Andrzej Grodek – Rektor SGH w latach 1947–1949 i SGPiS w latach 1955–1959

czarno-białe zdjęcie mężczyzny siedzącego w gabinecie pełnym książek i czytającego gazetę

Andrzej Grodek – Rektor SGH w latach 1947–1949 i SGPiS w latach 1955–1959, „dobrze zasłużył się naszej uczelni i nauce polskiej”. Protokół z posiedzenia Senatu SGPiS z dnia 23.11.1959 r., opublikowany w 1999 r.  na łamach Gazety SGH (nr 112) w 40. rocznicę śmierci prof. Grodka.

Andrzej Grodek – wybitny uczony, profesor zwyczajny, przez dwie kadencje rektor SGH-SGPiS: od września 1947 roku do września 1949 roku i ponownie w latach 1956-1959. Pełnił wiele funkcji: kierownik Katedry Historii Gospodarczej, przewodniczący Sekcji Ekonomicznej i członek Prezydium Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego, członek Rady Naukowej Instytutu Gospodarstwa Społecznego, członek Rady Archiwalnej przy Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych, przewodniczący Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, członek Rady Naukowej Towarzystwa Rozwoju Ziem Zachodnich, zasłużony organizator szkolnictwa ekonomicznego; był człowiekiem wielkich zalet umysłu i charakteru.

Prof. Andrzej Grodek związany od czasu wstąpienia na studia w 1921 roku z Wyższą Szkołą Handlową (przemianowaną w 1933 roku na Szkołę Główną Handlową) cieszył się ogromną sympatią i uznaniem swoich studentów i pracowników. Zafascynowani osobowością prof. A. Grodka zarówno pracownicy, jak i studenci, doświadczali jego opieki i serdeczności. Dla prof. A. Grodka „… pracownicy Szkoły tworzyli jedną zżytą rodzinę, której był serdecznym ojcem i opiekunem”.

Długoletni pracownik administracyjny Szkoły, p. Sławka Sosnkowska przedstawiła prof. A. Grodka jako „… szefa, który umiał budzić zapał do pracy. Miał absolutne zaufanie, wszystko podpisywał co się chciało. Oficjalnie mówił, że się musi pracownika poradzić. Decyzję podejmował szybko. Umiał być szefem, który pozwalał na rozwijanie się, samodzielność. Chciało się z nim pracować. Żywo reagował na sprawy osobiste pracowników. Miał czar, wdzięk, bezpośredniość, impulsywność”.

Adiunkt SGH-SGPiS, Halina Balicka-Kozłowska wspomina „… pełen dobroci i życzliwości dla ludzi, romantyk, zwierzchnik, wobec którego nie czuło się dystansu, kryształowy człowiek o niezachwianej zgodności zasad i postępowania”.
Żył skromnie, kochał góry latem i chodził na długie wędrówki, zimą jeździł na nartach, z córkami na łyżwy, minimalizował codzienne wymagania.

Andrzej Grodek urodził się 30 listopada 1901 roku w łódzkiej dzielnicy Bałuty, jako jedyny syn Jana i Anny z domu Prostnak. Ojciec jego był z zawodu aptekarzem wojskowym. Po ukończeniu Gimnazjum Polskiego „Uczelnia” wstąpił do Szkoły Realnej Zgromadzenia Kupców w Łodzi. W 1921 roku, po ukończeniu ośmiu klas Szkoły Realnej Męskiej z wydziałem handlowym Zgromadzenia Kupców w Łodzi, otrzymał świadectwo dojrzałości w dniu 18 czerwca 1921 roku.

Od 20 sierpnia do 3 grudnia 1920 roku odbywał służbę wojskową. Służył w 201 ochotniczym pułku piechoty. Był ranny w bitwie pod Modlinem.

W 1921 r. wstąpił do Wyższej Szkoły Handlowej w Warszawie. Czas przyszły pokaże, że związał z nią całe swoje życie. Tymczasem jednak po dwóch latach studiów przerwał je z powodu trudnych warunków materialnych i w latach 1923–1924 pracował w biurze fabrycznym Tomaszowskiej Fabryki Sztucznego Jedwabiu w Warszawie. W latach 1925–1926 był nauczycielem w Wieruszowie, gdzie prowadził kursy handlowe. Z powodu trudnych warunków materialnych i konieczności zarobkowania opóźnił pisanie pracy dyplomowej.

Po ukończeniu trzyletnich studiów i napisaniu pracy dyplomowej nt. „Pieniądze papierowe podczas insurekcji 1794 roku” A. Grodek otrzymał 25 października 1925 roku dyplom zawodowy Wyższej Szkoły Handlowej w Warszawie. W czasie dalszych studiów A. Grodek zainteresował się prowadzonymi przez Ludwika Krzywickiego wykładami: „Historia doktryn ekonomicznych” i „Historia ruchów społecznych”. Jak sam wspomina „… niewielu studentów wybierało te wykłady”. Charakter Szkoły skłaniał do wyboru wykładów praktycznych, a nie teoretycznych czy historycznych. Dlatego uczęszczało na nie kilkunastu słuchaczy. O L. Krzywickim jako „esdeku” wspominali rodzice A. Grodka w jego wczesnym dzieciństwie. W czasie rewolucji 1905 roku odczyty L. Krzywickiego cieszyły się wielką popularnością. Wielki uczony o lewicowych tendencjach zafascynował młodego studenta interesującego się historią. A. Grodek wybrał, zgodnie z regulaminem studiów na tzw. roku magisterskim, wykład prof. L. Krzywickiego (w roku akademickim 1926/1927) pt. „Historia rozwoju społecznego”. Należy tu wyjaśnić, że w Wyższej Szkole Handlowej (przemianowanej w 1933 roku na Szkołę Główną Handlową) istniały studia dwustopniowe: po trzech latach i złożeniu pracy dyplomowej przyznawano dyplom zawodowy, a po wysłuchaniu dodatkowego roku i złożeniu pracy dyplom magisterski. W dniu 17 marca 1931 roku na posiedzeniu Senatu Wyższej Szkoły Handlowej w Warszawie A. Grodkowi przyznano stopień magistra nauk ekonomicznych.

Od września 1926 roku A. Grodek został, z polecenia prof. L. Krzywickiego, asystentem przy nowo utworzonej Katedrze Historii Handlu, kierowanej przez prof. E. Lipińskiego. Wg prof. L. Koźmińskiego „Katedra ta była tylko z nazwy Katedrą Historii, gdyż w rzeczywistości zajmowała się historią gospodarczą i historią myśli ekonomicznej w Polsce”.

W latach 1927–1928 A. Grodek był sekretarzem Towarzystwa Ekonomistów i Statystyków oraz redakcji kwartalnika „Ekonomista”. Od 1929 do 1930 odbywał służbę wojskową.

W 1930 roku otrzymał stypendium Funduszu Kultury Narodowej i od stycznia 1930 roku do września 1931 roku studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Paryskiego.

Po powrocie z Francji został asystentem naukowym w bibliotece Szkoły Głównej Handlowej, w której pracował do września 1939 roku. W 1936 roku złożył rozprawę habilitacyjną na temat „Idea banku narodowego w Polsce”. W tym samym roku objął wykłady historii gospodarczej i prowadził je aż do wybuchu wojny.

Jednocześnie był wykładowcą w Instytucie Pedagogicznym ZNP. Był wówczas członkiem rzeczywistym Instytutu Gospodarstwa Społecznego. Osobowość A. Grodka ukształtowała się pod wpływem dwóch mistrzów: Ludwika Krzywickiego i Konstantego Krzeczkowskiego. Od L. Krzywickiego przejął metodę pracy naukowej, koncepcje naukowe socjologicznego i historycznego traktowania zjawisk ekonomicznych. Kontakt z Konstantym Krzeczkowskim wzbogacił warsztat naukowy badacza i rozbudził pasję poszukiwań archiwalnych. Zdolność do sądów, którym towarzyszyła niezależność poglądów i poczucie humoru prof. A. Grodka ujawniało się w rozmowach i dyskusjach.

Już w czasie pisania przez A. Grodka pracy magisterskiej L. Krzywicki zwrócił uwagę na sumiennego i obiecującego studenta. Praca magisterska nt. „Zagadnienia emisji papierowych znaków pieniężnych w Księstwie Warszawskim (1806-1813) na tle ogólnego położenia gospodarczego i finansowego kraju” została oceniona jako praca „na wskroś źródłowa”. A. Grodek pierwszy dotarł do materiałów archiwalnych znajdujących się w archiwach warszawskich i wnikliwie je przestudiował. Jego monografia była jedyną wyczerpującą pracą o emisjach znaków papierowych w Księstwie Warszawskim. Praca została przyjęta do druku w 1934 roku i opublikowana w „Roczniku Wyższej Szkoły Handlowej”.

Polecenie A. Grodka przez L. Krzywickiego na stanowisko asystenta było wielkim wyróżnieniem. A. Grodek wspomina „… wcale o tym nie marzyłem i żadnych starań w tym kierunku nie podejmowałem. Tak otworzyła się przede mną możliwość pracy naukowej. Ze szkoły L. Krzywickiego wyniosłem do niej solidne przygotowanie”. Drugim wybitnym autorytetem dla A. Grodka był K. Krzeczkowski, o którym mówił, że ”… łączył w sobie cechy badacza-teoretyka, żyjącego w świecie ksiąg, z cechami praktyka”. K. Krzeczkowski, dyrektor Biblioteki Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, uznawał zasadę samodzielnej pracy studenta i jego udziału w seminariach, co jest możliwe przy korzystaniu z odpowiedniej biblioteki.

W 1935 roku A. Grodek otrzymał tytuł doktora za pracę opartą na badaniach przeprowadzonych w Polsce i we Francji pt. „Piotr Maleszewski (1767–1828) i jego nauka społeczna”, a już w roku następnym - stopień docenta za pracę pt. „Idea Banku Narodowego. Geneza Banku Polskiego 1763–1828”.

Wybuch II wojny światowej zaskoczył A. Grodka w Bibliotece SGH. Śmierć profesora K. Krzeczkowskiego w 1939 roku, na którym hitlerowcy chcieli wymusić wydanie archiwów organizacji lewicowych w Polsce, obarczyła A. Grodka odpowiedzialnością za zbiory biblioteczne. W czasie wojny, po zamknięciu Szkoły Głównej Handlowej, A. Grodek pracował w Bibliotece SGH jako jej kierownik. Po włączeniu Biblioteki do tzw. „Staatsbibliothek” został pracownikiem tej instytucji z przydziałem do zbiorów SGH. Jednocześnie w latach 1942/1943 i 1943/1944 był wykładowcą historii gospodarczej w I Miejskiej Szkole Handlowej (tajna Szkoła Główna Handlowa).

A. Grodek należał do najbardziej zasłużonych ludzi w akcji ratowania zbiorów Biblioteki Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. W lipcu 1940 roku niemieckie władze biblioteczne zamierzały usunąć zbiory biblioteki Szkoły Głównej Handlowej z budynku przy ul. Rakowieckiej i przenieść je do magazynów biblioteki Krasińskich przy ul. Okólnik. Udało się jednak A. Grodkowi, przy pomocy dyrektora Biblioteki Narodowej dr. J. Grycza uniknąć przeprowadzki. Biblioteka pozostała jako zbiór zabezpieczony pod zarządem Oddziału II „Staatsbibliothek”, tzn. dawnej Biblioteki Narodowej. A. Grodek w drodze do pruszkowskiego Dulagu, „urwał się” i po kilku dniach wszedł w skład ekipy RGO ds. ratowania zbiorów bibliotecznych. Bardzo prężny i zaradny, od 5 listopada 1944 roku, wywoził z Warszawy cenne zbiory biblioteczne do Ożarowa. Po licznych pertraktacjach A. Grodek nawiązał kontakt z kierownictwem Kursów Szkoły Głównej Handlowej w Częstochowie i w dniu 13 listopada 1944 roku przygotował do ewakuacji do Częstochowy i Piotrkowa ponad 300 worków z najcenniejszymi książkami biblioteki Szkoły Głównej Handlowej.

Zbiory biblioteczne SGH ocalały, zaś A. Grodek już 18 stycznia 1945 roku pierwszy powrócił do Szkoły. W celu ochrony przed szabrownikami otrzymał dla biblioteki ochronę wojskową i natychmiast zaczął porządkować ocalone zbiory i teren uczelni. Już 25 lutego 1945 roku Biblioteka została udostępniona czytelnikom. Po zabezpieczeniu książek A. Grodek interweniował codziennie u władz miejskich i oświatowych w celu otrzymania funduszy na ratowanie Szkoły i zdobycie żywności dla jej pracowników. „Załatwił” zapomogi pieniężne oraz dwa bochenki chleba tygodniowo i prawo do zupy wydawanej na ul. Puławskiej. Profesor i woźny otrzymywali po 500zł miesięcznie (tyle kosztował wówczas 1 kg słoniny?).

Wykłady w Szkole Głównej Handlowej rozpoczęły się już w lutym 1945 roku. Ministerstwo, z początku zaskoczone otwarciem uczelni wbrew ogólnym zakazom, doceniło wkrótce działalność i operatywność A. Grodka i grupy oddanych mu ludzi. Dzięki dużej ofiarności, poświęceniu i staraniom A. Grodka z narażeniem życia, cenne zbiory Biblioteczne Szkoły Głównej Handlowej ocalały. Od stycznia 1945 roku A. Grodek pracował w SGH jako wykładowca. 18 października 1945 roku został mianowany profesorem nadzwyczajnym Szkoły Głównej Handlowej. Prowadził wykłady z historii gospodarczej, historii ruchów robotniczych i związków zawodowych. W latach 1945-1949 skompletowano zespół wykładowców Szkoły Głównej Handlowej, uruchomiono Oddział SGH w Łodzi. A. Grodek był bardzo czynny, wyróżniał się wytężoną pracą organizacyjną, naukową i pedagogiczną. Ciesząc się powszechnym uznaniem i szacunkiem, wybrany został jednogłośnie w styczniu 1946 roku na prorektora uczelni, a od września 1947 roku – na rektora Szkoły Głównej Handlowej, którą to funkcję pełnił do września 1949 roku. Był to nowy etap w życiu A. Grodka.

W 1949 roku nastąpiło upaństwowienie Szkoły Głównej Handlowej z równoczesną zmianą nazwy na Szkołę Główną Planowania i Statystyki.

A. Grodek nie aprobował dokonanych zmian, nie akceptował również nowej nazwy SGPiS, uzasadniając, że brzmi ona źle i nie odpowiada treściom nauczania. Jego zdaniem, misją Szkoły było kształcenie ekonomistów, którzy nie tylko wykonywać będą zarządzenia władz centralnych, ale także będą znać zasady funkcjonowania gospodarki narodowej i będą umieć zarządzać przedsiębiorstwem. Słowo planowanie nie odpowiadało, zdaniem A. Grodka, treściom nauczania. Poza tym, A. Grodek uważał, że skrót nazwy - SGPiS - też nie brzmi najlepiej. Proponował nazwę „Szkoła Główna Gospodarstwa Narodowego”: Twierdził, że wiedza jaką otrzymują studenci świadczy o tym, jest to szkoła ekonomii, czy szkoła nauk ekonomicznych, ale na pewno nie szkoła planowania, czy organizowania.

W latach 1949–1952 A. Grodek skoncentrował się na pracy naukowej, dydaktycznej o był bardzo aktywny w dziedzinie bibliotekarstwa polskiego. Przywiązywał dużą wagę do źródeł drukowanych, doceniał wagę archiwaliów, czego dowodem są jego własne żmudne poszukiwania archiwalne. Był dobrym znawcą zwłaszcza archiwów przedsiębiorstw i w tym zakresie udzielał niejednokrotnie cennych rad. Na uwagę zasługuje jego metodologiczny artykuł o archiwaliach gospodarczych.

W 1952 r. A. Grodek został mianowany prorektorem do spraw nauki w Szkole Głównej Planowania i Statystyki. Prof. Leon Koźmiński, który nazywa siebie najbliższym przyjacielem prof. A. Grodka wspominał: „Wszystko mu odebrali, a zaproponowali funkcję prorektora. Nie chciał, bo wówczas uważano, że wszystko co było dawne w SGH było złe. On, że były rzeczy i złe i dobre, a wstydzić się nie potrzebują tego co robili. Pod całkowite komendy dyrektyw iść nie chciał. Potem ponownie mu proponowali, długo się wahał, w końcu przyjął, ale był na bocznym torze. Przyjął to i zajmował się pracą naukową, katedrą. On wcale nie chciał być na kierowniczym stanowisku, mógł działać również pośrednio”.

W dniu 30 września 1955 roku został odwołany przez ministra szkolnictwa wyższego z funkcji prorektora w związku z powołaniem na rektora Szkoły Głównej Planowania i Statystyki. W 1956 r. A. Grodek został jednogłośnie przez Senat wybrany rektorem SGPiS na lata 1956/57–1958/59. Urząd ten sprawował prawie do ostatnich chwil swego życia.

Ożywionej pracy akademickiej towarzyszyła także aktywność w innych dziedzinach. W celu opracowania programów i planów studiów przy Radzie Głównej Szkolnictwa Wyższego w latach 1953-1956 powoływane były komisje przedmiotowe oraz komisje kierunkowe. W 1957 roku A. Grodek został przewodniczącym Sekcji Ekonomicznej Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego. Brał udział w pracach zespołu zajmującego się planami i programami studiów. Jako przewodniczący Sekcji i rektor uczelni A. Grodek pracował aktywnie nad przebudową wyższego szkolnictwa ekonomicznego w Polsce. Trwałym dorobkiem sekcji i powołanych przez nią zespołów były: plany studiów ekonomicznych, wniosek w sprawie tworzenia wyższych studiów zawodowych dla pracujących, projekt syntetycznego, ramowego planu studiów dla ekonomicznych kierunków studiów w wyższych szkołach ekonomicznych.

W kwietniu 1959 roku A. Grodek nie mógł już przybyć na zebranie Sekcji Ekonomicznej Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego, ale przesłał swoje propozycje. Uwzględniał w nich potrzeby Ziem Odzyskanych w rozwoju szkolnictwa ekonomicznego. Postulował utworzenie samodzielnej uczelni w ośrodku szczecińskim, nowych kierunków studiów ekonomicznych w województwie wrocławskim oraz wydziału społecznego w województwie katowickim.

W wytycznych działalności Szkoły Głównej Planowania i Statystyki w planie na lata 1956-1960 podkreślał potrzebę: podniesienia prestiżu uczelni w dążeniu do stabilizacji planów i programów nauczania, zarówno od strony organizacji jak i form nauczania, podniesienia kwalifikacji pracowników naukowych, rozwoju badań naukowych, wiązania kadry naukowej z uczelnią przez stworzenie w katedrach warsztatu badawczego i przyznanie dodatków do uposażeń tym pracownikom, którzy pracują wyłącznie w Szkole, powiększenia kadry samodzielnych pracowników nauki.

Po przekształceniu w 1949 roku SGH na SGPiS i akceptacji utworzonych wydziałów A. Grodek opowiedział się za podziałem na wydziały: Planowania Przemysłu, Handlu, Finansów, Statystycznego, Rolnictwa i Handlu Zagranicznego i szerokim kształceniem młodzieży akademickiej w następujących kierunkach: finanse i rachunkowość, statystyka, handel wewnętrzny, handel zagraniczny i planowanie gospodarki narodowej. Był zwolennikiem kształcenia na studiach dziennych, zaocznych i - w znacznie większej skali - na eksternistycznych. Prof. A. Wakar uważał, że A. Grodek był „… dość elastyczny, miał tysiące koncepcji, ale kurczowo nie trzymał się swego zdania, dopiero po powzięciu decyzji stawał się uparty i niedyskusyjny”.

Rezultatem pracy naukowej A. Grodka było opracowanie i przygotowanie do druku katalogu tematycznego Biblioteki Szkoły Głównej Handlowej. Jak stwierdza prof. Witold Kula „Katalog jest praktycznie jedyną bibliografią nauk ekonomicznych, historii gospodarczej i dyscyplin pokrewnych, obejmującą druki zwarte do 1938 roku”.

Katalog Grodka zachował użyteczność do dnia dzisiejszego jako cenny informator bibliograficzny w zakresie nauk ekonomicznych.

Rektor A. Grodek zwracał uwagę na konieczność nawiązania współpracy z praktyką gospodarczą oraz współpracy naukowej z uczelniami ekonomicznymi w Czechosłowacji i Niemczech, a w przyszłości – rozszerzenia jej na kraje kapitalistyczne.

Wzrost sprawności nauczania widział m.in. w zwiększeniu wymagań przy rekrutacji kandydatów na studia i podniesieniu poziomu wykształcenia absolwentów poprzez podnoszenie poziomu wykładów i wymagań egzaminacyjnych.

Jego zasługą było reaktywowanie, po trzynastoletniej przerwie w roku 1957 Instytutu Gospodarstwa Społecznego, którego członkiem był przed wojną, jak również wytyczenie kierunków działania Instytutu. Rektor podkreślał, że Instytut powinien być w SGPiS zalążkiem kierunku społecznego w nauczaniu. Jak stwierdził prof. A. Andrzejewski, Instytut Gospodarstwa Społecznego był dla A. Grodka jego „ukochanym dzieckiem”. A. Grodek potrafił połączyć stanowisko w Instytucie (był kierownikiem Zakładu Historii Gospodarczej) ze stanowiskiem rektora.

W trudnych warunkach likwidacji etatów w 1956 roku i zwalniania pracowników we wszystkich uczelniach A. Grodek starał się zatrzymać możliwie jak najwięcej pracowników z Katedry Podstaw Marksizmu-Leninizmu. Chciał wychować ich na przyszłych badaczy zagadnień społecznych.

A. Grodek był nie tylko organizatorem szkolnictwa i działaczem społecznym, ale i wybitnym uczonym oraz człowiekiem bardzo bezpośrednim, wzbudzającym sympatię studentów, przyjaciół i współpracowników. W uznaniu zasług naukowych i organizacyjnych otrzymał w 1958 roku nominację na profesora zwyczajnego i szereg wysokich odznaczeń państwowych.

Pracował do ostatnich chwil swego krótkiego życia. Układał samodzielne plany perspektywiczne przebudowy całego wyższego szkolnictwa ekonomicznego w Polsce z pełną świadomością, że nie będzie brał udziału w ich realizacji. Do ostatnich chwil życia poprawiał prace swoich doktorantów. W kierowanej przez siebie katedrze ustalił program zajęć na cały rok akademicki, w realizacji których już nie uczestniczył.

Był człowiekiem wyjątkowo pracowitym, pełnym inwencji o prawym charakterze. Prof. A. Grodek nawet w czasie choroby nie przerywał pracy. Działał twórczo, korygował i oceniał prace swoich uczniów, pisał artykuły i notatki, inicjował nowe badania, interesował się wszystkimi pracami Katedry Historii Gospodarczej i Instytutu Gospodarstwa Społecznego. Gdy nie mógł już mówić, przekazywał swoje myśli na piśmie. Przedwczesna śmierć, a za życia wiele obowiązków i różnych funkcji społecznych, nie pozwoliły A. Grodkowi zrealizować jego wielu planów naukowych.

Prof. I. Kostrowicka wspomina, że: „… zmarł przedwcześnie w pełni swego rozwoju, 23 listopada 1959 roku ku wielkiemu żalowi wszystkich, którzy znali tego niezwykle skromnego, prostego, bezinteresownego, a uczynnego i pracującego dla przyszłości człowieka i naukowca”.

Formą wdzięcznej odpłaty i pamięci była, podjęta jeszcze za życia prof. A. Grodka, uchwała Senatu z dnia 26 czerwca 1958 roku „dobrze zasłużył się Szkole”.

dr Maria Wanda Mróz

Źródło: Gazeta SGH nr 112 1.12.1999