Student SGH Lukas Kasica Młodzieżowym Delegatem RP do ONZ

dwóch mężczyzn w garniturach na tle flagi Polski i UE

Lukas Kasica, student studiów I stopnia Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, otrzymał nominację na Młodzieżowego Delegata RP do ONZ. „Jest to jedno z najwyższych stanowisk w młodzieżowej polityce międzynarodowej w Polsce, uważam zatem, iż jest to istotny sukces. (...) Będę miał zaszczyt reprezentować polską młodzież na forum Narodów Zjednoczonych oraz prowadzić dialog z młodzieżowymi delegatami państw członkowskich ONZ" – mówi Gazecie SGH Lukas Kasica.

28 sierpnia br. podsekretarz stanu w MSZ Wojciech Gerwel wręczył nominacje Młodzieżowym Delegatom RP na 78. sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Delegatów, którymi zostali Małgorzata Stadnicka i Lukas Kasica, wyłoniono w drodze konkursu przeprowadzanego przez resort dyplomacji i Radę Dialogu z Młodym Pokoleniem - informuje Biuro Rzecznika Prasowego MSZ.

„Będziecie Państwo mieli okazję doświadczyć, jak w rzeczywistości wygląda praca w środowisku międzynarodowym oraz współpraca z waszymi rówieśnikami z innych państw" – powiedział wiceminister Gerwel. Dodał, że będzie to też okazja do rozwinięcia zdolności dyplomatycznych, gdyż aktywność w Organizacji Narodów Zjednoczonych to jeden z kluczowych elementów polityki zagranicznej Polski.

Wiceminister Gerwel ocenił również, że reprezentowanie naszego kraju na tym ważnym forum to zaszczyt, ale też duża odpowiedzialność. „Wierzę, że Państwa zdolności i zaangażowanie pozwolą sprostać temu wyzwaniu. Tego serdecznie Państwu życzę" – podkreślił wiceszef polskiej dyplomacji, cytowany na stronie polskiego MSZ.

Polska uczestniczy w Programie Młodzieżowych Delegatów ONZ od 2012 r. Nominowani reprezentują młode pokolenia Polaków na forum Narodów Zjednoczonych do końca trwania danej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Gazeta SGH na gorąco spytała Lukasa Kasicę o nominację i obowiązki z nią związane .

Karolina Cygonek: W jaki sposób dostaje się takie stanowisko? Czy przedstawił Pan jakiś program/ wizję?

Lukas Kasica: Od 2012 r. Ministerstwo Spraw Zagranicznych organizuje konkurs na Młodzieżowego Delegata RP do ONZ; od kilku lat w procesie selekcji partycypuje również Rada Dialogu z Młodym Pokoleniem (RDzMP). Konkurs ma trzy etapy: etap pierwszy polega na napisaniu przemowy oraz wykazania doświadczenia i zainteresowania w tematyce działalności społecznej, szczególnie w szeroko pojętym kontekście międzynarodowym. Na podstawie etapu pierwszego 12 najwyżej notowanych osób przechodzi do etapu drugiego polegającego na rozmowie rekrutacyjnej z członkami komisji reprezentującymi RDzMP, Kancelarię Prezesa Rady Ministrów oraz MSZ. Do etapu trzeciego przechodzą trzy najlepsze osoby; rozmowa rekrutacyjna w MSZ prowadzona jest w języku angielskim na tematy dotyczące znajomości zagadnień dyplomatycznych i międzynarodowych. Jeżeli kandydat spełnia wszystkie wymagania etapu trzeciego oraz posiada wyróżniającą się wiedzę, otrzymuje nominację na Młodzieżowego Delegata RP do ONZ.

Ja przedstawiłem szereg projektów oraz priorytetów działalności w ONZ, ze szczególnym uwzględnieniem interesu Polski i polskiej młodzieży.

Na jakie problemy będzie chciał Pan zwrócić uwagę w pierwszej kolejności podczas posiedzeń „młodzieżówki ONZ”? Czy jest jakaś jedna polska perspektywa? Młodzież w Polsce ma zróżnicowane poglądy.

Priorytety oraz dokładna strategia jest jeszcze w trakcie przygotowania oraz konsultacji z dyplomatami z ramienia MSZ. Z pewnością najważniejsze jest przestrzeganie przez wszystkie podmioty na świecie prawa międzynarodowego, będącego jedynym gwarantem stabilności i bezpieczeństwa, a przez to czynnikiem determinującym możliwość rozwoju młodego pokolenia.

Niezwykle istotna będzie również promocja aktywnego udziału Polski w organach międzynarodowych, zarówno wśród polskiej, jak i międzynarodowej młodzieży. Warto nadmienić, że Polska została wybrana do Rady Gospodarczej i Społecznej ONZ, w pracach której, również jako młodzieżowy delegat, będę miał zaszczyt pracować i reprezentować swój kraj.

Reprezentowanie głosu młodzieży z definicji jest dla mnie obowiązkiem, jest jednakże również przywilejem. Informacji na temat powszechnych konsultacji z młodzieżą można spodziewać się już wkrótce.

Na ile według Pana działania ONZ mają wymierną skuteczność? W jakich obszarach wydaje się ona Panu najsilniejsza?

ONZ można przyrównać do demokracji (będącej swoją drogą jedną z podstawowych wartości tej instytucji) – ma wiele wad, które należy krytykować i naprawiać, nie wymyślono niestety do tej pory nic lepszego. Choć ONZ nie sprawiła, iż planeta Ziemia stała się miejscem idealnym, od kilkudziesięciu lat skutecznie zapobiega światowym konfliktom zbrojnym, jak również skutecznie rozwiązuje kryzysy humanitarne i społeczne na świecie. Gdyby nie ONZ, świat byłby dużo gorszym miejscem.