Wyzwania międzypokoleniowych zespołów na rynku pracy

Na zdjęciu Mikołaj Pindelski

Na ile pokolenia X, Y i Z różnią się między sobą? Skąd wynikają różnice i czy wymagają one nowego, odmiennego podejścia do zarządzania i komunikacji w zespole? Jakie wyzwania czekają na zespoły międzypokoleniowe i czego możemy się od siebie nauczyć?

Te pytania dotyczące różnic w podejściu do pracy i poszukiwania wspólnej płaszczyzny były osią dyskusji podczas Dialogu Młodych „Pokolenia na rynku pracy”, który odbył się 16 listopada br. na Europejskim Forum Nowych Idei w Warszawie. Szkoła Główna Handlowa w Warszawie była strategicznym partnerem merytorycznym EFNI.

Dr hab. Mikołaj Pindelski, prof. SGH, z Katedry Teorii Zarządzania SGH rozmawiał o perspektywie pokolenia Z z aktywnymi studentami i działaczami społecznymi: Michaliną Popko oraz Gabrielą Gacek – studentkami UW i edukatorkami w projekcie GenbOOst, Julią Wojciechowską z Fundacji Zryw, Bartoszem Traczykiem – przewodniczącym SKN Finansów i Makroekonomii SGH oraz Dominikiem Kucem – członkiem zarządu GrowSPACE.

W centrum debaty nie bez powodu znalazła się różnorodność. To właśnie gloryfikacja wyjątkowości i podkreślanie własnej odmienności stały się znakiem rozpoznawczym pokolenia Z. W tym kontekście różnorodność była odmieniana przez wszystkie przypadki  zarówno jako chęć wyrażenia siebie i poszukiwanie dodatkowych wartości w wykonywanej pracy, jak i korzyści, jakie zespołowi w pracy może przynieść połączenie osób o różnych podejściach i charakterach.

Na zdjęciu sześciu panelistów

Paneliści zgodnie zwracali uwagę na to, że młodzi ludzie są dziś znacznie bardziej dynamiczni i gotowi na duże zmiany w poszukiwaniu własnej drogi, przez co bywają postrzegani jako niecierpliwi i roszczeniowi. Różnice pojawiały się w interpretacji przyczyn tych zmian. W dyskusji wymieniano m.in. niepewność wywołaną pandemią COVID-19, przemiany społeczne związane z cyfryzacją życia, ale też rosnące możliwości kształtowania swojej ścieżki zawodowej, wynikające z rozwoju gospodarczego Polski i szerszego dostępu do edukacji i międzynarodowych rynków pracy.

Panel zakończył się przesłaniem skierowanym do obecnych na widowni menedżerów, którzy na co dzień mierzą się z wyzwaniami zarządzania międzypokoleniowymi zespołami. Uczestnicy panelu zaapelowali, by pamiętać o otwartej komunikacji i być gotowym na propozycje zmian płynące od młodszych pracowników. W miarę jak pokolenie Z coraz liczniej wkracza na rynek pracy, zrozumienie konsekwencji różnorodności staje się nie tyle uciążliwą koniecznością, co szansą na stworzenie sprawniejszego i bardziej kreatywnego zespołu. Warto jednak pamiętać, że choć rok urodzenia bywa pomocną wskazówką, nie każdy młody człowiek będzie modelowym przedstawicielem „Zetki”.

FOT. Piotr Potapowicz, SGH