Budowanie wspólnoty

303 absolwentów Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie wzięło udział w uroczystości zakończenia studiów, która odbyła się 18 listopada.

Było dostojnie, uroczyście i – mimo wszystko – trochę nostalgicznie. W uroczystości z roku na rok uczestniczy coraz więcej absolwentów pragnących zakończyć swoją przygodę z SGH piękną ceremonią, którą będą wspominać przez lata. A właściwie – nie zakończyć… – To nie jest meta ani pożegnanie – powiedział tegorocznym absolwentom rektor SGH. – Pozostajecie w społeczności uczelni, która jest wspólnotą prawdziwych przyjaciół.

Togi i birety…

…czekały na absolwentów w specjalnej sali. Już na dwie godziny przed uroczystością był tam spory tłumek przejętych absolwentów, którzy przygotowywali się do symbolicznego podsumowania studiów. Zakładali togi, mierzyli birety, wymieniali uwagi z kolegami. Bo graduacja (tak nazywana jest ta uroczystość, choć zdania na temat tej nazwy są podzielone) to nie tylko podniosła chwila, która jest zwieńczeniem wysiłku włożonego w kształcenie się na wymagającej wiele od swoich studentów uczelni, ale także, jak podkreśla prof. Rocki, okazja do nawiązania z kolegami z rocznika kontaktów, które z pewnością zaprocentują w przyszłości.

Dyplom SGH to…

…zobowiązanie. Czuli to z pewnością uroczyście ubrani absolwenci, którzy zapełnili aulę w ściśle ustalonym porządku. Chór SGH odśpiewał hymn uczelni i hymn państwowy. Były przemówienia i gratulacje, w których powtarzała się znamienna myśl: dyplom SGH to nie tylko ukoronowanie trudnych studiów, ale także zobowiązanie do tego, by zawsze być najlepszym. Gość uroczystości dr Marek Lusztyn, wiceprezes zarządu Banku Pekao SA i (rzecz jasna) absolwent SGH, powiedział m.in., że tegoroczni absolwenci uczelni rozpoczynają swoją karierę w wyjątkowo sprzyjającej sytuacji na rynku pracy, ale to nie oznacza, że mogą zrezygnować ze stałego doskonalenia się i poszerzania wiedzy.

Potem 303 absolwentów, którzy obronili prace licencjackie i magisterskie od 1 października 2016 r. do 30 września 2017 r., otrzymało z rąk rektora SGH listy gratulacyjne. Spośród tej grupy 17 osób otrzymało dyplomy z wyróżnieniem.

Rektor SGH podziękował i pogratulował także rodzinom absolwentów, którzy ze wzruszeniem obserwowali ceremonię z balkonu auli. – Ten dzień to również państwa święto! – podkreślił prof. Rocki.

Wszyscy uczestnicy uroczystości będą mieli wspaniałe pamiątki: list gratulacyjny, zdjęcie z rektorem oraz biret, który tradycyjnie został rzucony w górę w geście absolwenckiego triumfu na zakończenie oficjalnej części graduacji.

Nowy rozdział…

…współpracy z uczelnią – tak można by skwitować przyszłość absolwentów SGH, którzy w listopadzie opuszczali aulę szkoły po zakończonej uroczystości.

– Dla tych ludzi dziś rozpoczął się nowy rozdział ich historii, często niedoceniany i mało uchwytny: współpraca SGH z jej absolwentami – mówił Filip Flisowski, dyrektor Centrum Kariery i Relacji z Absolwentami SGH. – To właśnie w tym celu powstał Klub Absolwentów SGH jako elitarne grono osób, które ukończyły naszą uczelnię i chcą pozostawać w łączności z jej społecznością. W planach mamy liczne wydarzenia naukowe, sportowe, artystyczne i kulturalne.

W tym roku akademickim CKiRA zamierza rozpocząć pierwszy program mentoringowy skierowany do absolwentów i studentów. Program stanowiłby swego rodzaju pomost – miejsce wymiany doświadczeń, poszerzania horyzontów i wzajemnego wsparcia.

– Planowany jest też między innymi program zarządzania różnorodnością pokoleniową, który wsparłby starszych absolwentów uczelni w bezpiecznym poruszaniu się w nowoczesnym świecie bankowości, a także program skierowany do młodych absolwentek uczelni przebywających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych –  zdradził dyrektor CKiRA SGH.

Te ambitne plany są odpowiedzią na ogromny potencjał tkwiący w absolwentach SGH. Młodzi ludzie, którzy od dziesięcioleci opuszczają jej mury, z sukcesami budują polską gospodarkę, życie społeczne i polityczne.

To nie jest pożegnanie – podkreślił w swoim przemówieniu prof. Marek Rocki, rektor SGH.

Dyplom SGH to nie tylko ukoronowanie trudnych studiów, ale także zobowiązanie do tego, by zawsze być najlepszym.

W uroczystości wzięli udział: prof. Marek Rocki, rektor SGH; prof. Hanna Godlewska-Majkowska, prorektor ds. współpracy z otoczeniem; prof. Marta Juchnowicz, dziekan Studium Magisterskiego oraz prof. Bartosz Witkowski, dziekan Studium Licencjackiego.

W imieniu absolwentów wystąpiła pani Dorota Wiśniewska, która podczas studiów magisterskich zdała wszystkie 14 egzaminów ACCA oraz zdobyła nagrodę za najwyższy wynik w Polsce i 10. na świecie z egzaminu P3 Business Analysis. Aktualnie absolwentka SGH pracuje na Giełdzie Papierów Wartościowych we Frankfurcie.

Zdaniem absolwentów

Uroczystość zakończenia studiów to dobry moment, żeby zapytać absolwentów, co cenią w naszej uczelni najbardziej. Z odpowiedzi obecnych na listopadowej fecie absolwentów wynika, że najważniejsze są dla nich:

– Możliwość wybrania kierunku po pierwszym roku – idealne rozwiązanie dla niezdecydowanych!

– Swoboda wyboru przedmiotów i wykładowców, co pozwala indywidualnie kształtować swoją ścieżkę, a także łączyć studia w SGH ze studiami na innych uczelniach.

– Aktywność kół naukowych, w których można zdobyć pierwsze doświadczenia i nawiązać kontakty użyteczne w przyszłej pracy.

– Efektywne działanie Biura Karier SGH, które kontaktuje studentów ze znakomitymi pracodawcami. Staże i praktyki często kończą się ofertą stałego zatrudnienia.

– Szeroka wymiana międzynarodowa, kontakty z renomowanymi uczelniami z całego świata, wiele atrakcyjnych programów umożliwiających np. zdobycie podwójnego dyplomu.

– Bogata oferta zajęć kulturalnych i sportowych, możliwość rozwijania pasji i zainteresowań.

– Network absolwentów SGH, którzy wspierają młodszych kolegów.

Spośród innych zalet zdecydowanie wybija się jedna doceniana przez wszystkich, którzy ukończyli SGH: dyplom Szkoły Głównej Handlowej, rozpoznawalny na całym świecie, wysoko ceniony, otwierający przed absolwentem wszystkie drzwi.