Wybuch pandemii COVID-19 ma znaczne i daleko idące konsekwencje dla sytuacji ekonomicznej i społecznej na świecie. Dlatego podsumowanie wydarzeń z 2020 r. i spojrzenie w przyszłość nie jest łatwe. Powszechne zastosowanie szczepionki w 2021 r. da szansę na odejście od ograniczeń w funkcjonowaniu wielu sfer życia społeczno-gospodarczego wprowadzonych w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Ale skutki pandemii, w różnych obszarach naszego funkcjonowania będziemy odczuwać jeszcze przez wiele lat. Podsumowując 2020 r., chciałabym szczególnie zwrócić uwagę na skutki pandemii COVID-19 na sytuację demograficzną, edukację oraz rynek pracy.
Skutki zachorowań na COVID-19, a także ograniczenie dostępu do ochrony zdrowia mają bezpośredni wpływ na stan zdrowia ludności. Widoczny jest spadek długości trwania życia. Na przykład w niektórych rejonach Włoch dalsze trwanie życia mężczyzn skróciło się od 2 do 3,5 lat, a kobiet od 1,1 do 2,5 lat.
Jednocześnie wzrost niepewności na rynku pracy, zwiększenie obowiązków rodzicielskich związanych z opieką nad małymi dziećmi czy ograniczenie dostępu do terapii przeciwdziałających bezpłodności kobiet mogą skutkować odkładaniem decyzji o urodzeniu dzieci, a w przypadku niektórych – rezygnacją z rodzicielstwa, a kraje wysokorozwinięte mogą być szczególnie dotknięte konsekwencjami tych decyzji (Aassve i in., 2020).
Edukacja
Szczególnie mocno skutki ograniczeń związanych z próba powstrzymania rozprzestrzenienia się wirusa odczuwa edukacja. Wiele krajów zamknęło szkoły i wprowadziło nauczanie zdalne. Uczniowie w Polsce od marca do końca roku jedynie przez kilka tygodni na początku roku szkolnego chodzili do szkoły, większość uczelni prowadzi nauczanie w trybie zdalnym.
Taka forma kształcenia niesie za sobą szereg skutków, które będą odczuwalne przez wiele lat.
Badania pokazują, że w okresie edukacji zdalnej czas poświęcony na naukę przez uczniów spadł o połowę Na podstawie obecnej wiedzy naukowej, w efekcie przejścia na edukację zdalną w szkołach podstawowych i średnich, przyszłe dochody z pracy w przebiegu życia kohort dotkniętych tym rozwiązaniem mogą być nawet o 3% niższe, co skutkować będzie również obniżeniem rocznego potencjału wzrostu PKB o około 1,5%. Spadek ten będzie dotykał przede wszystkim uczniów pochodzących ze środowisk o niższym statusie społeczno-ekonomicznym (Hanushek i Woessmann, 2020).
W Polsce skutki zamknięcia szkół w efekcie pandemii nakładają się na skutki zmian w edukacji zainicjowanych przez ostatnie rządy.
Ostatnio opublikowane wyniki badań TIMMS pokazały, że polscy 4-klasiści w 2019 r. osiągnęli statystycznie gorsze wyniki w sprawdzianie umiejętności matematycznych i przyrodniczych w porównaniu do ich kolegów będących w 4 klasie w 2015 roku (Jakubowski i Gajderowicz, 2020).
Rynek pracy
Pandemia zmienia także rynek pracy. Po pierwsze, zmienia się struktura zapotrzebowania na pracę. W Polsce widoczny jest spadek zatrudnienia w takich sektorach gospodarki, jak: handel, usługi, turystka czy gastronomia. Natomiast rośnie zapotrzebowanie na pracę w sektorze ochrony zdrowia, transporcie, budownictwie czy w sektorze pomocy i opieki społecznej. Efekt netto tych zmian jest ujemny.
Zatrudnienie w Polsce od czasu wprowadzenia lockdownu spada. Ilustrują to dane ZUS, według których liczba osób ubezpieczonych spadła z 16,71 mln w lutym do 16,43 mln w październiku. W 2021 r. wchodzimy tym samym ze spadkiem koniunktury gospodarczej i społecznej, na co wskazują dane Głównego Urzędu Statystycznego. Zmiany, które obserwujemy w związku z pandemią, mogą skutkować także rosnącymi napięciami międzypokoleniowymi na rynku pracy i dyskryminacją ze względu na wiek, która narasta w okresach kryzysu i problemów na rynku pracy. W efekcie, wiele osób czuje się „wypychanych” z tego rynku.
Jednak nie wszystkie skutki oddziaływania pandemii COVID-19 na rynku pracy należy ocenić jednoznacznie negatywnie. W wielu sektorach zmienia się organizacja pracy – coraz bardziej popularna staje się telepraca i wiele wskazuje na to, że będzie szerzej wykorzystywana także po pandemii.
Korzystną zmianą jest znacząca poprawa umiejętności korzystania z technologii informacyjno-komunikacyjnych, wynikająca ze zwiększonego wykorzystania tych technologii przez osoby, które wykonują swoją prace w domu. Takie zmiany uelastyczniają rynek pracy.
Pomimo to, zgodnie z oceną Światowego Forum Ekonomicznego, pandemia COVID-19 pogłębia istniejące nierówności na rynkach pracy, odwraca wzrost zatrudnienia obserwowany od czasu globalnego kryzysu finansowego w latach 2007–2008 i przyspiesza nadejście zmian nazwanych „przyszłością zatrudnienia” (the future of work). Skutki pandemii COVID-19 spotęgowały długoterminowe zmiany wywołane już przez czwartą rewolucję przemysłową, która w konsekwencji przyspieszyła.
Warto podkreślić, że osoby i społeczności najbardziej dotknięte zmianami wywołanymi przez COVID-19 to często osoby, które już znajdują się w najbardziej niekorzystnej sytuacji – mieszkają w dzielnicach o słabej infrastrukturze, mają słabą perspektywę zatrudnienia, a ich dochody nie zapewniają im wygodnego standardu życia, czy też nie mają dostępu do świadczeń zdrowotnych i długoterminowych oszczędności.
Dodatkowo dane z międzynarodowego badania SHARE (badania zdrowia, starzenia się i procesów przechodzenia na emeryturę) przeprowadzonego we wszystkich krajach członkowskich UE pokazują, że Polacy powyżej 50 roku życia znacznie częściej niż ich rówieśnicy w Europie odczuwają problemy związane z depresją czy poczuciem zagrożenia w związku z pandemią.
Czego nas nauczył 2020 rok?
Przede wszystkim tego, że nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć i zmierzyć. W wielu obszarach życia społecznego i gospodarczego mamy do czynienia z niepewnością, taką jak pojawienie się i rozprzestrzenienie się koronawirusa, a w efekcie z wystąpieniem szeregu niepokojących zjawisk społecznych i gospodarczych.
Doświadczenia ostatnich miesięcy pokazują też, że zmiany zachodzące wokół nas wymagają ciągłego monitorowania wpływu i ewaluacji. Wiele badań prowadzonych na SGH, takich na przykład jak badanie SHARE, pozwala na monitorowanie skutków zachodzących zmian na procesy społeczne i gospodarcze. Prowadzenie wysokiej jakości badań naukowych, dostarczających dowodów dla prowadzonych polityk publicznych jest niezbędne. Jedynie wtedy, gdy wdrażane rozwiązania w zakresie tych polityk, w tym szczególnie z obszarów edukacji i uczenia się przez całe życie, rynku pracy i zabezpieczenia społecznego będą oparte na faktach, będą one na tyle elastyczne, aby odpowiadać na pojawiające się wyzwania, a także zwiększać poczucie bezpieczeństwa wśród osób w każdym wieku.
SZUKASZ WIĘCEJ PODOBNYCH ARTYKUŁÓW?
Artykuł jest częścią wydania specjalnego Gazety SGH (358) Insight 2020.