Seminarium Ekonomii Feministycznej: Głos kobiet w debacie ekonomicznej

zdjęcie sali wykładowej wypełnionej ludźmi

3 października w SGH odbyło się Seminarium Ekonomii Feministycznej. Badacze i praktycy starali się połączyć perspektywę ekonomiczną z kwestiami równościowymi. 

Kobiety i środowisko: odpowiedzialność, wiedza i inwestycje
Wydarzenie rozpoczęły trzy sesje naukowe. W segmencie „Kobiety i środowisko” dyskutowano o konfliktach leśnych, świadomości klimatycznej i różnicach w inwestowaniu w kontekście kryteriów ESG. 

W świetle badań widać, że z jednej strony to kobiety decydują się walczyć o zasoby ludzkie i nieludzkie (protestując np. przeciwko masowej wycince lasów), z drugiej rzadziej od mężczyzn widzą antropogeniczne przyczyny zmian klimatu. Jednocześnie częściej przyznają się do niewiedzy w tej sprawie, zaznaczając taką odpowiedź w badaniu. Co ciekawe – jak powiedziała dr hab. Julia Włodarczyk z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach – kobiety wykazują osobistą odpowiedzialność za klimat i częściej martwią się, co się z nim stanie. 

Interesująco przedstawiono problematykę ESG w kontekście indywidualnych decyzji inwestycyjnych. Dr Janina Petelczyc z Katedry Ubezpieczenia Społecznego SGH oceniła, że nie jesteśmy gotowi do rezygnacji z zysków. Niezależnie od tego, czy sprawa dotyczy kobiet czy mężczyzn, obie grupy preferują wyższe zyski emerytalne, niż nieco niższe, ale z inwestycji zgodnych z zasadami ESG. 

Ciekawe, że gotowość do poświęcenia części profitów w imię potrzeb klimatu deklarują osoby, dla których ważne są wartości społeczne. Zatem jeśli chcemy inwestować proekologicznie, to powinniśmy – jak wskazuje dr Petelczyc – promować właśnie takie wartości, a nie straszyć zmianami klimatu.

Podwójne obciążenie: kobiety na rynku pracy i w domu

W sesji „Kobiety na rynku pracy” poruszono kwestie pracy zdalnej, zmian w dochodach po wdowieństwie oraz podziału obowiązków domowych. 

Dane wskazują, że postrzeganie perspektyw zawodowych przez pracujących zdalnie różni się w zależności od płci. Matki, które zaczęły pracę z domu w czasie pandemii COVID-19, wskazywały na pogorszenie perspektyw, a wśród ojców tego efektu nie było – powiedziała dr hab. Anna Kurowska z Uniwersytetu Warszawskiego. I dodała, że ojcowie mieszkający z partnerkami korzystali z możliwości pracy zdalnej niezależnie od okoliczności. W przypadku kobiet wiele zależało od uprzednich doświadczeń z pracą z domu, od dostępności opieki socjalnej dla dzieci itd. 

O podziale obowiązków w polskich gospodarstwach domowych opowiedziała dr Marta Marszałek z Zakładu Statystyki Stosowanej w SGH. Okazuje się, że  luka w obowiązkach domowych topnieje, bo mężczyźni są bardziej zaangażowani zwłaszcza w gospodarstwach z dziećmi. Jednak po zsumowaniu pracy zawodowej i domowej notuje się dysproporcje na niekorzyść kobiet. Przeciętnie poświęcają one ponad 40 minut dziennie więcej na łączne obowiązki, co dowodzi podwójnego obciążenia pracą. Różnice widać dokładnie w analizie konkretnych grup czynności, takich jak opieka nad dziećmi czy utrzymanie mieszkania.

Co ciekawe, kobiety pracujące zawodowo wykonują więcej prac opiekuńczych niż kobiety niepracujące. Wynika to stąd, że grupa „niepracujących” często składa się z osób będących już poza wiekiem produkcyjnym. Aktywne zawodowo kobiety łączą zatem etat z większym nakładem opieki nad rodziną.

Niewidzialna gospodarka warta nawet 40% PKB

Konkludując, dr Marszałek zauważyła, że wartość prac domowych to równowartość 58% przeciętnej pensji brutto. Gdy doliczymy ją jako tzw. rachunek satelitarny, nierynkowa produkcja gospodarstw domowych stanowi dodatkowe 40% PKB. Taki zabieg pozwala uświadomić sobie prawdziwą skalę „niewidzialnej pracy”.

Ostatnim punktem programu seminarium były panele dyskusyjne. Pierwszy z nich, „Czym jest ekonomia feministyczna i dlaczego jest niewidoczna”, szukał odpowiedzi na fundamentalne pytania o miejsce tej dyscypliny. Drugi panel, „Ekonomia feministyczna na uczelniach ekonomicznych”, koncentrował się na praktycznych rozwiązaniach i współpracy międzynarodowej w jej nauczaniu.

W całodniowej konferencji wzięło udział blisko 20 prelegentów z kilku szkół wyższych oraz liczna publiczność. Organizatorem seminarium była Fundacja im. Heinricha Bölla, a wydarzenie objął patronatem honorowym rektor SGH Piotr Wachowiak.