11 listopada – historia Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie i Józefa Buczkowskiego z WSH

Zdjęcie czarno-białe, żołnierze składają wieńce na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie

11 listopada przypada 106.  rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Jak co roku, szczególnie uroczysty i oficjalny charakter mają obchody przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie, w historię którego zapisał się Józef Buczkowski, immatrykulowany w 1926 roku w Wyższej Szkole Handlowej.

U góry zdjęcie żołnierzy i oficerów 5 Pułku Piechoty Legionów przed Grobem Nieznanego Żołnierza w październiku 1928 roku. Fot. NAC 

Idea tworzenia takich miejsc pamięci narodziła się pod koniec pierwszej wojny światowej. Miliony poległych żołnierzy spoczywały w grobach. Wielu z nich w grobach bezimiennych, co miało swoistą wymowę. Jeśli bowiem ktoś umiera, czy nawet ginie, to z reguły, przynajmniej przez pewien czas, pozostaje po nim ślad na miejscu wiecznego spoczynku w postaci imienia, nazwiska, dat urodzenia i odejścia z tego świata. Śmierć anonimowa, bezimienna, zwłaszcza w czasie wojny, oddziałuje silniej. Symbolizuje jakby większą ofiarę, zwłaszcza gdy staje się ona udziałem bardzo wielu istnień ludzkich. 

W takiej właśnie atmosferze narodziła się w wielu krajach idea tworzenia grobów nieznanego żołnierza. Pierwsze takie mogiły powstały we Francji i Wielkiej Brytanii 11 listopada 1920 roku, w drugą rocznicę zakończenia pierwszej wojny światowej, i rok później we Włoszech. Grób Nieznanego Żołnierza w Warszawie powstał nieco później – w 1925 roku. Zlokalizowano go na ówczesnym Placu Saskim, obecnie im. Józefa Piłsudskiego.

Zdecydowano, że w miejscu tym zostaną złożone szczątki żołnierza pochodzące z losowo wybranego pola walki, a ziemia zebrana z pozostałych 14 pól bitewnych, uznanych za ważne, znajdzie się w urnach umieszczonych wokół grobu. 4 kwietnia 1925 roku w sali Rady Wojennej Ministerstwa Spraw Wojskowych obyło się uroczyste losowanie. Los padł na pobojowisko lwowskie, gdzie w listopadzie 1918 roku toczyły się zacięte walki polsko-ukraińskie. Wyciągnął go żołnierz służby stałej ogniomistrz (sierżant) Józef Buczkowski (1898–1988), który dwa lata później odszedł z wojska do cywila. 

1 listopada 1925 roku nieznany żołnierz wyruszył w ostatnią drogę wiodącą ze Lwowa do Warszawy. Następnego dnia, w Dzień Zaduszny, odbyły się uroczystości pogrzebowe. Trumna na armatniej lawecie dotarła do katedry świętego Jana. Po mszy żałobnej ruszył kondukt. Przeszedł Krakowskim Przedmieściem do Placu Saskiego, gdzie o godzinie 13.00 trumnę ze szczątkami nieznanego żołnierza złożono do grobu. Na grobie zapalono wieczny ogień i oddano 24 salwy armatnie. Zaciągnięto całodobową wartę honorową. 

W latach drugiej wojny światowej, podczas okupacji niemieckiej, nikt jednak warty nie pełnił, a Plac Saski im. Józefa Piłsudskiego zmienił nazwę na Adolf Hitler Platz. Po upadku powstania warszawskiego Niemcy wysadzili w powietrze Pałac Saski, samego jednak grobu nie ruszyli. I tak istnieje on po dziś dzień z wartą pełnioną dzień i noc.

Kim był Józef Buczkowski? Immatrykulowany w WSH w 1926 roku, tak pisał o sobie życiorysie:

„Urodziłem się 3 marca 1898 r. w Niemojewie (powiat Inowrocławski). W szóstym roku życia swego wstąpiłem do szkoły ludowej w Markowie (powiat Inowrocławski), do której uczęszczałem przez 8 lat. Po wystąpieniu z tejże szkoły pracowałem w ogrodnictwie. 1 maja 1917 roku jako poddany państwa niemieckiego, zostałem powołany do służby wojskowej. Brałem udział w walkach na froncie włoskim i francuskim do czasu zawieszenia broni. Po powrocie do kraju walczyłem podczas powstania Wielkopolskiego z Niemcami. W sierpniu 1919 r. przerzuciłem się na front bolszewicki walcząc do końca wojny polsko-bolszewickiej. Dnia 19 października 1920 r. zostałem udekorowany orderem <<Virtuti Militari>>. Po powrocie z wojny przeniesiono mnie na stanowisko wykładowcy artylerii w Szkole Podchorążych, gdzie pracowałem do dnia dzisiejszego. W chwilach wolnych od zajęć pracowałem nad uzupełnieniem swych wiadomości i 10 października 1925 r. zdałem przed Komisją egzaminacyjną Okręgu Szkolnego w Warszawie przy gimn. Staszica egzamin maturalny z zakresu szkoły średniej matematyczno-przyrodniczej. Znam w słowie i piśmie język polski, niemiecki i francuski”. 1

Fot. Arch. SGH

Cztery lata później Józef Buczkowski otrzymał dyplom ukończenia uczelni. Napisał pracę u ubezpieczeniach na wypadek bezrobocia.2 Od roku 1929 pracował w Zrzeszeniu Towarzystw Ubezpieczeniowych od Ognia.3 W grudniu 1930 roku prowadził w WSH zajęcia ze statystyki. Młody asystent łączył praktykę zawodową w instytucji ubezpieczeniowej polegającą na szacowaniu ryzyk ubezpieczeniowych w oparciu o dane statystyczne z teorią statystyki. Posiadał rozległą wiedzę z zakresu matematyki ubezpieczeniowej wyniesioną z WSH, ale także ściśle matematyczną. Znał rachunek różniczkowy, całkowy i prawdopodobieństwa.4 Współpracując ze znanym statystykiem, profesorem WSH/SGH Zygmuntem Limanowskim (1889–1941), zorganizował w zrzeszeniu instytucji ubezpieczających na wypadek pożaru biuro statystyczne, którym kierował. Wkrótce po studiach osiągnął zatem znaczący sukces zawodowy.5 W roku akademickim 1934/1935 Buczkowski został w SGH asystentem profesora Kazimierza Kasperskiego (1873–1951). Prowadził zajęcia z polityki ekonomicznej i fiskalnej.6

Po drugiej wojnie światowej Buczkowski pracował w Ministerstwie Przemysłu, a później w Ministerstwie Gospodarki Komunalnej. Należał zapewne do stosunkowo nielicznej grupy dobrze wykształconych ekonomistów międzywojennych, na których z braku innych kadr musieli się oprzeć rządzący krajem komuniści. Wskazuje na to jego stanowisko starszego radcy w resorcie zarządzającym gospodarką komunalną. Radcy w ministerstwach, w Polsce i w innych krajach zarówno kapitalistycznych, jak i komunistycznych, byli osobami kompetentnymi, znawcami przedmiotu, ale raczej nie powierzano im wyższych stanowisk w resortach.7 Byli do usług. Urzędnicze kariery robili inni. 

Późno, bo dopiero w 1967 roku, przeszedł Buczkowski na emeryturę. Mieszkał samotnie w Warszawie,8 a na ostatnie lata przeniósł się do swej siostrzenicy do Inowrocławia.9 Zmarł w 1988 roku. Spoczął na cmentarzu parafialnym w Gniewkowie w grobie swojej matki (obok grobu) Anastazji Buczkowskiej.10

Dr Paweł Tanewski, starszy kustosz dyplomowany, Biblioteka SGH

1   J. Buczkowski: Życiorys w: teczka osobowa studenta ozn. 4295/WSH, bez paginacji. 
2  J. Buczkowski: Zabezpieczenie na wypadek bezrobocia w Polsce, Warszawa 1930?, praca dyplomowa przechowywana w Bibl. SGH. 
3 Ankieta personalna Życiorys i działalność naukowa, w: teczka osobowa J. Buczkowskiego ozn. 39/49, k. 9.  
4  J. Buczkowski: Kwestionariusz Kawalera Orderu Virtuti Militari s. 3, przechowywany Centralnym Archiwum Wojskowym, ozn. I.482.29-2034, s. 3.
5 J. Buczkowski: Kwestionariusz Kawalera…, s. 2.
6 Skład osobowy i spis wykładów na rok akademicki 1934/35, wyd. SGH, Warszawa 1934, s. 10 i 27.
7 Klasycznym krajem, w których radcy odgrywali wielką rolę w centralnej administracji państwowej, były zjednoczone w 1871 roku Niemcy, ale też i monarchia austro-węgierska. 

8 Gazeta Pomorska. Wersja elektroniczna. Dostęp z dn. 6 grudnia 2023 r.
9 Buczkowski ożenił się z Heleną z Wewersowiczów. Z tego związku urodziła się córka Maria, która zmarła w młodości. 
10 Kwatera 4, sektor C, grób 62.