Studio SGH i DGP na EFNI 2025 w Sopocie

na zdjęciu studio SGH i DGP - rozmowa dwóch osób w studiu

Zapraszamy do studia SGH i DGP na Europejskim Forum Nowych Idei (EFNI) w Sopocie, jednym z najbardziej prestiżowych wydarzeń biznesowych w Polsce, którego Szkoła Główna Handlowa w Warszawie od kilku lat jest partnerem merytorycznym. W studiu eksperci SGH oraz przedstawiciele biznesu rozmawiają o globalnych trendach, nowych ideach i przyszłości Europy.

Siła polskiej gospodarki: więcej niż tylko PKB

W rozmowie red. Szymona Glonka z dr. hab. Arkadiuszem Kowalskim, prof. SGH i wicedyrektorem Instytutu Gospodarki Światowej próbowano odpowiedzieć, czy Polska gospodarka jest już dojrzałym i konkurencyjnym graczem na arenie międzynarodowej. Według eksperta pozycja naszego kraju systematycznie rośnie, a dowodów na to nie brakuje. Polskie firmy przekształciły się w światowych liderów w branżach niszowych. Dynamicznie rozwijają się sektory, takie jak gaming, farmacja czy kosmetyki. Kluczowym wskaźnikiem jest rosnąca produktywność, która plasuje Polskę w europejskiej czołówce.

Podkreślono, że rodzima gospodarka jest zintegrowana z globalnymi łańcuchami wartości, nawet powyżej średniej w UE, co jest ewenementem jak na tak duży kraj. Mocną stroną jest konkurencyjność dochodowa.

Mimo wyzwań, takich jak bezpieczeństwo łańcuchów dostaw w strategicznych sektorach, prognozy na przyszłość są dobre. Ewolucja polskiej gospodarki to historia sukcesu – od odtwarzania sprawdzonych rozwiązań do wyznaczania nowych trendów, w które inwestują firmy z Niemiec czy USA.

Wielki upór – czego Polska może nauczyć się od Ukrainy?

Tematem rozmowy red. Zbigniewa Bartusia z dr. Jarosławem Bełdowskim z Zakładu Ekonomii Liberalnej SGH oraz wiceprezesem Kredobanku jest wojenna odporność Ukrainy. Zdaniem eksperta Ukraina jest krajem, który burzy stereotyp „zacofanego Wschodu”. Mimo trwającej wojny instytucje państwowe i sektor bankowy funkcjonują w normalnym rytmie. Urzędy i banki są otwarte, a życie wciąż się toczy, choć w cieniu ciągłego zagrożenia.

Podstawowym narzędziem codziennego bezpieczeństwa jest rosyjski (sic!) komunikator Telegram, który służy do weryfikacji skali ataków. Ukraińcy wypracowali odruchy odpowiedzialnego zachowania – brak paniki jest codziennością.

Polscy przedsiębiorcy, którzy rozważają działalność na Ukrainie, mogą być zaskoczeni zaawansowaniem technologicznym tamtejszej bankowości. Płatności kodami QR są standardem. Jednak zdaniem dr. Bełdowskiego największą lekcją, jaką możemy wyciągnąć, jest niewiarygodna determinacja i odporność biznesu. Fabryki zbombardowane, a następnie odbudowywane w nowych lokalizacjach po kilku tygodniach, to dowód wielkiego uporu i ducha Ukraińców.

FOT. Piotr Potapowicz, SGH