Dziś startup potrafi narodzić się w kwartał, w drugim zostać jednorożcem, a w trzecim zniknąć. Sztuczna inteligencja przekracza granice, które jeszcze wczoraj uznawaliśmy za nieprzekraczalne – już nie z roku na rok, lecz z miesiąca na miesiąc, czasem z tygodnia na tydzień. W takich realiach kluczowa staje się zdolność adaptacji: zmiana narzędzi, procesów i sposobu pracy. Zwłaszcza rozwój AI oznacza dla świata rewolucję wielokrotnie większą i znacznie szybszą od rewolucji przemysłowej.
W świecie, w którym tempo zmian przekracza dotychczasowe wyobrażenia, szczególnie trudne staje się zadanie stojące przed uczelniami. Jak przygotować studentów do przyszłości, której kształtu nie jesteśmy w stanie przewidzieć? Jak określić profil absolwenta, gdy zawody i kompetencje rodzą się i znikają wśród kolejnych przełomów technologicznych? Klasyczne modele edukacji, zakładające względną stabilność, mogą okazać się niewystarczające. Dlatego jednym z najlepszych sposobów odpowiedzi na te wyzwania staje się pogłębianie współpracy z biznesem – środowiskiem, które w naturalny sposób szybko adaptuje się do zmian i potrafi weryfikować kompetencje w praktyce.
Doskonałym przykładem takiego partnerstwa są „Umiejętności Jutra: AI”, projekt realizowany przez zespół prof. dr. hab. Bogumiła Kamińskiego wspólnie z Google. W tegorocznej edycji program może objąć nawet 100 tys. uczestników. To swoisty złoty standard partnerstwa uczelni z biznesem – pokazuje, że dobrze zaprojektowana współpraca może jednocześnie odpowiadać na potrzeby studentów, pracodawców i całej gospodarki. To kierunek, w którym chcemy konsekwentnie podążać.
Wspólny e-learning to nie jedyny format współpracy z biznesem. Robimy to również poprzez programy dydaktyczne i przedmioty (m.in. EY, L’Oreal), wspólne kierunki studiów podyplomowych (m.in. Kearney, BIK) czy partnerstwa z firmami choćby w ramach CEMS (Santander, Mastercard). Wśród dłuższych form kształcenia absolutnie wyjątkowym jest MBA for Startups zbudowany przez dr. hab. Rafała Mrówkę, prof. SGH, oraz Kulczyk Investments z ogromnym zaangażowaniem samego Sebastiana Kulczyka.
Przykładem formatu badawczo-analitycznego jest z kolei Think Tank SGH dla ochrony zdrowia prowadzony przez dr hab. Monikę Raulinajtys-Grzybek, prof. SGH, razem z Luxmed, GE Healthcare oraz Polpharmą.
Wszystkie te formaty będziemy rozwijać, jednocześnie mamy świadomość, że obecne zmiany rodzą nowe wyzwania. Potrzebujemy więc także nowych partnerstw, zwłaszcza w sektorach, które w najbliższych latach będą przechodzić fundamentalną transformację. Mowa tu m.in. o energetyce i transformacji klimatycznej, obronności i bezpieczeństwie, reindustrializacji oraz rozwoju nowoczesnego przemysłu, a także o technologiach cyfrowych i sztucznej inteligencji.
Mówimy o głębokiej transformacji całej polskiej gospodarki. Gospodarki, co warto zaznaczyć, budowanej w znacznej mierze przez coraz dojrzalsze i bardziej ambitne rodzime przedsiębiorstwa. Dla wielu z nich Polska jest już tylko jednym z wielu rynków. Dla najnowszego członka Klubu Partnerów SGH – firmy FAKRO – eksport stanowi już ok. 70% całkowitej sprzedaży. Produkty firmy z Nowego Sącza dostępne są w kilkudziesięciu krajach, a obecnie już nawet produkcja ma globalny charakter (zakłady w Chinach i Stanach Zjednoczonych).
Dynamiczny rozwój i umiędzynarodowienie polskich firm to ogromny krok w budowaniu pozycji Polski w gospodarce światowej. Chcemy ten proces wspierać i zwiększać zaangażowanie rodzimych firm w społeczność SGH.
Wszystkie te działania łączy wspólna idea: aby uczelnia była miejscem, które nie tylko kształci, lecz także aktywnie współtworzy przyszłość gospodarki. Chcemy wyposażać absolwentów w kluczowe kompetencje potrzebne do funkcjonowania w świecie pełnym zmian i niepewności, tak aby potrafili go tworzyć, a nie jedynie się do niego dostosowywać. Wierzymy, że głęboka współpraca z biznesem pozwoli SGH szybciej i skuteczniej adaptować się do zmieniającego się świata.
PIOTR CZAJKOWSKI, dyrektor Centrum Współpracy z Biznesem SGH
