Zebranie założycielskie odbyło się w gmachu SGH, gdzie stowarzyszenie będzie miało swoją siedzibę.
Czytam sobie projekt Rozporządzenia MNiSW w sprawie studiów i aż włos się jeży na głowie. Z rozporządzenia zniknął nie tylko zamknięty katalog 5 języków, w których wydajemy dyplomy (pół biedy), ale i informacja o wydawaniu suplementu w tłumaczeniu na język angielski! Nie ma też odwołania do organu, który mógłby to określać. Czy wobec tego będziemy zobowiązani w 30 dni od obrony wydać suplement np. po koreańsku z opłatą 20 zł (na tyle wycenili odpis suplementu w j. obcym), a jeśli się nie wyrobimy, to możemy dostać karę administracyjną? […] Nasi rektorzy i dziekani nie zadbają o kwestie stricte dziekanatowe, bo w tej chwili zbyt dużo ważniejszych zmian mają na głowie. Przydałoby się, aby i nas ktoś wysłuchał”. Ten może nieco przydługi wpis, który pojawił się na dziekanatowej grupie na Facebooku, jak w soczewce skupia problemy, z jakimi stykają się dziekanaty na polskich uczelniach. To one stoją na samym dole uczelnianej administracji jako wykonawcy przepisów, a zarazem często nie mają szans na odniesienie się do nich. Rzeczony wpis pojawił się kilka tygodni temu. Pod koniec września odbyliśmy zebranie założycielskie Stowarzyszenia Forum Dziekanatów.
Gdy powoływaliśmy stowarzyszenie, przyświecały nam dwa cele. Pierwszym jest integracja środowiska pracowników administracyjnych uczelni służąca wymianie doświadczeń i usprawnieniu naszej pracy. Chcemy gromadzić, tworzyć ciekawe rozwiązania usprawniające pracę dziekanatów i dzielić się tymi praktykami. Uważamy, że uczelnie mogą konkurować ze sobą dorobkiem naukowym czy programami studiów, ale nie obsługą studentów w dziekanacie. Dzięki integracji środowiska chcemy stać się istotnym głosem w dyskusjach na temat szkolnictwa wyższego, w szczególności dotyczących obsługi toku studiów. Jako jednostki pomocnicze, bo zajmujące się obsługą procesu dydaktycznego, wiele dziekanatów ma niewielki wpływ na kształtowanie swojego środowiska pracy. Chcielibyśmy to zmienić – i to jest cel drugi.
W naszej działalności chcemy skoncentrować się na dwóch obszarach. Pierwszym jest opiniowanie procedur i aktów prawnych dotyczących obsługi przebiegu studiów. Jako osoby, które są bezpośrednimi wykonawcami zapisów ustaw czy rozporządzeń, chcemy się przyczynić do tego, aby te zapisy były jednoznaczne i czytelne dla wszystkich wykonawców. Obecnie niejednokrotnie zastanawiamy się, czy sami dobrze rozumiemy intencje ustawodawcy – jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach. Obszarem drugim jest networking dziekanatowy, czyli działania na rzecz konsolidacji i wymiany doświadczeń między pracownikami dziekanatów. Planujemy organizację spotkań, konferencji czy szkoleń tematycznych. Będziemy tworzyć wirtualną bazę wiedzy na temat dziekanatów, a także własne opracowania.
Fundamentem dla powstania stowarzyszenia było zorganizowane w SGH w grudniu 2017 r. pierwsze ogólnopolskie Forum Dziekanatów. Stało się okazją do tego, aby zobaczyć, jak wiele nas łączy i że – mimo różnic między poszczególnymi uczelniami czy wydziałami – zmagamy się z tymi samymi zadaniami i wyzwaniami. Naturalnie więc zebranie założycielskie odbyło się w gmachu SGH, a nasze stowarzyszenie będzie tu miało swoją siedzibę. Obecnie czekamy na rejestrację w KRS. Nie wiemy, czy i w jakim zakresie uda się nam zrealizować nasze cele, czyli doprowadzić do upodmiotowienia dziekanatów na uczelniach. Wiemy jednak, że teraz jest ten moment, kiedy chcemy spróbować.