Kształtowanie liderów w warunkach nowego porządku klimatycznego – testament prof. Brunona Latour
9 października 2022 r., w wieku 75 lat zmarł wybitny francuski antropolog, socjolog i filozof nauki Bruno Latour. Zaledwie trzy tygodnie wcześniej ten wybitny francuski intelektualista wygłosił okolicznościowy wykład pt. „Wolny uniwersytet przyszłości” z okazji 150-lecia Sciences Po. Jego przemowa była skierowana do społeczności akademickiej tej uczelni, a także do zaproszonych do Paryża przedstawicieli dziesięciu uczelni z całej Europy, które wraz ze Sciences Po tworzą Europejski Uniwersytet Nauk Społecznych CIVICA. Szkoła Główna Handlowa w Warszawie wchodzi w skład tego konsorcjum od kwietnia br.
Uroczystości rocznicowe Sciences Po odbywały się 16 września w niedawno otwartym kampusie przy placu św. Tomasza z Akwinu. W swoim wykładzie prof. Bruno Latour, który w latach 2007-2013, po przejściu z Państwowej Wyższej Szkoły Górniczej (École des mines de Paris), pełnił funkcję prorektora ds. nauki w Sciences Po, opowiedział się za zwiększeniem nakładów na kształcenie młodego pokolenia w sferze nauk o ziemi, nauk ekonomicznych oraz inżynieryjnych.
„Bardzo niewielu urzędników, począwszy od prezydenta na szeregowym pracowniku administracji skończywszy, ma dziś choćby blade pojęcie o naukach przyrodniczych czy pętlach sprzężenia zwrotnego Ziemi, gdy chodzi o klimat. (…) Inaczej niż w początkach Sciences Po, mamy dziś nauki polityczne i ich adeptów, ale brakuje nam znających się na zagadnieniach nauk o ziemi i klimacie” – mówił.
„Złą sytuację, z jaką mamy dziś do czynienia, we Francji dodatkowo komplikuje smutny fakt, że setki urzędników znających się na leśnictwie, meteorologii, energetyce i bioróżnorodności nie znajduje dziś pracy. Wszyscy ci urzędnicy najniższego szczebla są marginalizowani” – dodał.
Aby wyjść z impasu i dostosować programy kształcenia uniwersyteckiego do wymogów „nowego ładu klimatycznego”, który determinuje dziś nasze strategiczne myślenie o przyszłości, Latour proponował oparcie kształcenia o trzy składowe: nauki społeczne, nauki ścisłe oraz inżynieryjne zorganizowane wokół klimatu i polityki klimatycznej. W dużej mierze pokrywa się to z wypracowaną przez trzy polskie uczelnie – Szkołę Główną Handlową w Warszawie, Uniwersytet Wrocławski i Akademię Górniczo-Hutniczą Międzyuczelnianą Akademią Klimatu (MAK).
Prof. Latour przypomniał podczas swego wykładu, że zakładając w 1872 r. Wolną Szkołę Nauk Politycznych Émile Boutmy kierował się chęcią dogonienia Niemiec, gdy chodzi o kształcenie francuskich elit do służby państwowej, co miało tym większe znaczenie, że Francja została pokonana przez bardziej zaawansowane na tym polu Prusy w wojnie 1870-1871.
„My także jesteśmy dziś pokonani – przekonywał Latour. – Tym razem jest to klęska w skali całego globu. Nagłe włączenie się do tej układanki wojny na Ukrainie dodatkowo obarcza nas, ludzi dorosłych, którzy odpowiadają za kształcenie młodzieży, trudnym do udźwignięcia ciężarem” – zaznaczył.
Odnosząc się do doświadczeń ostatnich lat i perspektyw rysujących się przed młodym pokoleniem, prof. Latour przyznał, że lansowany przezeń od dekady termin „ekologia polityczna” stał się ostatnio popularny, ale recepcja tego pojęcia wciąż pozostaje powierzchowna.
„To nieprawda, że katastrofy są zawsze i wszędzie warunkiem nieodzownym i koniecznym, by wymusić refleksję. Potrzebujemy dziś takich ludzi jak Boutmy, żeby przetworzyć katastrofę w możliwość wprowadzenia radykalnych zmian” – podkreślił.
Wyróżniony za życia siedmioma doktoratami honorowymi prof. Bruno Latour, którego prace były tłumaczone na wiele języków, a koncepcje wywarły wpływ na kierunki poszukiwań w naukach społecznych na całym świecie, uważał, że w dobie współczesnej
„nie ma praktycznie dyscypliny naukowej, która nie wymagałaby ponownego złożenia w całość, wyposażenia w nowe narzędzia badawcze i takiej modyfikacji, która uczyniłaby ją użyteczną dla studentów. Nie zapominajmy o tym, że za jakieś 20 lat to właśnie oni będą odczuwać wagę naszej niezdolności do uczenia ich w taki sposób, by przygotować na to, co nieuchronnie nadejdzie. […] Głównym problemem będzie zaś ekologiczna transformacja całej cywilizacji, czego my nie jesteśmy w stanie dziś dokonać. […] Najbardziej fascynujące jest to, podkreślił w swym wykładzie Bruno Latour, że talenty i zdolności ludzi nauki znów mogą być w cenie, ale tylko pod warunkiem, że w obszarach, którymi się zajmują, skoncentrują się oni całkowicie na tych najnowszych wyzwaniach”.
Francuski myśliciel zaapelował na trzy tygodnie przed śmiercią o odejście od tradycyjnego, wypracowanego za czasów braci von Humboldt modelu uniwersytetu. Powinien on – jak przekonywał – stać się bardziej otwarty na otoczenie i uwzględniać realne potrzeby studentów – w tym konieczność ciągłej innowacji.
„Nakazem chwili jest dziś odejście od uniwersytetu w stronę +pluriwersytetu+ (pluriversity). […] Konieczne jest zrozumienie, że u podstawy wszelkiej działalności naukowej leżą badania, ale ich usytuowanie względem dydaktyki musi ulec zmianie, a sam zakres badań musi ulec rozszerzeniu. Badania powinny stanowić wsparcie dla tych, którzy wchodzą w relację ze sferą praktyczną, zapewniając jej aktorom dostęp do najlepszych narzędzi pozwalających stawić czoło kryzysowi. Badacze nie są dziś awangardą, a raczej zapleczem dla tych, którzy podejmują się zadania reorganizacji społeczeństwa”.
Swoje paryskie wystąpienie, prof. Latour zakończył apelem o uznanie +nowego porządku klimatycznego+ za punkt odniesienia w przystosowywaniu uniwersyteckich placówek badawczych do potrzeb współczesności, w sytuacji, gdy okazały się one całkowicie nieprzygotowane do sprostania obecnym trudnościom i do przewidzenia kryzysu, w jakim się znaleźliśmy”.
Otwarty wykład profesora przedstawiony na uczelni, do której reformy znacząco się przyczynił, był przedostatnim jego wystąpieniem publicznym.
„Ci, którzy mieli szczęście uczestniczyć w wykładach Bruno Latoura, na zawsze zapamiętali kunszt oratorski genialnego mówcy, łatwość i charyzmę wirtuoza, jego poczucie humoru nienasyconą ciekawość, upodobanie do odgrywania scen i eksperymentów oraz jego wysoki wzrost […] Studenci, którzy uczestniczyli w +Copenhagen, seminarium What if Otherwise?+ czy w grze symulacyjnej +Paris Climate 2015: Make it Work+ wspominają te zajęcia z zachwytem. Słuchacze studiów licencjackich i magisterskich w dziedzinie komunikacji społecznej z uznaniem mówią o wykorzystaniu narzędzi cyfrowych do zmapowania kontrowersji naukowych w ramach zajęć. To tylko jeden z aspektów, bo Bruno Latour zreformował całą politykę naukową Sciences Po, wyznaczając nowe cele przed uczelnią” – napisali we wspomnieniu pośmiertnym Laurence Bertrand Dorléac, przewodnicząca FNSP (Fondation nationale des sciences politiques) oraz stojący na czele Sciences Po dyrektor Mathias Vicherat.
W ostatnim roku życia osłabiony chorobą Latour zaangażował się w rozwój studiów doktoranckich na Sciences Po w zakresie ekologii politycznej – przypomnieli. Przeznaczył na ten cel przyznaną mu w 2021 r. japońską nagrodę Kyoto Prize.
https://www.kyotoprize.org/en/2021/bruno_latour/
W Paryżu, przy rue Saint-Guillaume, gdzie mieści się historyczna siedziba Sciences Po, nie jest tajemnicą, że inicjatywa utworzenie Europejskiego Uniwersytetu Nauk Społecznych była logiczną konsekwencją wieloetapowej reformy, jaką Instytut Studiów Politycznych – Sciences Po, przeszedł pod kierunkiem zmarłego filozofa. W tym sensie strata, jaka dotknęła tę uczelnię, jest również stratą całego konsorcjum CIVICA.
O uroczystościach jubileuszowych 16 października 2022 r. można przeczytać tu:
https://gazeta.sgh.waw.pl/ludzie-i-wydarzenia/150-lecie-sciences-po-jubileusz-uczelni-stojacej-na-czele-sojuszu-civica
–