Powyższe przysłowie warto przywołać co najmniej dwukrotnie – nie dość, że same zawody były przesunięte aż o 8 miesięcy, to jeszcze główna bohaterka tej historii walczyła o takie jej zakończenie przez… 9 lat!
Akademickie Mistrzostwa Polski w ergometrze wioślarskim, zaplanowane na kwiecień 2020 r., odbyły się dopiero w listopadzie z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Zwykle zawody z ergometru były ostatnim sprawdzianem „pod dachem” przed zawodami wioślarskimi i wszyscy zawodnicy zacierali ręce, że ten najbardziej wymagający etap przygotowań do startów na wodzie jest już za nimi. Jednak w ubiegłym roku COVID-19 zmienił również ten zwyczaj. Wioślarze na otwartym akwenie rywalizowali na początku października, by nieco ponad miesiąc później spotkać się (z zachowaniem wszelkich wymogów sanitarnych) w Warszawie, w hali Centrum Rekreacji i Sportu Uniwersytetu Warszawskiego. Reprezentanci 36 uczelni ścigali się na typowym dla zawodów akademickich dystansie – 1000 m w wadze lekkiej i open.
Ze względu na szczególny charakter zawody musiały się odbyć bez nieocenionego wsparcia kibiców (jak wiele znaczy kibicowanie na ostatnich metrach wie każdy, kto choć raz miał okazję rywalizować na tym sprzęcie!). W barwach SGH wystartowało ośmiu zawodników: trzy panie oraz pięciu panów. Mimo trudniejszych i ograniczonych warunków do trenowania nasi reprezentanci pokazali się z bardzo dobrej strony, a historyczny sukces odniosła Magdalena Bryk, która w swoim ostatnim starcie w AMP postanowiła zaryzykować i po raz pierwszy wystartować w wadze lekkiej (do 61,5 kg). Ryzyko opłaciło się w dwójnasób – nasza zawodniczka zdobyła brązowy medal w wadze lekkiej (swój pierwszy medal w klasyfikacji generalnej!) oraz złoto w klasyfikacji uczelni społeczno-przyrodniczych – z czasem 3:39,7. Niewiele zabrakło, aby na szyi Magdy zawisł jeszcze jeden brązowy medal – w klasyfikacji drużynowej uczelni społeczno-przyrodniczych kobiet (ostatecznie Magdalena Bryk wraz z Katarzyną i Magdaleną Janiak zostały sklasyfikowane na 4. miejscu). Tym samym z wielkim przytupem zakończyła swoją sportową karierę na naszej uczelni.
Magdzie gratulujemy, a całej sekcji życzymy podobnych sukcesów w tym sezonie!