Przyszłość SGH zależy od nas 

uśmiechnięty mężczyzna w okularach i garniturze

Jesteśmy organizacją uczącą się, stale doskonalącą się, poszukującą możliwości ulepszenia i poprawy w każdym obszarze. Z profesorem Piotrem Wachowiakiem, rektorem Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, rozmawia Karolina Cygonek.

Panie Rektorze, nadszedł czas podsumowania pierwszego roku Pańskiej kadencji i przedstawienia planu działania na przyszłość – od stycznia zaczynamy wdrażać strategię SGH na najbliższe lata, ale o tym później. Od prawie dwóch lat jednak nasze życie determinuje pandemia koronawirusa. Jak SGH poradziła sobie i jak wciąż radzi sobie w czasie pandemii COVID-19?  

Początek pandemii to był bardzo trudny czas, ale dzięki zaangażowaniu całej społeczności uczelni zdaliśmy ten egzamin bardzo dobrze. Duże zaangażowanie pracowników administracyjnych i wykładowców, studentów i doktorantów, a także duża wyrozumiałość i empatia – szczególnie w pierwszym okresie pandemii – sprawiły, że zajęcia online odbywały się sprawnie. Z każdym dniem ich jakość była coraz lepsza, także dzięki temu, że nasi wykładowcy szybko podnieśli swoje kompetencje cyfrowe. Przekonaliśmy się, że kształcenie na odległość odgrywa swoją rolę – można w ten sposób efektywnie realizować zajęcia. Jest jednak pewien kłopot – w wirtualnej rzeczywistości brakuje bezpośrednich relacji międzyludzkich i z pewnością nie zastąpi ich edukacja zdalna. Zaobserwowaliśmy, że przy tym trybie nauki i pracy w kołach naukowych słabiej rozwijają się umiejętności negocjacyjne i związane z kreatywnością czy pracą w zespole, które są bardzo cenne we współczesnym świecie. Nasi studenci, zarówno w kołach naukowych, jak i organizacjach studenckich, realizują bardzo dużo projektów, jednak przy nauczaniu zdalnym ich liczba spadła. I to jest duży minus. Pomimo sprawnie zorganizowanej nauki na odległość myślę, że większość z nas marzy jednak o tym, aby wrócić na uczelnię jak najszybciej i na stałe. Bardzo bym sobie tego życzył. Kampus bez studentów i doktorantów oraz dużej liczby pracowników to zupełnie nie to samo. 

Powołał Pan specjalny Zespół ds. COVID-19. Na ile bierze Pan pod uwagę rekomendacje tego zespołu?  

Powołałem ten zespół, aby podejmując decyzję w tak ważnych kwestiach jak zdrowie i bezpieczeństwo naszej społeczności, polegać na opinii specjalistów. W zespole znaleźli się zarówno profesorowie, jak i doktor medycyny, którzy zawodowo zajmują się sprawami pandemii COVID-19, jak również reprezentanci uczelni: dziekani studiów i Szkoły Doktorskiej, przewodnicząca Samorządu Doktorantów i przewodniczący Samorządu Studentów. Pracami zespołu kieruje kanclerz. Ich rekomendacje stanowią dla mnie podstawę podejmowania decyzji w zakresie nauczania zdalnego bądź stacjonarnego, a także w przypadku innych działań, które mogą chronić członków naszej społeczności przed zachorowaniem lub ciężkim przebiegiem COVID-19. Dbamy również o to, żeby na terenie SGH były przestrzegane podstawowe zalecenia sanitarne. Bezpieczeństwo zdrowotne pracowników, studentów i doktorantów SGH jest dla mnie priorytetem. 

Zostawmy sprawy pandemii. Co Pan i Pański zespół uważają za swoje największe dotychczasowe osiągnięcia? 

Na pewno nie chciałbym mówić „ja” czy „mój zespół”, ale „my wszyscy”, „cała rodzina SGH”. Swoją funkcję postrzegam jako służebną wobec społeczności. Sam niczego bym nie osiągnął, gdyby nie wspaniali ludzie tworzący tę uczelnię. Wracając jednak do pytania, w ubiegłym roku odnieśliśmy kilka znaczących sukcesów. Po pierwsze, zakończyliśmy prace nad Strategią Rozwoju SGH – jest to pierwsza sformalizowana strategia naszej uczelni, więc wiemy, dokąd ta wspaniała nasza ponad stuletnia fregata ma płynąć. W opracowanie strategii byli zaangażowani wszyscy w SGH i pewnie dzięki temu została ona jednogłośnie uchwalona przez Senat SGH, lecz to zaledwie część sukcesu – pełen sukces osiągniemy wtedy, kiedy uda się ją zrealizować i dlatego pracujemy nad uszczegółowieniem planu, który ma nas do tego przybliżyć. 

Drugim sukcesem jest, oczywiście, otrzymanie akredytacji EQUIS, dzięki której dołączyliśmy do grona 200 najlepszych szkół biznesowych na świecie, sześciu w Europie Środkowo-Wschodniej, a trzech w Polsce. To również zasługa całej społeczności SGH. W procesie akredytacji bezpośrednio uczestniczyło ponad 150 osób. To był bardzo wymagający projekt, który udało się zrealizować tylko dzięki ogromnemu zaangażowaniu wielu osób, za co z całego serca dziękuję. Znowu jednak jest to tylko połowa sukcesu, bowiem czas szybko płynie i za trzy lata czeka nas reakredytacja. Już musimy o niej myśleć i do niej się przygotować, żeby w procesie ponownego certyfikowania otrzymać kolejny raz jak najwyższe noty oraz akredytację, tym razem na pięć a nie trzy lata. Poprzeczka zatem musi zostać postawiona jeszcze wyżej.  

Za trzeci sukces możemy uznać rozpoczęcie nowej inwestycji – budowy Centrum Przestrzeni Innowacyjnej SGH, czyli nowoczesnego budynku dydaktycznego przy ulicy Batorego w Warszawie, ale znów pełen sukces odniesiemy, jeżeli zgodnie z planami w ciągu dwóch lat ta inwestycja zostanie zrealizowana. 

Wiele pracy wymagało również przygotowanie się do parametryzacji. Chciałbym wszystkim uczestniczącym w tym procesie bardzo podziękować. Pełna mobilizacja naszych pracowników naukowych, aby dyscypliny, które reprezentują, otrzymały jak najwyższą kategorię, była dla mnie bardzo ważna. Od dawna nie powstało tyle znakomitych artykułów w czasopismach wysoko punktowanych i wartościowych monografii ile w tym roku.  

Gdzie jeszcze potrzebne są zmiany/ulepszenia/poprawa działań? 

Jesteśmy organizacją uczącą się, stale doskonalącą się w myśl zasad jednej z ważniejszych technik zarządzania – kaizen. Chodzi w niej o to, żeby cały czas coś ulepszać, poszukiwać możliwości poprawy. Będziemy to robić w każdym obszarze. 

Jak są oceniani nasi absolwenci na rynku pracy?  

Miesięcznik edukacyjny „Perspektywy” i związana z nim fundacja przygotowały interesujący ranking „Absolwenci na rynku pracy”. Analizując jego wyniki, rzeczywiście mamy powody do dumy. Szkoła Główna Handlowa w Warszawie zajęła w nim pierwsze miejsce, co oznacza, że nasi absolwenci na rynku pracy radzą sobie najlepiej w Polsce. Również coroczne wyniki badania ELA (Ekonomiczne Losy Absolwentów) wskazują na to, że absolwenci SGH są w ścisłej czołówce najlepiej zarabiających młodych ludzi w kraju. Bardzo się cieszę z zaufania pracodawców do jakości naszej edukacji oraz nieustannie wysokiej wartości dyplomu SGH.  

Szkoła Główna Handlowa w Warszawie po raz pierwszy w tym roku była głównym partnerem merytorycznym Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Od czterech lat uczelnia przygotowuje raport z sytuacji gospodarczej Europy Środkowo-Wschodniej. Jak w Polsce i regionie jest oceniana ta publikacja, a także inne publikacje SGH? 

Raporty SGH są bardzo cenione w Polsce i za granicą wśród ekspertów gospodarczych i polityków, niezależnie od ich afiliacji. Pierwszy z nich to Raport o konkurencyjności, opracowywany od wielu lat pod egidą prof. Marzenny Anny Weresy i prof. Arkadiusza Michała Kowalskiego, drugi raport – Polska w Unii Europejskiej pod redakcją prof. Adama A. Ambroziaka, trzeci – Raport SGH i Forum Ekonomicznego, przygotowywany na Forum Ekonomiczne w Karpaczu (wcześniej w Krynicy), i czwarty – Współpraca gospodarcza Polski z krajami arabskimi, prezentowany na Forum Współpracy w ramach targów Expo w Dubaju, również pod redakcją prof. Kowalskiego. Wszystkie raporty są wysoko cenione i cieszą się dużą cytowalnością w mediach branżowych i ogólnopolskich. W tym roku byliśmy też współorganizatorem bardzo ważnego kongresu Open Eyes Economy Summit, przygotowywanego od kilku lat przez prof. Jerzego Hausnera w Krakowie. Podczas kongresu nasi pracownicy zaprezentowali interdyscyplinarny raport Pokolenie – solidarni w rozwoju, pod redakcją prof. Jerzego Hausnera i prof. Agnieszki Chłoń-Domińczak. To bardzo cenna publikacja, dotycząca rekomendacji dla wielu segmentów polityki publicznej, takich jak: edukacja, praca i zatrudnienie, migracje czy – tak ważne z dzisiejszej perspektywy – zdrowie.  

Jakie działania są podejmowane w ważnym dla Pana Rektora obszarze – społecznej odpowiedzialności uczelni? 

To prawda, mocno zaangażowaliśmy się w inicjatywy związane z tym obszarem. Szkoła Główna Handlowa w Warszawie przykłada dużą wagę do społecznej odpowiedzialności. Według mnie na szczególne podkreślenie zasługuje aktywność Komisji Rektorskiej ds. Społecznej Odpowiedzialności, która z powodzeniem funkcjonuje od 2017 r. W ubiegłym roku komisja wypracowała kluczowy dokument regulujący i systematyzujący działania uczelni w obszarze zrównoważonego rozwoju – Strategię Społecznej Odpowiedzialności SGH. To jedna z kluczowych strategii przekrojowych, zaplanowanych do realizacji w ramach strategii rozwoju uczelni na lata 2022–2032. Planowane działania, wskazane w strategii społecznej odpowiedzialności uczelni, mają na celu jak najpełniejsze uwzględnienie CSR w naszej misji dydaktycznej, aktywności naukowej, jak również w przedsięwzięciach o charakterze społecznym. Przyjęcie strategii wskazuje, jak bardzo kluczowym elementem rozwoju uczelni jest jej zrównoważony rozwój i stosowanie najwyższych standardów społecznej odpowiedzialności we wszystkich obszarach funkcjonowania SGH: nauce, dydaktyce, relacjach z otoczeniem i zarządzaniu uczelnią. 

W ubiegłym roku SGH bardzo mocno angażowała się też w kwestie walki z kryzysem klimatycznym i edukacją w tym zakresie.  

W lipcu ubiegłego roku odbyła się inauguracja Okrągłego Stołu dla Edukacji Klimatycznej. W ten sposób rozpoczęliśmy szeroki dialog społeczny na temat wprowadzania edukacji klimatycznej w polskich szkołach. Warto podkreślić, że według ONZ edukacja klimatyczna jest kluczowym elementem globalnej odpowiedzi na kryzys klimatyczny. Tylko nauczanie oparte na aktualnej wiedzy naukowej buduje świadome i odpowiedzialne postawy społeczne – niezbędne w obliczu wyzwań klimatycznych, z którymi muszą mierzyć się obecne i przyszłe pokolenia.  

Ponadto miałem przyjemność podpisać porozumienie o współpracy SGH z Centrum UNEP/GRID-Warszawa, które od 1991 r. realizuje w Polsce misję Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP), działając na rzecz zrównoważonego rozwoju, oraz wspiera właściwe zarządzanie środowiskiem i ochronę różnorodności biologicznej, propagując postawę odpowiedzialności za środowisko w społeczeństwie i biznesie.  

Na uwagę zasługuje też duże zaangażowanie SGH w prace Grupy Roboczej ds. Społecznej Odpowiedzialności Uczelni, działającej przy Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, której Pan Rektor jest koordynatorem.  

Grupa w listopadzie i grudniu ubiegłego roku zorganizowała dwa bardzo interesujące webinaria w zakresie upowszechniania wiedzy na temat zmian klimatycznych oraz prezentacji najlepszych praktyk polskich uczelni w zakresie ochrony środowiska. Cieszę się również, że w połowie października 2021 r. odbył się w SGH UN Week, którego celem było uczczenie Światowego Dnia ONZ. Od czasu przyjęcia Agendy 2030, czyli 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju, mija sześć lat. Podczas UN Week podsumowano minione lata i przedstawiono działania, które zostały podjęte na rzecz realizacji Celów ONZ. W ramach UN Week w SGH odbyło się kilka ciekawych debat.  

Warto wspomnieć, że w listopadzie ubiegłego roku odbył się I Kongres ESG – Polska Moc Biznesu, który miałem przyjemność objąć patronatem honorowym. Na kongresie poruszano tematy społeczne, gospodarcze, ekologiczne oraz związane z zarządzaniem biznesem i zdrowiem publicznym. W jego merytoryczną stronę bardzo aktywnie zaangażowała się SGH. 

Jakie plany na 2022 r. ma SGH w zakresie społecznej odpowiedzialności i zrównoważonego rozwoju? 

Bardzo ambitne. Po pierwsze, SGH planuje w tym roku dokonać samooceny w zakresie wdrażania Deklaracji społecznej odpowiedzialności uczelni, a więc dobrowolnego zaangażowania się szkół wyższych w promowanie idei zrównoważonego rozwoju i społecznej odpowiedzialności w programach edukacyjnych, badaniach naukowych oraz rozwiązaniach zarządczych i organizacyjnych uczelni. Pierwszym etapem było podpisanie przez SGH dokumentu, teraz powinniśmy dokonać samooceny w tym zakresie. Drugim wyzwaniem na ten rok jest uruchomienie programu wolontariatu pracowniczego. Jestem przekonany, że dla SGH jako pracodawcy oraz dla naszych pracowników wdrożenie programu wolontariatu przyniesie wiele korzyści. Chcielibyśmy, żeby pracownicy zastanowili się, jakie projekty społeczne związane z wolontariatem moglibyśmy realizować, a my zapewnimy do tego warunki. Wreszcie trzecie kluczowe wyzwanie – opracowanie i wydanie pierwszego raportu społecznego SGH, w którym chcemy kompleksowo zanalizować sprawy związane ze zrównoważonym rozwojem. 

Szkoła Główna Handlowa w Warszawie użyczyła mieszkania, którym dysponuje, rodzinie migrantów z Afganistanu. Czy Pan Rektor zechciałby odnieść się do takiej formy niesienia pomocy przez uczelnię? 

W czasie pandemii mieszkanie, które było przeznaczone głównie dla zagranicznych profesorów, stało puste. Wraz z kanclerzem SGH, dr. Marcinem Dąbrowskim, odwiedziliśmy tę rodzinę i zdecydowaliśmy (w normalnym, ludzkim odruchu serca i zwykłej życzliwości), że należy jej pomóc. Jeśli tylko mamy możliwość, staramy się wspierać potrzebujących, w tym przypadku migrantów z Afganistanu, a podczas akcji Szlachetna Paczka – warszawskie rodziny znajdujące się w bardzo trudnej sytuacji materialnej. Tak rozumiemy misję społecznej odpowiedzialności uczelni i z wielką radością ją realizujemy.  

Dotarliśmy do strategii na najbliższe pięć lat. Co SGH chce osiągnąć w każdym z obszarów strategii – w krótkiej i długiej perspektywie – w 2022 r. i do końca tej kadencji władz rektorskich?  

Obecnie opracowujemy konkretne zadania na lata 2022–2027, ale zakładamy również, że już w 2023 r. będziemy je udoskonalać. Strategia będzie analizowana na bieżąco. Otoczenie zmienia się stale i na tyle szybko, że nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć. 

W zakresie aktywności badawczej SGH chcemy doprowadzić do uchwalenia polityki naukowej, czyli określenia, które obszary badań będą dla nas kluczowe. W dydaktyce planujemy przeanalizować i udoskonalić nasze programy nauczania oraz rozpoczniemy prace nad studiami dualnymi, czyli realizowanymi wspólnie z firmami. W obszarze współpracy z otoczeniem, oprócz wolontariatu pracowniczego, na pewno bardzo ważnym zadaniem jest uruchomienie otwartego uniwersytetu SGH. Ma on na celu podnosić kompetencje polskiego społeczeństwa w dziedzinach, w których się specjalizujemy. W obszarze zarządczym skupimy się na realizacji inwestycji SGH przy ulicy Batorego oraz cyfryzacji procesów wspierających działalność podstawową. Bardzo ważnym zadaniem jest także przeprowadzenie badania satysfakcji pracowników z pracy, dzięki któremu dowiemy się, czy praca w SGH spełnia ich oczekiwania, i wspólnie zastanowimy się, jakie działania warto podjąć w celu zwiększenia ich zadowolenia. W tym roku zostaną również wprowadzone nowe zasady oceniania pracowników dydaktycznych, badawczo-dydaktycznych i badawczych. Chcemy, żeby kryteria były jeszcze bardziej jednoznaczne i sprawiedliwe niż do tej pory. Kluczowym zadaniem w obszarze międzynarodowym będzie powołanie ambasadorów SGH na uczelniach zagranicznych i nawiązanie bieżącego kontaktu z tymi uczelniami, a przede wszystkim praca w ramach projektu uniwersytetu europejskiego. Uniwersytety europejskie to rodzaj ponadnarodowych sojuszów czy porozumień uczelni, które prowadzą do powstawania uniwersytetów dla przyszłości, promujących wartości europejskie i europejską tożsamość oraz aktywnie wspierających jakość i konkurencyjność edukacji wyższej. W SGH dyskusja nad możliwością włączenia się w ten proces dopiero się zaczyna. Są to najważniejsze zadania, ale nie wszystkie. Jestem przekonany, że dzięki zintegrowaniu naszej społeczności zostaną one zrealizowane. Zapraszam wszystkich do współpracy oraz zgłaszania pomysłów, dzięki którym nasza Alma Mater będzie mogła jeszcze lepiej się rozwijać.