Studenci kierunku Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze (MSG) na studiach magisterskich w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie mieli możliwość uczestniczenia w wyjątkowym wykładzie. 25 października gościem zajęć w ramach nowego przedmiotu Międzynarodowa służba cywilna, prowadzonego przez prof. Jerzego Menkesa, była Prezes Fundacji EDU Afryka Barbara Kwiatek.
Wykład, którego tematem było działanie organizacji pozarządowych, okazał się wyjątkową podróżą do Beninu, gdzie na co dzień mieszka i pracuje prezes i koordynatorka Fundacji EDU Afryka Barbara Kwiatek. EDU Afryka jest organizacją pozarządową, która niesie pomoc dzieciom i młodzieży w Togo i Beninie. Współpracuje ze szkołami, prowadzi akcje dożywiania i pomaga dzieciom w rozwoju na wielu płaszczyznach, aby łatwiej było im osiągnąć samodzielność w dorosłym życiu.
Jak przekazała prelegentka, idealistyczna wizja działania wielkich organizacji, które aktywnie prowadzą zbiórki, budują szkoły czy otwierają kolejne domy dziecka, bardzo często mija się z rzeczywistymi potrzebami mieszkańców. Europejczycy chętnie angażują się w pomoc pozarządową i z entuzjazmem biorą udział w akcjach zbierania darów czy w wyjazdach wolontariackich. Ale, żeby nieść pomoc, trzeba najpierw dowiedzieć się, gdzie jest ona rzeczywiście potrzebna. Wiele rozwiązań, które wydają nam się niezbędne w ułatwianiu życia, w Afryce okazują się bezużyteczne lub zostały już wypracowane niższym kosztem czy też w prostszy i szybszy sposób. Ponadto – jak tłumaczy Barbara Kwiatek – zasypywanie mieszkańców darami niszczy ich przedsiębiorczość i odbiera zarobek miejscowym rodzinom.
Organizacje pozarządowe, które starają się zapewnić mieszkańcom infrastrukturę potrzebną do nauki, posiłki czy czas wolny, muszą mierzyć się z dużą biurokracją w państwach afrykańskich. Zdarza się, że np. fundowany przez daną organizację obiekt po zakończonej budowie nie uzyskuje zgody na użytkowanie, w efekcie czego niszczeje, popada w ruinę lub zostaje przeznaczony dla zwierząt. Jest to przeważnie spowodowane nadgorliwością urzędników, korupcją, a także naciskami ze strony bardziej wpływowych mieszkańców, którzy chcieliby wykorzystywać nowe obiekty do własnych potrzeb.
Wykład Barbary Kwiatek był ciekawą, czasem smutną, a nieraz zabawną historią przybliżającą funkcjonowanie społeczności Beninu. Jednym z wniosków płynących z zajęć jest to, że pomagać trzeba, ale z głową.