Kształcenie specjalistyczne czy studia krótkiego cyklu?

Kwalifikacje poziomu 5. PRK  w drodze do nadania miejsca w Polskim Systemie Szkolnictwa Wyższego.

Wprowadzenie w 2005 r. Ram Kwalifikacji dla Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego (EOSW/EHEA) wzmocniło i ugruntowało status studiów nazywanych „krótkim cyklem bolońskim”, „studiami krótkiego cyklu” czy po prostu „studiami odpowiadającymi poziomowi 5. Europejskiej Ramy Kwalifikacji (ERK)”. Kwalifikacje te często są określane jako „pomost lub brakujące ogniwo pomiędzy oświatą, kształceniem i szkoleniami zawodowymi a szkolnictwem wyższym”. Odgrywają one istotną rolę w zapewnianiu dostępu do rynku pracy, pozwalają na skuteczne zatrudnienie, wspomagają rozwój zawodowy ich posiadaczy, a także umożliwiają kontynuację kształcenia na poziomach wyższych. Z tego względu kwalifikacje pełne przypisane do poziomu 5. są atrakcyjne zarówno dla osób kształcących się, jak i pracodawców.

Od ponad dekady takie organizacje, jak CEDEFOP czy EURASHE, prowadzą w krajach UE badania dotyczące oferty kształcenia w systemach szkolnictwa wyższego, odpowiadającego efektom uczenia się poziomu 5. krajowych ram kwalifikacji i ERK. Analizy prowadzone przez CEDEFOP dotyczą zarówno tych państw, w których kwalifikacje poziomu 5. z powodzeniem funkcjonują w krajowych systemach szkolnictwa wyższego, jak i państw, gdzie proces wdrażania tego typu kształcenia wciąż trwa i przechodzi kolejne etapy legislacyjne, pilotażowe i eksperymentalne.
Studia krótkiego cyklu są oferowane w większości krajów należących do EOSW. W połowie z nich efekty uczenia się uzyskane i potwierdzone w trakcie tych studiów można w pełni zaliczyć na poczet studiów pierwszego stopnia (poziomu 6. ERK). Programy kształcenia w ramach krótkiego cyklu często są tworzone z myślą o przekazaniu ich uczestnikom specjalistycznej wiedzy, umiejętności i kompetencji. Zazwyczaj programy takie są zorientowane na kształtowanie umiejętności praktycznych i zawodowych, a ich celem jest przygotowanie studentów do wejścia na rynek pracy. Oferowane są także tego typu programy o charakterze bardziej akademickim, mogące stanowić ścieżkę prowadzącą do studiów pierwszego stopnia (zob. European Commission/EACEA/Eurydice, The European Higher Education Area in 2018: Bologna Process Implementation Report, Publications Office of the European Union, Luxembourg 2018).

Dążenie w krajach UE do uregulowania statusu studiów na poziomie 5., a także zaliczania efektów uczenia się uzyskanych i potwierdzonych w ramach tych studiów na poczet studiów pierwszego stopnia, wynika m.in. z konieczności zwiększenia elastyczności systemów kształcenia i szkolenia. Elastyczność ta oznacza drożność systemów kształcenia i szkolenia, przejawiającą się w ograniczaniu barier i zwiększaniu możliwości. W komunikacie z Brugii z 2010 r. i w strategii Europa 2020 podkreśla się, że drożność jest koniecznym warunkiem posiadania nowoczesnych europejskich systemów kształcenia i szkolenia, które promują uczenie się przez całe życie, uwzględniając całokształt sytuacji życiowych (nauka odbywa się nie tylko w szkole i na uczelni, ale także w pracy i w czasie wolnym). Zwiększanie drożności kształcenia i szkolenia w wielu krajach jest związane z umożliwianiem podjęcia studiów wyższych większej liczbie osób, które ukończyły kształcenie i szkolenie zawodowe (zob. CEDEFOP, Systemy kształcenia i szkolenia charakteryzujące się drożnością: zmniejszanie barier i zwiększanie możliwości, Nota informacyjna 9072 PL, 2012,
http://www.cedefop.europa.eu/EN/publications.aspx).

Oferta studiów poziomu 5. sprzyja więc rozwojowi promowanej w UE polityki na rzecz uczenia się przez całe życie (Lifelong Learning – LLL), która słusznie jest uznawana za jeden z najważniejszych elementów tworzenia społeczeństw wiedzy.  Badania zarówno międzynarodowe, jak i krajowe wskazują, że studiami poziomu 5. są zainteresowani kandydaci o różnych potrzebach i doświadczeniach życiowych. Czasami są to osoby dojrzałe, które zgromadziły znaczące doświadczenie zawodowe po szkole średniej i szukają dla niego podbudowy w postaci wiedzy. Są też kandydaci jeszcze niezdecydowani co do dalszej ścieżki kształcenia, chcący rozpoznać swoje zdolności i możliwości na studiach nieco łatwiejszych i krótszych, aby potem kontynuować naukę na tym samym bądź innych kierunkach. Wskazać też można grupę studentów, którzy nie spełniają (jeszcze) wymagań studiów pierwszego stopnia i którzy często z wielkim trudem i naruszając zasady dobrej jakości kształcenia, są „holowani” przez uczelnię aż do uzyskania dyplomu. Oferta studiów krótkiego cyklu jest więc tutaj rozsądna i korzystna dla obu stron. Co więcej, ukończenie studiów krótkiego cyklu oznacza istotne korzyści w przypadku decyzji o kontynuowaniu nauki (E. Chmielecka, 2017).

OGRANICZANIE BARIER I ZWIĘKSZANIE MOŻLIWOŚCI – JAK DOŁĄCZYĆ BRAKUJĄCE OGNIWO?

Starania o upowszechnienie w środowisku związanym ze szkolnictwem wyższym wiedzy o podstawach funkcjonowania studiów na poziomie 5. i zaletach płynących z ich wprowadzenia do oferty kształcenia zostały zainicjowane przez Fundację Rektorów Polskich (FRP) niemal dekadę temu.  W latach 2012–2017 fundacja prowadziła badania służące rozpoznaniu potrzeb i warunków wprowadzenia studiów krótkiego cyklu do polskiego sytemu szkolnictwa wyższego. W badaniach brały udział uczelnie zawodowe i akademickie – wszystkie zainteresowane rozwijaniem studiów na poziomie 5. Owocem tych prac badawczych są cztery publikacje o wspólnym tytule Poziom 5. – brakujące ogniwo?, które można znaleźć pod adresem www.frp.org.pl/pl/lista-publikacji.html.

Do najważniejszych wniosków wyciągniętych z badań, stanowiących jednocześnie argumenty przemawiające za atrakcyjnością i adekwatnością studiów krótkiego cyklu w polskim systemie kształcenia, można zaliczyć:

  • pogarszający się stan kapitału ludzkiego w Polsce, co jest spowodowane przede wszystkim czynnikami demograficznymi, a może być rekompensowane wzrostem poziomu wykształcenia społeczeństwa;
  • korzyści dla uczelni, które mogą zyskać szansę na przyjęcie nowej grupy studiujących;
  • odmienność polskiego systemu szkolnictwa wyższego od systemów innych krajów – większość krajów europejskich oferuje na poziomie 5. kwalifikację pełną, tj. dyplom szkoły wyższej; brak takiego rozwiązania w Polsce podważa kompatybilność polskiego systemu szkolnictwa wyższego z innymi systemami i uznawanie stosownych dyplomów, a co za tym idzie – także mobilność studentów;
  • doświadczenia międzynarodowe wskazujące na znaczące zapotrzebowanie rynków pracy na absolwentów studiów krótkiego cyklu, którzy są rozchwytywani przez pracodawców szukających pracowników o kompetencjach mieszczących się powyżej poziomu 4. (np. polski technik), ale poniżej poziomu 6. (polski inżynier itp.);
  • wbrew powszechnym obawom uruchomienie studiów poziomu 5. może korzystnie wpłynąć na rzetelność i jakość kształcenia; umożliwienie części studentów poziomu 6. uzyskania dyplomu studiów poziomu 5. może sprawić, że na poziomie 6. i – w konsekwencji – 7. (studia magisterskie) będzie można lepiej utrzymać właściwe standardy kształcenia (zob.: Poziom 5. – brakujące ogniwo?, E. Chmielecka, K. Trawińska-Konador (red.),  Fundacja Rektorów Polskich, Warszawa 2014; Poziom 5. – brakujące ogniwo? Przykłady programów kształcenia, E. Chmielecka, K. Matuszczak (red.), Fundacja Rektorów Polskich, Warszawa 2015; Poziom 5. – brakujące ogniwo? Aspekty praktyczne, E. Chmielecka, N. Kraśniewska (red.), Fundacja Rektorów Polskich, Warszawa 2016; Poziom 5. – brakujące ogniwo? Podsumowanie, E. Chmielecka, N. Kraśniewska (red.), Fundacja Rektorów Polskich, Warszawa 2017).  

Istotnym wynikiem badań FRP z 2017 r. było sformułowanie listy czynników, które powinno się rozważyć w przyszłej legislacji, aby stworzyć warunki do skutecznego i pożytecznego wprowadzenia programów poziomu 5. Jako najważniejsze wymieniono:

  • powstanie zapisów prawnych regulujących formalny status studiów poziomu 5. wraz z towarzyszącymi im regułami finansowania i innymi pochodnymi;  
  • ustalenie zakresu autonomii uczelni w sprawach związanych z programami poziomu 5. (o ile mają być inne niż dla poziomów 6.–8.), co dotyczy w szczególności decyzji o uruchamianiu studiów na tym poziomie;  
  • rozstrzygnięcie zasad rekrutacji na poziom 5., zwłaszcza odpowiedź na pytanie, czy do wstępu na te studia będzie konieczne posiadanie świadectwa maturalnego;
  • opracowanie zarysu rozwiązań dotyczących pomostowego charakteru poziomu 5., w tym możliwości przenoszenia osiągnięć pomiędzy poziomami sąsiednimi;
  • objęcie poziomu 5. oceną jakości zarówno wewnętrzną, jak zewnętrzną;
  • przebadanie potencjalnego zapotrzebowania rynku pracy na absolwentów programów poziomu 5.;  
  • zapewnienie przez władze wsparcia organizacyjnego i finansowego dla uczelni, które zdecydują się na uruchamianie takich programów; wsparcie dla programów pilotażowych (zob. Poziom 5. – brakujące ogniwo? Podsumowanie, op.cit., s. 144).

Schemat Polskiej Ramy Kwalifikacji
Źródło: S. Sławiński et al., Raport referencyjny. Odniesienie Polskiej Ramy Kwalifikacji na rzecz uczenia się przez całe życie do Europejskiej Ramy Kwalifikacji, Instytut Badań Edukacyjnych, Warszawa 2013.

KSZTAŁCENIE SPECJALISTYCZNE, CZYLI SPECJALISTA DYPLOMOWANY BEZ DYPLOMU

Ustawa z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (Dz.U. z 2020 r., poz. 85, z późn. zm.) wprowadziła kształcenie na poziomie 5. Polskiej Ramy Kwalifikacji (PRK) do systemu szkolnictwa wyższego i nauki, jednakże przyjęte rozwiązania są dalekie od oczekiwań środowiska akademickiego i rozwiązań funkcjonujących w Europejskim Obszarze Szkolnictwa Wyższego. Nie pozwalają na wydobycie potencjału drzemiącego w kształceniu krótkiego cyklu, które zostało uznane za formę kształcenia nienależącą do systemu studiów. Ustawa 2.0 stworzyła wprawdzie możliwość umieszczania na poziomie 5. tzw. szkoleń specjalistycznych (noszących znamiona kwalifikacji pełnej) i jest to niewątpliwie krok w pożądanym kierunku, jednakże proponowane rozwiązania nie odpowiadają idei krótkiego cyklu bolońskiego, a ponadto są możliwe do realizacji jedynie przez uczelnie zawodowe (zob. szerzej: E. Chmielecka, K. Trawińska-Konador, Poziom piąty – zagubione ogniwo?, „Forum Akademickie” 2019, nr 12).

Studia na poziomie 5., nazywane studiami krótkiego cyklu, mogą być uważane za brakujące ogniwo między kształceniem na poziomie średnim i wyższym.

Zaproponowane przez ustawodawcę rozwiązanie stanowi niewątpliwie pierwszy krok w kierunku włączenia kształcenia odpowiadającego poziomowi 5. PRK do systemu szkolnictwa wyższego i nauki. Jednak nie spełnia to powszechnych oczekiwań, co rodzi potrzebę korekty rozwiązań ustawowych. Obecne regulacje w zakresie kształcenia specjalistycznego sprawiają, że ta forma nie stanowi atrakcyjnej ani wiarygodnej oferty edukacyjnej. Nie pozwala również na osiągnięcie celów tego kształcenia, m.in. takich jak ułatwienie dostępu do nauki czy przygotowanie uczestników do zatrudnienia i kontynuacji studiów (zob. Paris Communiqué, Appendix III – Overarching Framework of Qualifications of the European Higher Education Area, revised 2018).

Niedoskonałość obecnego zapisu i jego konsekwencje wynikają przede wszystkim z faktu, iż kształcenie specjalistyczne na poziomie 5. zostało wprawdzie włączone do systemu szkolnictwa wyższego, ale nie do systemu studiów. W związku z tym takie kształcenie – co do zasady – jest prowadzone przez uczenie odpłatnie. Ogranicza to możliwości skorzystania z tej formy przez osoby o niższym statusie materialnym, w szczególności z mniejszych miejscowości. Uczestnik kształcenia specjalistycznego nie ma uprawnień analogicznych do uprawnień studenckich (m.in. ulg na przejazdy transportem zbiorowym, wsparcia materialnego w postaci stypendiów oraz kredytów, zwolnień ze składek ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego umów cywilnoprawnych), co również wiąże się z ograniczeniem dostępu do tej usługi edukacyjnej przez osoby o niższym statusie materialnym. Ponadto przepisy wspomnianej ustawy z 2018 r. nie regulują kwestii związanych z przyznawaniem i odbieraniem uprawnień do prowadzenia kształcenia specjalistycznego, a także ewaluacji jego jakości.

Brak mechanizmów zapewnienia jakości kształcenia rodzi poważne wątpliwości w zakresie wiarygodności i wartości uzyskiwanych w ten sposób kwalifikacji. Bezpośrednio przekłada się to na brak zaufania co do uzyskanego w taki sposób wykształcenia. I wreszcie, kształcenie specjalistyczne wieńczy uzyskanie świadectwa, ale nie dyplomu potwierdzającego wykształcenie na poziomie wyższym niż wykształcenie średnie lub średnie branżowe. Obecne tytuły dyplomowanego specjalisty i dyplomowanego specjalisty technologa nie stanowią tytułów zawodowych. Rozwiązanie to jest niespójne z nazwą tytułów nadawanych absolwentom i może być mylące dla potencjalnych odbiorców tej formy kształcenia. Tytuły dyplomowanego specjalisty i dyplomowanego specjalisty technologa nie są, jak nazwa wskazuje, potwierdzane dyplomem (zob. M. Dokowicz, K. Trawińska-Konador, Propozycje zmian przepisów dotyczących kształcenia na poziomie 5. Polskiej Ramy Kwalifikacji, Fundacja Rektorów Polskich, Warszawa 2020).

We wrześniu 2019 r. Fundacja Rektorów Polskich zrealizowała badanie, które miało na celu rozpoznanie, w jaki sposób uczelnie wykorzystują możliwości stworzone przez ustawę z 2018 r. W związku z tym postawiono wiele pytań: jakie programy kształcenia specjalistycznego na poziomie 5. PRK zaplanowały na rok akademicki 2019/2020 lub na lata przyszłe? w jaki sposób połączyły je z programami kształcenia na studiach poziomu 6. (licencjackich lub inżynierskich)? na jakie bariery natknęły się przy ich projektowaniu i realizacji oraz jakie zmiany w zapisach prawnych pomogłyby im w dobrym wdrożeniu tych programów? a jeśli nie podjęły wyzwania tworzenia programów na poziomie 5., to dlaczego? Ankiety zawierające te pytania skierowano do wszystkich państwowych wyższych szkół zawodowych oraz wybranych uczelni niepublicznych prowadzących studia o profilu praktycznym.  Wyniki badania pokazały, że uczelnie nie podjęły tego wyzwania – na palcach jednej ręki można policzyć pozytywne odpowiedzi informujące o uruchomieniu w roku akademickim 2019/2020 specjalistycznych szkoleń zawodowych (w rozumieniu ustawy z 2018 r.) na poziomie 5. PRK lub o ich zaplanowaniu na rok przyszły.  

Po dwóch latach od wprowadzenia opisanej regulacji prawnej jasne jest, że kształcenie specjalistyczne nie odgrywa roli brakującego ogniwa i nie spełnia związanych z nim oczekiwań.

DALSZE DZIAŁANIA NA RZECZ KWALIFIKACJI POZIOMU 5. JAKO BRAKUJĄCEGO OGNIWA

Mając na uwadze powyższe wnioski i kierując się przekonaniem, że obecne przepisy ustawy z 2018 r. nie odpowiadają potrzebom i nie stymulują rozwoju kształcenia na poziomie 5., Fundacja Rektorów Polskich podjęła w 2020 r. kolejne działania, których celem było nadanie kwalifikacjom na poziomie 5. należnego statusu.  W oczekiwaniu na zapowiadaną przez MNiSW nowelizację ustawy z 2018 r., FRP – wspólnie z firmą Pearson – podjęła prace nad nowym brzmieniem regulacji dotyczących poziomu 5.  W czerwcu 2020 r.  został powołany Zespół Specjalistów FRP–PEARSON, którego zadaniem było przedyskutowanie i sformułowanie zmian legislacyjnych odnoszących się do kwalifikacji poziomu 5.  Zmiany te, jako wspólne propozycje nowelizujące aktualne przepisy, zostaną przedstawione przez FRP właściwym organom KRASP do rozważenia, a w ślad za tym – także MNiSW.

Włączenie kształcenia na poziomie 5. PRK do systemu studiów pozwoli na ujawnienie potencjału tej formy kształcenia, a także zapewni wiarygodność i jakość kwalifikacji nadawanych po zakończeniu cyklu kształcenia.

W wyniku prac Zespołu Specjalistów FRP–PEARSON powstał raport, w którym zawarto proponowane zmiany legislacyjne wraz z uzasadnieniem na tle szerszego kontekstu społeczno-politycznego. Raport jest dostępny stronie FRP pod linkiem https://www.frp.org.pl/images/publikacje/publication/raport_frp-pearson_....

Przedstawione w opracowaniu propozycje zmian przepisów w zakresie kształcenia na poziomie 5. PRK stanowią konsekwencje zmiany natury systemowej, polegającej na włączeniu oferty kierunków tego poziomu do systemu studiów. Do najważniejszych zaproponowanych zmian należą:

  • zmiana terminu „kształcenie specjalistyczne” na „studia krótkiego cyklu”;
  • umożliwienie uczelniom akademickim prowadzenia kształcenia na poziomie 5. PRK;
  • uwzględnianie w procesie przyjmowania na studia, w ramach potwierdzania efektów uczenia się, również efektów uzyskanych w systemie studiów;
  • uregulowanie kwestii osób uprawnionych do przyjęcia na studia krótkiego cyklu – obecnie nie ma przepisów w tym zakresie, co należy uznać za błąd legislacyjny; istnieje zatem konieczność regulacji analogicznie jak w przypadku pozostałych form kształcenia; chodzi o propozycję, aby na studiach krótkiego cyklu  mogły uczyć się osoby posiadające uprawnienie do podjęcia studiów pierwszego stopnia albo jednolitych studiów magisterskich bądź osoby posiadające uprawnienie do przystąpienia do egzaminu maturalnego, czyli posiadające wykształcenie średnie albo średnie branżowe; rozwiązanie takie umożliwi osobom, które z różnych przyczyn nie zdały egzaminu maturalnego, kontynuowanie nauki na uczelni; wymogiem ukończenia studiów krótkiego cyklu powinno być jednak uzyskanie w trakcie kształcenia świadectwa dojrzałości;
  • zmiana świadectwa ukończenia studiów krótkiego cyklu na dyplom potwierdzający wykształcenie wyższe zawodowe albo wyższe specjalistyczne oraz uznanie dyplomowanego specjalisty i dyplomowanego specjalisty technologa za tytuły zawodowe;
  • przyznanie uczestnikom studiów krótkiego cyklu pełnych uprawnień studenckich (zob. M. Dokowicz, K. Trawińska-Konador, Propozycje zmian przepisów dotyczących kształcenia na poziomie 5. Polskiej Ramy Kwalifikacji, op.cit., s. 6–8, https://www.frp.org.pl/images/publikacje/publication/raport_frp-pearson_...).

Względy natury zarówno ekonomicznej, jak i społecznej przemawiają za wprowadzeniem do systemu studiów kwalifikacji pośredniej pomiędzy kwalifikacją poziomu 4. i poziomu 6. Na podstawie badań przeprowadzonych w UE można stwierdzić, że dużą część studentów kształcących się na studiach krótkiego cyklu stanowią osoby podejmujące naukę na dalszych etapach życia. Znacząca ich liczba łączy pracę zawodową z nauką. W większości krajów wymagania wstępne dla studiów krótkiego cyklu są zbliżone do wymagań dla studiów pierwszego i drugiego stopnia (egzamin dojrzałości). Oferta krótkich studiów, która zakłada specjalistyczne wykształcenie pozwalające absolwentom sprawnie odnaleźć się na rynku pracy, stanowi także furtkę i zachętę do dalszego kształcenia, przez co wpisuje się w priorytety polityki na rzecz uczenia się przez całe życie. Wydaje się, że również w SGH warto już dziś podjąć dyskusję o tym, czy oferta studiów krótkiego cyklu stanowi dla niej interesujące przedsięwzięcie na przyszłość.