Srebrna gospodarka po polsku. Badanie SHARE 50+ w Europie

Od 15 lat prowadzone jest badanie zdrowia, aktywności i procesów emerytalnych SHARE. Stopniowo obejmowało ono coraz więcej krajów. Obecnie jest ono prowadzone w 28 krajach europejskich oraz w Izraelu. W Polsce od 2007 r. koordynuje je zespół z Instytutu Statystyki i Demografii SGH pod kierownictwem prof. Agnieszki Chłoń-Domińczak. Czego dowiedzieliśmy się o Polakach 50+ z siódmej rundy badania? Jak wypadli na tle obywateli pozostałych państw w ocenie jakości życia i stanu zdrowia? I czy mamy polityki publiczne wspierające tzw. srebrną gospodarkę? Rozmowa z prof. Agnieszką Chłoń-Domińczak.

Magdalena Święcicka: Badanie „SHARE 50+ w Europie” znane jako „Badanie Zdrowia, Starzenia się Populacji i Procesów Emerytalnych (z ang. Survey of Health, Ageing and Retirement in Europe). Za nami VII runda badania – ciekawe wnioski i rekomendacje. Czym jest SHARE i jak wygląda praca nad tym długoletnim projektem?

Prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak: W Europie są dwa badania panelowe, które mają na celu badanie procesów demograficznych. Jedno to badanie „Pokolenia i rodziny” (z ang. Generation and Gender Programme), które dotyczy osób od 18 do 50 r.ż., drugie – SHARE, które dotyczy osób po 50 r.ż. Dzięki tym dwóm badaniom mamy możliwość prześledzenia przebiegu życia osób w badanych populacjach począwszy od zakładania rodziny, pojawiania się dzieci, rozpoczęcia pracy zawodowej itd. To bardzo istotne, ponieważ wiele z tego, co dzieje się z tymi osobami, gdy mają 50, 60, 70 czy 80 lat wynika z ich przeszłych doświadczeń, a zatem ma wpływ już bezpośrednio na rezultaty badania SHARE.

SHARE, jeśli chodzi o skalę i zakres oraz jego interdyscyplinarność, jest badaniem unikatowym. Zostało przygotowane przez zespół ekonomistów, demografów, psychologów, socjologów, ale także lekarzy, którzy badają, jak kształtuje się i zmienia sytuacja osób w wieku 50+ w Europie. SHARE jest także badaniem panelowym, co oznacza, że mamy grupę respondentów, do których wracamy co dwa lata. Dzięki temu wiemy, jakim zmianom w czasie uległa ich sytuacja. Możemy śledzić proces przechodzenia z aktywności zawodowej na emeryturę, życie na emeryturze , a także zaobserwować moment, kiedy pojawiają się u nich pierwsze poważne problemy zdrowotne. 

Kolejną ważną cechą SHARE jest to, że badanie jest międzynarodowo porównywalne. Za pomocą tego samego narzędzia badamy Szwedów, Polaków, Niemców, Hiszpanów, a wyniki możemy porównywać ze sobą w sposób absolutnie naukowo poprawny. 
Ostatnią ważną cechą badania jest to, że łączy elementy związane z opinią, poglądami osób z elementami pomiaru. Badamy na przykład siłę uścisku dłoni, mamy pytania, które badają zapamiętywanie, umiejętność liczenia w pamięci. A więc analizujemy także umiejętności kognitywne i kondycję fizyczną. 

Polska dotychczas wzięła udział w pięciu rundach badania. Jaki obraz jakości życia i stanu zdrowia Polaków w wieku 50+ pokazują dane z ostatniego badania SHARE

– Ostatnie dane, które przeanalizowaliśmy, pochodzą z 7. rundy badania przeprowadzonego w 2017 roku. Obecnie analizujemy dane z badania, które przeprowadziliśmy na przełomie 2019 i 2020 roku – te ostatnie zostały zawieszone ze względu na pandemię wirusa COVID-19, ale dodatkowo przeprowadzono badanie telefoniczne dotyczące sytuacji respondentów w okresie pierwszej fali pandemii.
Dane z 7. rundy analizowaliśmy je głównie pod kątem wykluczenia społecznego i sytuacji zdrowotnej. Warto wspomnieć, że mamy dodatkowy zestaw pytań specyficznych dla Polski. W tej dodatkowej ankiecie można skupić się na wybranym temacie – w tym wypadku były to warunki pracy oraz stan zdrowia respondentów. 

Wyniki naszych analiz pokazały, że stan zdrowia Polaków zaczyna pogarszać się już w 45. roku życia – znacznie szybciej niż w innych krajach. Wyraźnie widać także, że stan zdrowia jest związany z aktywnością zawodową. Jedną z bolączek, które trapią nasz rynek pracy, jest fakt, że osoby w wieku 50+ stosunkowo wcześnie wycofują się z rynku pracy z powodu stanu zdrowia. Wśród osób, które nie pracują, lecz nie są jeszcze w wieku emerytalnym, to sytuacja zdrowotna nie pozwala na pracę – głównie choroby przewlekłe i niepełnosprawności. 

Czyli pomimo że statystycznie żyjemy coraz dłużej, jakość naszego życia drastycznie pogarsza się jeszcze przed ukończeniem 50 r.ż. i zamiast kontynuować aktywność zawodową przez następne 10-15 lat w stosunkowo dobrej kondycji fizycznej i psychicznej, zaczynamy powoli myśleć o emeryturze?

 – Polacy stosunkowo wcześnie myślą o sobie jako o osobach, które powinny zmierzać w kierunku emerytury. Widzimy to m.in. w odpowiedziach na pytanie zadawane w SHARE: „Czy chciałbyś przejść na emeryturę tak szybko, jak będzie to możliwe?”. I rzeczywiście, wśród Polaków odsetek pozytywnych odpowiedzi na to pytanie jest jednym z najwyższych w Europie. Podobnie jest w Hiszpanii i w Grecji. 

Co na to wpływa? 

– Najważniejsza zmiana to mentalność Polek i Polaków. Powinniśmy postrzegać siebie jako osoby aktywne, które po 50 r.ż. jeszcze nie skreślają dni do emerytury, ale udzielają się zawodowo i społecznie. Taka postawa ma też swoje źródła w sytuacji na rynku pracy, a także, jak już wspominałam, w ocenie stanu zdrowia. We wnioskach z SHARE wyraźnie podkreślamy potrzebę wzmożonej profilaktyki, wczesnego badania stanu zdrowia, dobrych praktyk na linii lekarz-pacjent. Tymczasem m.in. z badania SHARE dowiadujemy się, że relatywnie rzadko chodzimy do lekarzy czy korzystamy z porad medycznych. Polskich respondentów pytaliśmy w ramach SHARE, jak dawno robili badania okresowe. W przypadku osób zatrudnionych, badania były robione regularnie, bo taki jest wymóg. Natomiast w przypadku pracy na własny rachunek lub gdy ktoś jest bezrobotny badania te są albo zaniedbywane, albo niewykonywane wcale. Poza tym więc, że ogólny stan zdrowia Polaków jest zły, dodatkowo sami nie robimy nic, aby zdiagnozować pewne problemy relatywnie wcześnie. Sytuację pogarsza trwająca pandemia oraz przeróżne bariery związane z dostępnością opieki zdrowotnej. Często natomiast i chętnie korzystamy z porad „doktora Google’a” lub innych źródeł informacji w Internecie, co na dłuższą metę może być ryzykowne. Profilaktyka i łatwy dostęp do badań to jedna z kluczowych rekomendacji naszego badania w kwestii poprawy stanu zdrowia osób w wieku 50+.

Czy oprócz pogarszającego się stanu zdrowia są inne powody, dla których osoby w wieku 50+ przestają być aktywne zawodowo? Może winę ponosi sam rynek pracy, który – jak wiemy – raczej nie rozpieszcza tzw. doświadczonych pracowników.

– Tutaj sięgnę do badań z 2015 roku. Wówczas zadaliśmy całą serię pytań o to, jak wygląda satysfakcja respondentów z pracy. W SHARE pytamy respondentów nie tylko o to „czy czujesz się zadowolony ze swojej pracy”, bo większość osób zwykle odpowiada „tak, jestem zadowolony”. W ankiecie jest szereg pytań o poziom zadowolenia z różnych aspektów pracy: czy czują, że wykonują pracę pod presją czasu, czy jest to ciężka praca fizyczna, czy mają poczucie, że jest szansa awansu, promocji, rozwoju umiejętności, czy czują się docenieni przez swoich przełożonych i współpracowników, czy są zadowoleni z wysokości wynagrodzenia. Kiedy przeanalizowaliśmy wszystkie te czynniki razem, okazało się, że w całej Europie możemy wyróżnić cztery grupy pracowników. Pierwsi, to ci którzy są zadowoleni w większości tych aspektów – tu przodują Szwedzi i Niemcy. Mamy też grupę niezadowolonych ze wszystkiego – jest ona spora, ale nie dominująca – w Polsce, w Czechach i krajach Europy Południowej. Mamy też dwie całkiem duże grupy, które – można powiedzieć – są zmęczone, głównie rutyną. W pierwszej osoby nie wykonują może ciężkiej pracy fizycznej, ale nie mają żadnych szans rozwoju, nie są doceniani – to powoduje zniechęcenie. W drugiej grupie są osoby, które w sumie są zadowolone, ale ich praca wymaga odpowiedniej sprawności fizycznej, której już nie mają. 

Która grupa pracowników dominuje w Polsce?

– W Polsce te trzy grupy – bardzo niezadowolonych, zmęczonych rutyną i zmęczonych pracą fizyczną – są dominujące. Sprawdziliśmy, jak aktywność zawodowa osób w wieku 50-64 lata przekłada się na poziom zadowolenia z wykonywanej pracy. Tam, gdzie w wieku okołoemerytalnym zadowolenie z pracy było większe, większy był także odsetek osób utrzymujących aktywność zawodową. Zatem wiele jest także do zrobienia w kwestii warunków pracy, rozwoju i satysfakcji zawodowej w grupie 50+. Tego wyraźnie brakuje.

Mieszanka kiepskiego stanu zdrowia, niesatysfakcjonującej pracy, polskiej mentalności i jeszcze ograniczeń związanych z trwającą pandemią. Taka jakość życia po pięćdziesiątce nie napawa optymizmem. Jak wypadamy na tle innych krajów europejskich?

– Jeśli spojrzymy na pozostałe 27 krajów objętych badaniem, okazuje się, że jesteśmy gdzieś w środku stawki. Ogólnie poziom jakości życia Polacy oceniają gorzej niż kraje skandynawskie, gdzie liderem jest Dania, Szwecja. Warto też zwrócić uwagę, że Austriacy, Niemcy, Szwajcarzy i Francuzi, czyli mieszkańcy krajów kontynentalnych, swoje życie oceniają lepiej. Stanowczo gorzej oceniają je mieszkańcy krajów południowych – Grecji, Portugalii, Włoch, a także ludność krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Kiedy więc patrzymy na całą grupę państw, co możemy robić od 2007 roku, to sytuacja w Polsce jednak nie wygląda najgorzej. 

Czy zespół badaczy z Instytutu Statystyki i Demografii SGH wypracował przy okazji badania i wniosków „SHARE 50 + w Europie” rekomendacje dla polityki publicznej? Co zrobić, aby poprawić sytuację osób po 50. roku życia w Polsce?

– Tak, sformułowaliśmy jasne rekomendacje. W raporcie z badania przede wszystkim skupiliśmy się na rekomendacjach dotyczących zdrowia. Po pierwsze, potrzebne jest wczesne diagnozowanie, badania przesiewowe. Zwracamy uwagę na to, jak bardzo ważne są warunki pracy – zmniejszenie obciążenia fizycznego, ekspozycji na wysokie temperatury czy wykonywania pracy w wymuszonej pozycji. Wyraźnie podkreślamy, że pogarszających się stan zdrowia przekłada się na aktywność zawodową. W przyszłości może to także być problem związany z opieką długoterminową. Mamy w Polsce coraz więcej seniorów, coraz więcej osób wymagających opieki. W Polsce ta opieka jest głównie nieformalna, rodzinna. Tymczasem potrzeba konsekwentnej i stabilnej polityki związanej ze wspieraniem opieki długoterminowej – niekoniecznie w postaci domów opieki społecznej czy pomocy stacjonarnej, ale także wspierania opieki w domu na poziomie lokalnym, samorządowym. Potrzebujemy także monitorowania zagrożenia wykluczeniem społecznym z powodu zdrowia. Osoby chore, mające problemy zdrowotne odczuwają niższą jakość życia. Często jest to kwestia zdrowia psychicznego – symptomy depresji, które się pojawiają. 

badanie share grupa

Bardzo wyraźnie widać, że Polacy odstają od Europejczyków pod względem aktywności fizycznej. Zmiany co prawda już trochę następują i młodsze osoby bardziej angażują się w różne aktywności. Należy to z całą mocą wspierać i promować zdrowy tryb życia, co przyniesie wymierny efekt za 20 lat, kiedy co drugi Polak osiągnie 50 rok życia. Wczesne skupienie się na dzisiejszych problemach osób 50 +, wypracowanie skutecznych metod aktywizacji i wsparcia seniorów już teraz, może okazać się dobrym fundamentem do zbudowania polityki publicznej, opartej na potrzebach tej grupy społecznej, która już niedługo będzie w Polsce grupą dominującą. Badanie SHARE na pewno otwiera szerokie pole do dyskusji, co zrobić, aby „żyło się lepiej”. Warto z tej wiedzy skorzystać.

Publikacje na temat wyników badania SHARE w mediach:

Podcast Forbes Woman z prof. Agnieszką Chłoń-Domińczak

Portret pokolenia 50+. Główne wyniki VII rundy badania „SHARE: 50+ w Europie"

Big Picture. Polska 50+. Raport Forbes Women

Naukowcy pracują nad portretem generacji 50+ w Europie