Prof. dr hab. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska o swojej książce „Zarządzanie Finansowe Bankiem w Erze Cyfrowej”

Zarządzanie Finansowe Bankiem w Erze Cyfrowej

Nowe rozwiązania technologiczne w sektorze finansowym są znakiem czasów. Banki kojarzone są w coraz mniejszym stopniu z marmurami, drapaczami chmur, a coraz bardziej – z aplikacjami mobilnymi i szybkim dostępem do usług finansowych. W wyniku rewolucji cyfrowej banki przestały być monopolistami na rynku w oferowaniu instrumentów płatniczych i pożyczaniu środków, a konkurencja ze strony spółek FinTech i BigTech w tych obszarach jest znacząca. Poza konkurowaniem część banków zdecydowała się na współpracę z FinTech/BigTech, aby podążać za preferencjami klientów, obniżyć koszty swojej działalności, udoskonalić rozwiązania analityczne i nie dać zabrać sobie dużego kawałka rynku. Dla obu stron współpraca taka może być korzystna – FinTech’y mają oryginalne pomysły, a banki dysponują kapitałami, dzięki którym pomysły te mogą się rozwijać.  

Na rynku pojawiły się także banki cyfrowe (neobanki), które nie mają kosztownej sieci placówek, charakteryzują się zazwyczaj zwinnymi strukturami organizacyjnymi i na szeroką skalę stosują rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego  (AI/ML). To między innymi one, poza środowiskiem ultraniskich stóp procentowych, wytworzyły presję na tradycyjne banki, aby obniżać koszty działania. 

Nowe technologie mają szerokie zastosowanie w bankowości, a ich znaczenie będzie nadal rosło. Ich wykorzystanie dotyczy zarówno procesów obsługi klientów i kształtowania doświadczeń klienta, jak i wewnętrznej organizacji i zachodzących w niej procesów. W ramach rewolucji cyfrowej doszło do przemodelowania struktury organizacyjnej i kanałów dystrybucji, a także powstania koncepcji banking-as-a-service, gdzie podmioty z licencją bankową tworzą platformy do korzystania z usług różnych dostawców.  

Nowe technologie otworzyły także dodatkowe możliwości w obszarze zarządzania finansami banków. Są one wykorzystywane nie tylko do optymalizacji efektywności i kosztów funkcjonowania, ale także do zarządzania ryzykiem, m.in. kredytowym, operacyjnym, identyfikacji potencjalnych zdarzeń związanych z praniem pieniędzy czy też defraudacji. Analiza dużych zbiorów danych przeprowadzana z wykorzystaniem AI/ML pozwala na szybkie analizy i stwarza podstawę do podejmowania decyzji. W książce pt. „Zarządzanie Finansowe Bankiem w Erze Cyfrowej” przedstawiono obecny i potencjalny zakres zastosowania nowych technologii do zarządzania finansami banków, które w różnych warunkach funkcjonowania poszukują  równowagi pomiędzy krótko- i długoterminową efektywnością a podejmowanym ryzykiem. Nowe technologie wzbogaciły wachlarz narzędzi wykorzystywanych do osiągnięcia tego celu.  

Okładka książki "Zarządzanie Finansowe Bankiem w Erze Cyfrowej"

Gazeta SGH online: Pisze Pani o neobankach i o ich „zwinnych strukturach organizacyjnych”. Jakie są to struktury, w jakim sensie są zwinne?  

Prof. dr hab. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska: „Zwinna” organizacja to taka, która szybko reaguje na zmieniające się otoczenie i łatwo jest w stanie przystosować się do nowych warunków panujących na rynku. Jest to ważne w dynamicznie zmieniającym się środowisku rynkowym, w jakim funkcjonują banki. Gdyby odnieść się do samej wewnętrznej struktury danej organizacji, to „zwinność" polega m.in. na możliwości szybkiego tworzenia zespołów złożonych z różnych specjalistów w celu rozwiązania jakiegoś problemu. Istotną cechą neobanków jest rezygnacja z tradycyjnej sieci placówek i wykorzystywanie na szeroką skalę nowych technologii.  
 
Czy może Pani podać przykłady stosowania w bankowości na szeroką skalę rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego? Z punktu widzenia przeciętnego klienta banku nie jest to takie oczywiste.

Wskazałabym trzy główne obszary zastosowania AI/ML. Po pierwsze, analizę danych, np. w celu segmentacji klientów, oceny zdolności do spłaty zobowiązań czy też wykrywania defraudacji. Po drugie, automatyzację procesów wewnętrznych, np. wczytywanie danych z dokumentów. I po trzecie, narzędzia do interakcji z klientem, np. chatbot, voicebot, dzięki którym klient ma możliwość natychmiastowego kontaktu z bankiem. Trzeba jednak dodać, że rozwiązania te podlegają dalszemu doskonaleniu.
 
Jakie dodatkowe możliwości w zarządzaniu finansami banków otworzyły nowe technologie?

Na pewno ważną rolę odgrywają dodatkowe narzędzia analityczne, jakie można stosować do analizy danych. Dzięki nim ustalanie cen i marż może być dokonane w oparciu o szerszy zestaw danych i informacji. Także w zakresie oceny ryzyka wykorzystywanie AI/ML przyspiesza identyfikację potencjalnych problemów, np. próby wyłudzeń czy prania pieniędzy.  
 
Na ile i w jakim aspekcie pandemia COVID-19 przyspieszyła, a na ile wymusiła i na jaką skalę zmiany, o których Pani pisze?

Pandemia zwiększyła rolę rozwiązań zdalnych w wielu branżach i przekonała do nich – tak sądzę – obie strony, czyli usługodawców i klientów. Przed pandemią np. medyczna teleporada była praktycznie niemożliwa, a obecnie oczekuje się, że będzie stosowana także po jej ustaniu. W przypadku bankowości wzrosła rola kanałów zdalnych, co przyspieszyło tempo redukcji placówek bankowych, a także i sieci bankomatów. Powiedziałabym, że pandemia przyspieszyła te przemiany po stronie banków. Pandemia była jednak tylko jednym z kluczowych czynników wpływających na to tempo. Drugim czynnikiem były i są bliskie zera nominalne stopy procentowe, które stworzyły presję na redukcję kosztów innych niż odsetkowe.