CIVICA Sport & Culture Festival nad Jeziorem Zegrzyńskim
Ponad rok przygotowań i pracy wielu osób zmaterializował się w dniach 14-16 czerwca 2024 r. w postaci CIVICA Sport & Culture Festival. Plany były ambitne, oczekiwania duże, a impreza tak wielkich rozmiarów w ramach konsorcjum European University of Social Sciences CIVICA organizowana przez SGH po raz pierwszy.
Nie bez przyczyny jednak SGH słynie z umiejętności łączenia teorii i praktyki logistyki oraz zarządzania. W połowie sesji egzaminacyjnej, w tygodniu, w którym SGH obchodziło swoje święto, udało się doprowadzić do skutku wydarzenie dla 250 osób, łącząc aktywności sportowe z kulturalnymi.
Na zdjęciu od lewej: p.o. dyrektora Centrum Współpracy Międzynarodowej Małgorzata Chromy, prorektor ds. współpracy z zagranicą dr hab. Jacek Prokop, prof. SGH, dyrektor wykonawczy CIVICA Aurélien Krejbich
CIVICA Sport & Culture Festival rozpoczął się na kampusie SGH. Powitalny zestaw zawierający m.in. okolicznościową koszulkę, wspólne zdjęcie w Auli Głównej, zwiedzanie zabytkowego gmachu Biblioteki SGH oraz Ogrodów Rektorskich były tylko preludium przed zbliżającymi się atrakcjami.
Późnym popołudniem autokary przetransportowały wszystkich uczestników nad Jezioro Zegrzyńskie, które miało być miejscem sobotnich rozgrywek sportowych nad akwenem wodnym.
Liczba chętnych na zaplanowane aktywności przekroczyła najśmielsze oczekiwania, więc jeszcze w nocy domawiane były łodzie, co w obliczu zapowiadającej się pięknej pogody okazało się niełatwym zadaniem. Od rana reprezentanci 10 uczelni zarówno studenci, jak i pracownicy administracyjni oraz badawczo-dydaktyczni podzieleni na grupy mogli skorzystać m.in. z rowerów wodnych, kajaków, siatkówki plażowej, przejazdów szybką motorówką czy po prostu odpocząć na plaży lub na molo.
Taki pomysł na festiwal przypadł wszystkim do gustu. Świadczy o tym chociażby wypowiedź Adriany Alzamory Anticony z Hertie School (Niemcy):
„Nie mam doświadczenia ze sportami wodnymi, więc jestem bardzo podekscytowana z właśnie takiej formy poznania ludzi z konsorcjum CIVICA i uważam festiwal za rewelacyjny pomysł na integrację”.
Tuż po obiedzie swoimi nadzwyczajnymi możliwościami wokalno-tanecznymi pochwalił się Zespół Pieśni i Tańca SGH. Goście z zaprzyjaźnionych uczelni na ogół po raz pierwszy mogli poznać nasze bogate tradycje. Co więcej, dla chętnych, tuż po występie zorganizowane zostały warsztaty, gdzie można było samemu spróbować swoich sił w tej niełatwej sztuce tanecznej.
Oprócz warsztatów tańca, przeprowadzone zostały również szkolenia z fotografii z użyciem telefonów komórkowych. Ich uczestnicy dowiedzieli się, że te niepozorne małe urządzenia kryją w sobie możliwości, które tylko czekają na wykorzystanie i pochwalenie się wynikami we wszechobecnych w dzisiejszym świecie mediach społecznościowych.
Głównym wydarzeniem podczas CIVICA Sport & Culture Festival były regaty żeglarskie. Przed południem rozegrane zostały dwa wyścigi , a ze względu na duże zainteresowanie dodatkowy, trzeci wyścig odbył się po południu. Entuzjastycznie wypowiedziała się Nia Sekania z IE University (Hiszpania), członek zwycięskiej załogi pierwszej tury regat:
„Festiwal dał mi okazję poznania wielu osób z innych uczelni, ale też koleżanki i kolegów z IE z zupełniej innej strony niż dotychczas. Wygrana w regatach wymagała pracy zespołowej, a oprócz zabawy i satysfakcji dała możliwość integracji na niespotykanym poziomie”.
Po południu zostały też przeprowadzone wyścigi na kajakach. Pogoda i zabawa była tak dobra, że ledwo udało się ściągnąć wszystkich na kolację. A po kolacji na uczestników festiwalu czekało jeszcze kilka niespodzianek. Pierwszą z nich były tańce na molo, w których mogli się sprawdzić nie tylko uczestnicy popołudniowych warsztatów tanecznych. Pod okiem naszego niezrównanego Zespołu Pieśni i Tańca SGH odtańczono znanego z polskich studniówek poloneza oraz bardziej żywiołową belgijkę. Niby kilka powtarzalnych ruchów wykonywanych z taką łatwością przez naszych SGH-owych tancerzy, okazało się nie lada wyzwaniem dla pierwszy raz próbujących swoich sił studentów i pracowników. Zabawa była przednia, a wspomnienia z pewnością pozostaną na całe życie. Przypominać je będą medale przygotowane dla wszystkich uczestników festiwalu.
„CIVICA zrzesza najlepsze uczelnie w Europie, a ten festiwal dał niepowtarzalną okazję nawiązania znajomości, spotkania interesujących ludzi mówiącymi różnymi językami i z odmiennymi punktami widzenia. Była to nie tylko rozrywka sportowa, kulturalna, ale i intelektualna” – powiedział Michel Effimbra ze Sciences Po (Francja).
Dzień był pracowity i długi, noc jedna z najkrótszych w roku, ale nie mniej ciekawa. Po zapadnięciu zmroku rozpalono ognisko. Coś oczywistego w naszej polskiej tradycji dla przyzwyczajonych do grilla gości z zagranicy było świetną okazją do dalszej integracji, ale też przejścia z pieczenia współczesnych pianek do bardziej rozpoznawanych w Polsce kiełbasy i chleba. SGH jako organizator przygotowało wiele aktywności i niespodzianek. Wieczorem to uczestnicy zaskoczyli, organizując we własnym zakresie tańce i śpiewy przy ognisku, które trwały do białego rana. Czy to zmęczenie czy żal z kończącej się imprezy, faktem pozostaje, że nikt nie chciał wracać do swoich macierzystych uczelni. Dyrektor wykonawczy CIVICA Aurélien Krejbich podsumował festiwal słowami:
„Chociaż CIVICA koncentruje się przede wszystkim na edukacji i badaniach, organizowanie wydarzeń w nieformalnej atmosferze i ułatwianie interakcji pomiędzy naszymi społecznościami wokół sportu i kultury w ogromnym stopniu przyczynia się do budowania wspólnego poczucia przynależności i umożliwia nawiązanie nowych kontaktów, które ostatecznie prowadzą do nowych projektów i inicjatyw”.
Sukces festiwalu przejawia się nie tylko w postaci entuzjastycznych komentarzy uczestników w mediach społecznościowych czy gratulacjach dla organizatorów na czele z Centrum Współpracy Międzynarodowej oraz Centrum Wychowania Fizycznego i Sportu SGH. Z wielką przyjemnością mogę ogłosić, że Jego Magnificencja Rektor Piotr Wachowiak podjął decyzję o organizacji przez SGH kolejnej edycji CIVICA Sport & Culture Festival. Szykujmy się zatem wszyscy na czerwiec przyszłego roku, a ja w imieniu organizatorów obiecuję, że postaramy się przebić rozmachem pierwszą edycję, zapisując się złotą czcionką w annałach CIVICA i pamięci społeczności akademickiej.
