Dlaczego warto pamiętać o profesorze Macieju Święcickim?

portret mężczyzny w krawacie

W poniedziałek 27 lutego o godz. 17.00 w Sali Senatu SGH odbędzie się seminarium naukowe zatytułowane „Profesor Maciej Święcicki (1913-1971) – prawnik, wykładowca, wychowawca młodzieży, działacz”. Wezmą w nim udział historycy, prawnicy, w tym dawni studenci i doktoranci zmarłego tragicznie 2 grudnia 1971 r. profesora Macieja Święcickiego, a także obecni wykładowcy Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie specjalizujący się w prawie pracy.

Celem seminarium jest przypomnienie dorobku naukowego w dziedzinie nauk prawnych, roli prof. Macieja Święcickiego jako wychowawcy młodzieży i promotora wartości chrześcijańskich w ramach stowarzyszenia „Iuventus Christiana” oraz Klubu Inteligencji Katolickiej, a także przedstawienie jego długotrwałego oddziaływania na ludzi nauki i polityki, które mimo upływu czasu jest wciąż dostrzegalne.

Sylwetkę prof. dr. hab. Macieja  Święcickiego jako wykładowcy SGPiS przedstawi kierownik Katedry Historii Gospodarczej i Społecznej prof. dr hab. Wojciech Morawski.

Pierwsza część seminarium będzie poświęcona działalności Macieja Święcickiego w sferze publicznej, część druga – wspomnieniowa, skoncentruje się na sferze prywatnej i duchowości chrześcijańskiej b. profesora naszej uczelni. Moderatorem pierwszej części będzie dr hab. Paweł Skibiński, prof. UW, zastępca dyrektora ds. naukowych Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej. Moderatorem części drugiej (wspomnieniowej) będzie wybitny psychiatra prof. dr hab. Łukasz Święcicki (IPiN), prywatnie wnuk prof. Macieja Święcickiego.

Swój udział w seminarium zapowiedzieli m.in.: prof. Jerzy Wratny, prof. Marek Pliszkiewicz, prof. Jerzy Oniszczuk (SGH), b. I Prezes SN prof.  Małgorzata Gersdorf, sędziowie SN Walerian Sanetra oraz Elżbieta Ziołkowska (córka prof. Święcickiego), dr Danuta Kołakowska-Kotowska, dr Rafał Kowalczyk i ks. dr Kazimierz Ginter (wnuk).

grafika przedstawiająca zdjęcie prof. macieja Święcickiego i informująca o seminarium wspomnieniowym na jego temat w SGH

Przed rozpoczęciem konferencji o godz. 16.45 będzie mieć miejsce uroczyste odsłonięcie portretu prof. dr. hab. Macieja Święcickiego w Galerii Honorowej Wykładowców SGH w łączniku pomiędzy budynkami A oraz G.

Profesor Maciej Święcicki zginął tragicznie późnym popołudniem 2 grudnia 1971 r. na przejściu dla pieszych w al. Żwirki i Wigury. Od tego tragicznego wypadku minęło 51 lat, a mimo to pamięć o dokonaniach i jego postawie jest wciąż żywa. Na jego myśl często powoływał się b. prezydent Lech Kaczyński. Maciej Święcicki był „mentorem środowiska, które w latach 80. odegrało istotną rolę w walce o wolne związki zawodowe w Polsce” – podkreśla prof.  Wojciech Morawski.

Osiągnięcia Macieja Święcickiego na polu nauk prawnych nie są jedynym powodem, dla którego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie odbywa się poświęcone mu seminarium. W osobie profesora czcimy też pamięć wszystkich wykładowców i pracowników dydaktycznych WSH, SGH czy SGPiS, którzy prowadzonymi przez siebie badaniami i zajęciami wspomagali główny nurt edukacji ekonomicznej naszej uczelni. Prof. Maciej Święcicki był prawnikiem i siłą faktu prowadzone przez niego wykłady i seminaria przyciągały nieliczną, choć świadomą swych wyborów, grupę studentów i doktorantów.

Obecność nauk prawnych w programie uczelni ekonomicznej, która wydaje się dziś czymś oczywistym, w latach 50. i 60. XX w. była nowością, dzięki której SGPiS otwierała się na interdyscyplinarność. Dokonania prof. Święcickiego wpisują się właśnie w ten nurt. Tym bardziej, że to właśnie dzięki niemu SGPiS stała się na kilka lat centralną uczelnią w kraju, gdy chodzi o prawo pracy.

Warto też podkreślić, że przez cały okres swej powojennej działalności naukowej prof. Święcicki kontynuował badania zainicjowane de facto jeszcze przed wojną. I to zarówno w sensie tematycznym, jak i metodologicznym. W recenzjach jego prac naukowych, które zazwyczaj oceniano bardzo wysoko, wciąż pojawiał się zarzut, że autor niewystarczająco oparł się na ustaleniach marksizmu.

Problematyką prawa pracy prof.  Święcki zaczął interesować jeszcze w latach 30., podczas studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim. „W trakcie ostatniego roku postanowił przepisać się na seminarium prawa pracy w ramach seminarium z prawa cywilnego, które prowadził sędzia Zygmunt Zalewski. Ta decyzja była niecodzienna – pisze dr Rafał Kowalczyk w pracy zatytułowanej Życie obok systemu. Maciej Święcicki (1913-1971, która ukazała w 2022 r. – Prawo pracy stanowiło wówczas dyscyplinę o marginalnym wręcz znaczeniu”. Biograf Święcickiego przypomina też, że „jeszcze na ostatnim roku studiów udało mu się nawiązać współpracę autorską z kierowanym przez Kazimierza Korniłowicza  Instytutem Spraw Społecznych w Warszawie, który był jedną z nielicznych w II Rzeczypospolitej naukowych placówek polityki społecznej”.

Dawni uczniowie prof. Macieja Święcickiego podkreślają, że w swych pracach naukowych położył on podwaliny pod współczesne koncepcje teoretyczne prawa pracy, w tym  prawa wynagradzania za pracę. „Był orędownikiem i obrońcą teorii zobowiązaniowego charakteru stosunku pracy, która ostatecznie zatryumfowała i znalazła wyraz w obecnie obowiązującym prawie pracy” – napisał we wspomnieniu opublikowanym w „Gazecie SGH” (nr 59) z 1 grudnia 1996 r., które przypominamy pod linkiem.

Prof. Maciej Święcicki uzyskał stopień profesora zwyczajnego na mocy uchwały Rady Państwa podjętej w 1969 r. W opiniach i recenzjach podkreślano innowacyjnych charakter jego prac i bogaty dorobek naukowy. Jeszcze przed 1969 r. opublikował cały szereg monografii i skryptów, a wśród nich pierwszy w Polsce podręcznik uniwersytecki do prawa pracy (wydane w 1968 r. „Prawo pracy”). Na wymienienie zasługuje też monografia „Instytucje polskiego prawa pracy w latach 1918-39” oraz opracowania: „Prawo wynagrodzenia za pracę”, „Umowa o pracę - istota i funkcje” i „Prawo stosunku pracy”.

„Podręcznik +Prawo pracy+ stanowił, przynajmniej do początku lat 90. XX wieku, jedyne w polskiej literaturze opracowanie problematyki prawa pracy o charakterze systemowym  – czytamy w „Sprawozdaniu z konferencji poświęconej pamięci Profesora Macieja Święcickiego” (2012). „Znamienne jest – zauważa cytowany wyżej dr Rafał Kowalczyk – że przez długie lata nie rezygnowano z pracy Święcickiego (w nauczaniu uniwersyteckim), pomimo że formalnie zdezaktualizowała się w niespełna kilka lat po opublikowaniu. Z dniem 1 stycznia 1975 r.  weszły bowiem w życie przepisy z opracowanego właśnie Kodeksu pracy, które w stanie prawnym wprowadziły olbrzymie zmiany, zastępując akty normatywne będące podstawą wykładu Święcickiego”.

Prof. Maciej Święcicki podjął pracę dydaktyczną w szkolnictwie wyższym jeszcze w marcu 1945 r., gdy przez kilka miesięcy pracował jako asystent na Wydziale Prawa UJ, gdzie po kilku latach obronił swą pracę doktorską. Następnie był wykładowcą Wyższej Szkoły Administracyjno-Handlowej (WSAH) w Częstochowie, Akademii Teologii Katolickiej i – przede wszystkim Szkoły Głównej Planowania i Statystyki.

W SGPiS pracował od 1950 r. do swej tragicznej śmierci w grudniu 1971 r., która przerwała błyskotliwie rozwijającą się karierę naukową i dydaktyczną. Nie stanęły jej na przeszkodzie ani bezpartyjność Święcickiego, ani otwarcie demonstrowana religijność i katolicka duchowość. Był od czasów studenckich aktywnym członkiem stowarzyszenia „Iuventus Christiana”, które próbował reaktywować w czasach PRL. Do religii podchodził niezwykle poważnie. Przyjaciele żartobliwie mawiali, że „święty Święcicki wyświęca grzechy” – co zapisała w swych wspomnieniach żona profesora Hanna Święcicka („O moim Macieju”, [w] Chrześcijanie. Życie i duchowość wybitnych osobowości polskiego katolicyzmu  (Warszawa, 1980, tom 4).

Studenci i dobry kontakt z nimi był zawsze priorytetem w jego pracy naukowej. Troszczył się o nich i na różne sposoby wspomagał, co podkreślają we wspomnieniach jego dawni doktoranci i magistranci. Napisał nawet poradnik pt. „Jak studiować? Jak pisać pracę magisterską?” (1969), w którym doradzał, jak zorganizować pracę, by napisać dobrą pracę dyplomową i zdążyć na czas z obroną.

Profesor Maciej Święcicki (1913-1971) był związany ze Szkołą Główną Planowania i Statystyki w latach 1950-1971. Był prodziekanem Wydziału Handlu tejże uczelni (1960-1964), wieloletnim kierownikiem Zakładu Ekonomiki i Prawa Pracy (1956-1969), a następnie Katedry Ekonomiki (1969-1971). Był żołnierzem kampanii wrześniowej i powstania warszawskiego, działach w podziemnych strukturach polskiego państwa podziemnego.


 

LIST PREZYDENTA RP ANDRZEJA DUDY, Warszawa, 27 lutego 2023 roku

 

PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Andrzej Duda

Warszawa, 27 lutego 2023 roku

Organizatorzy i Uczestnicy seminarium
„Profesor Maciej Święcicki (1913–1971) – prawnik, wykładowca, wychowawca młodzieży, działacz katolicki” w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie

Szanowni Państwo!

Serdecznie pozdrawiam wszystkich przybyłych do Szkoły Głównej Handlowej na seminarium „Profesor Maciej Święcicki (1913–1971) – prawnik, wykładowca, wychowawca młodzieży, działacz katolicki”. Cieszę się, że mino iż od jego tragicznego przedwczesnego odejścia upłynęło już przeszło pół wieku, pamięć o nim trwa, pielęgnowana zarówno w kręgu bliskich i przyjaciół, jak też przez różne środowiska naukowe i społeczne oraz licznych uczniów i wychowanków.

Jedną z ważnych miar dokonań człowieka stanowią wspomnienia o nim, jakie zapisują się w sercach i umysłach współczesnych, a także jego obraz, który przekazują oni następnym pokoleniom. Nie mogłem znać Profesora Macieja Święcickiego, wiem jednak, że w pamięci bliźnich pozostał on jako osoba niezwykła, wielkiej kultury i szerokich horyzontów, głębokiej wiary i wrażliwości. Uformowany w niepodległej II Rzeczypospolitej, zachował niezależność intelektualną i światopoglądową także w czasach powojennego zniewolenia.

Wybitny znawca prawa pracy, był niekwestionowanym autorytetem w tej dziedzinie. Jako czołowa postać Klubu Integracji Katolickiej budził powszechny szacunek swoją mądrością i skromnością. Zawsze angażował się bez reszty – czy w pracę badawczą, czy w działalność na rzecz innych. Ogromną wiedzę i erudycję łączył z życiową praktycznością, konieczną w opiece nad bardzo liczną rodziną. Dawał przykład „życia obok systemu” i inspirował innych do budowania rzeczywistości równoległej względem oficjalnych realiów komunizmu.

Dziękuję Państwu za pamięć o Profesorze Macieju Święcickim i życzę, aby trwała ona przez kolejne półwiecze i dłużej, ukazując ponadczasowy wzór znakomitego uczonego, wiernego chrześcijanina i patrioty oraz wyjątkowego człowieka.

Z wyrazami szacunku

podpisano
Andrzej Duda