Integracja sektora bankowego w Europie – wykorzystanie korzyści, ograniczanie ryzyka

Silny, stabilny i zintegrowany sektor bankowy jest jednym z filarów, na których opiera się długofalowy wzrost gospodarczy i odporność na wstrząsy finansowe. Tej tezie poświęcone było wystąpienie profesor Claudii Buch, przewodniczącej Rady Nadzorczej Europejskiego Banku Centralnego, które odbyło się w kwietniu br. w SGH.
W dobie dynamicznych zmian – od napięć geopolitycznych, przez zmieniające się warunki makroekonomiczne, po przyspieszoną transformację technologiczną – integracja banków na europejskim rynku wydaje się bardziej potrzebna niż kiedykolwiek – tak swój wykład pt. „European banking integration: harnessing the benefits, containing the risks” rozpoczęła prof. Buch.
INTEGRACJA – FUNDAMENT SILNEJ GOSPODARKI
Od czasu powstania unii bankowej w Europie, czyli od 2014 r., minęło już ponad dziesięć lat. Jej celem od samego początku była nie tylko poprawa stabilności finansowej i wprowadzenie wspólnych ram nadzorczych, ale również pobudzenie integracji rynków bankowych w całej Unii Europejskiej. Jak zauważyła prof. Buch, choć europejskie banki z powodzeniem przeszły przez kilka poważnych kryzysów, w tym pandemię COVID-19, kryzys energetyczny oraz zawirowania rynkowe z 2023 r., to proces pełnej integracji pozostaje wciąż niedokończony. Pomimo wprowadzenia wspólnych standardów nadzoru, w praktyce większość banków w Europie pozostaje skoncentrowana na rynku krajowym. Transgraniczne fuzje i przejęcia czy aktywność inwestycyjna, wciąż są ograniczone, a tylko nieliczne instytucje finansowe zbudowały prawdziwie europejskie modele biznesowe.
Dr hab. Eliza Przeździecka, prof. SGH; prof. Claudia Buch; prof. Elżbieta Czarny; prorektor ds. współpracy z zagranicą dr hab. Jacek Prokop, prof. SGH
DLACZEGO INTEGRACJA BANKÓW JEST POTRZEBNA?
Prof. Buch zwróciła uwagę, że pełna integracja sektora bankowego może przynieść szereg korzyści zarówno dla klientów indywidualnych, jak i dla całych gospodarek:
- większa konkurencja sprzyja niższym cenom i lepszej jakości usług finansowych,
- lepsza dywersyfikacja ryzyka umożliwia bankom rozłożenie zagrożeń w wielu krajach, co zwiększa ich odporność,
- efekty skali pozwalają bankom na obniżanie kosztów i podnoszenie rentowności,
- zwiększenie dostępu do finansowania wspiera rozwój małych i średnich firm, co przekłada się na wzrost gospodarczy.
„Integracja rynków bankowych to nie tylko większa konkurencja i szerszy wybór usług finansowych dla klientów, ale także lepsza dywersyfikacja ryzyka i efektywniejsze wykorzystanie kapitału” – podkreśliła prof. Buch.
Jej zdaniem, bardziej zintegrowany sektor bankowy to także szansa na lepsze wykorzystanie możliwości, jakie niosą digitalizacja i transformacja technologiczna. Europejskie banki, działając w ujednoliconym systemie prawnym i nadzorczym, mogłyby szybciej wdrażać innowacje i skuteczniej rywalizować na globalnym rynku usług finansowych.
TRANSFORMACJA SEKTORA BANKOWEGO W POLSCE – PRZYKŁAD UDANEJ INTEGRACJI
Przewodnicząca Rady Nadzorczej EBC przywołała przykład Polski jako kraju, który w ciągu trzech dekad przeszedł głęboką transformację gospodarczą, zyskując stabilny sektor bankowy i silniejsze powiązania z europejskimi rynkami kapitałowymi.
Proces prywatyzacji polskich banków rozpoczął się w latach 90., w czasie gdy rodzime instytucje finansowe borykały się z brakiem kapitału, technologii i doświadczenia. W efekcie polski sektor bankowy stał się atrakcyjnym celem dla inwestorów zagranicznych, którzy nie tylko dostarczyli niezbędny kapitał, ale również know-how i nowoczesne metody zarządzania ryzykiem.
Dzięki tej otwartości na inwestycje, aktywa sektora bankowego wzrosły z poziomu niespełna 50% PKB w połowie lat 90. do 88% PKB w 2023 r. Polska jako członek Unii Europejskiej korzysta również z ujednoliconych przepisów oraz mechanizmów współpracy nadzorczej, dzięki czemu banki działające w Polsce są lepiej chronione przed negatywnymi skutkami globalnych wstrząsów.
RYZYKA ZWIĄZANE Z INTEGRACJĄ
Chociaż korzyści z integracji sektora bankowego są niezaprzeczalne, prof. Buch zwróciła jednocześnie uwagę na nieodłączne ryzyka:
- efekt domina – w zintegrowanym rynku bankowym lokalny kryzys może szybko rozprzestrzenić się na inne kraje,
- zachętę do ryzykownych działań – silna konkurencja może prowadzić banki do podejmowania zbyt ryzykownych decyzji,
- złożoność struktur – międzynarodowe banki wymagają lepszego nadzoru oraz bardziej zaawansowanych modeli zarządzania.
Doświadczenia globalnego kryzysu finansowego z lat 2007–2008 oraz kryzysu zadłużenia z lat 2012–2013 pokazały, jak poważne konsekwencje może mieć niedostateczny nadzór nad powiązaniami transgranicznymi. W efekcie zarówno w Europie, jak i na świecie, od tamtej pory przywiązuje się większą wagę do oceny ryzyka systemowego.
BARIERY, KTÓRE WCIĄŻ BLOKUJĄ INTEGRACJĘ
Mimo, że formalne ramy prawne, takie jak Single Rulebook, tworzą wspólny standard regulacyjny dla banków w UE, w praktyce integrację utrudniają m.in.:
- różnice w prawie krajowym, np. w zakresie upadłości, zabezpieczeń hipotecznych czy ładu korporacyjnego,
- brak wspólnego europejskiego systemu gwarantowania depozytów, co ogranicza zaufanie klientów do instytucji zagranicznych,
- fragmentacja rynku – banki rzadko przekraczają granice w swojej działalności, co prowadzi do ograniczonej konkurencji transgranicznej.
Prof. Buch zauważyła również, że fizyczna odległość nadal wpływa na strukturę rynku: im bliżej geograficznie znajdują się klienci i instytucje finansowe, tym silniejsza relacja biznesowa. Nawet rozwój bankowości cyfrowej, choć może ten dystans zmniejszyć, jeszcze nie zlikwidował całkowicie bariery odległości.
„Pełna integracja wymaga nie tylko wspólnego nadzoru, ale i usunięcia barier legislacyjnych, harmonizacji systemów prawnych i zapewnienia klientom pewności, że ich środki są bezpieczne, niezależnie od kraju, w którym działa bank” – podsumowała prof. Buch.
ROLA NADZORU I REGULACJI
Zdaniem prof. Buch, kluczowe znaczenie dla stabilności sektora bankowego w zintegrowanym rynku odgrywają regulacje i nadzór. To one mają zapewnić, że proces integracji nie będzie przebiegać kosztem stabilności finansowej.
Europejski Bank Centralny wdrożył szereg mechanizmów, które wspierają rozwój integracji przy jednoczesnej ochronie interesów klientów i podatników. Banki systemowo ważne podlegają bardziej rygorystycznym wymogom kapitałowym, a planowane fuzje i przejęcia są szczegółowo analizowane pod kątem ryzyka i zgodności z interesem całego rynku.
Nowe przepisy unijne, takie jak CRD VI, mają wkrótce jeszcze bardziej ułatwić transgraniczne konsolidacje, dzięki wprowadzeniu wspólnego procesu zatwierdzania fuzji na poziomie europejskim.
INTEGRACJA A ODPORNOŚĆ SEKTORA FINANSOWEGO
Przewodnicząca Rady Nadzorczej EBC zwróciła uwagę, że pełna integracja sektora bankowego nie jest celem samym w sobie. Chodzi o to, by banki mogły lepiej wykorzystywać nowoczesne technologie, budować bardziej zdywersyfikowane portfele kredytowe oraz zapewniać większą stabilność w obliczu globalnych kryzysów.
Jednocześnie banki powinny być przygotowane na wyzwania związane z globalnymi napięciami geopolitycznymi, transformacją cyfrową i zmianami klimatycznymi. Tu kluczową rolę odgrywa zarówno nadzór mikroostrożnościowy, jak i makroostrożnościowy, który pozwala ograniczać ryzyko systemowe.
WNIOSKI: INTEGRACJA TO PRZYSZŁOŚĆ STABILNYCH FINANSÓW
Integracja banków w Europie to proces, który wymaga współpracy regulatorów, instytucji finansowych i polityków. To również niekończąca się praca nad harmonizacją przepisów, eliminowaniem barier i doskonaleniem nadzoru.
Jak podkreśliła prof. Claudia Buch, silny i odporny sektor bankowy to nie tylko korzyść dla samych instytucji, ale przede wszystkim dla gospodarki i społeczeństwa. Bezpieczne, konkurencyjne i stabilne banki są jednym z filarów wzrostu gospodarczego i zaufania klientów w całej Europie.
DR PRZEMYSŁAW KONIECZKA, Instytut Ekonomii Międzynarodowej, Kolegium Gospodarki Światowej SGH
FOT. PIOTR POTAPOWICZ, SGH