Starodruki - wyjątkowe zbiory w zasobach naszej uczelni.
Starodruki
Wyjątkową rangę wśród tradycyjnych zbiorów papierowych mają dzieła najdawniejsze – starodruki – czyli książki wydane między 1500 a 1800 rokiem. Ich kolekcja zgromadzona w Bibliotece SGH liczy ponad 4 tys. egzemplarzy – to dzieła humanistyczne, o tematyce ekonomiczno-społecznej i prawniczej, a także dzieła geograficzne, przyrodnicze, filozoficzne, albumy oraz mapy. Ten zbiór powstawał od pierwszych dni istnienia książnicy i jest efektem pracy kolejnych dyrektorów placówki. Jednak szczególną rolę w jego tworzeniu odegrali dyrektor Konstanty Krzeczkowski oraz jego następca, Andrzej Grodek.
– Biblioteka SGH powstała równolegle z uczelnią, w 1906 roku. Biorąc pod uwagę profil szkoły, to wiek szacowny, jednak zważywszy na czas tworzenia najstarszej części księgozbioru, nasza biblioteka jest stosunkowo młoda. Jeśli jednak dodamy do tego historyczne okoliczności, w jakich przyszło kształtować kolekcję, to w porównaniu z innymi bibliotekami dziedzinowymi nasz zbiór starodruków jest imponujący – podkreśla dyrektor biblioteki Hanna Długołęcka.
Najstarszą pozycją są komentarze wybitnego humanisty niemieckiego, teologa i reformatora Simona Grynaeusa do dzieła Arystotelesa O świecie, które zostały wydane w 1533 r., w Bazylei. Znaczną część starodruków XVI- i XVII-wiecznych stanowią księgi z zakresu prawa i historii. Wśród wydań autorów polskich w kolekcji znajduje się m.in.: dzieło Marcina Kromera O pochodzeniu i czynach Polaków z 1555 r., wydana niecałe dwadzieścia lat później Jana Herburta Historia Polski. Obie księgi wydrukowane zostały w Bazylei, w sławnej oficynie Jana Oporina, i są napisane po łacinie. Dziełem, które wywarło wyjątkowy wpływ na współczesne instytucje prawa cywilnego, jest Corpus iuris civilis wydany w 1595 r. Jurysprudencję z zakresu prawa I Rzeczypospolitej prezentują Statuty Królestwa Polskiego autorstwa prawnika i historyka Jana Herburta z 1597 r.
Oekonomia…
Wśród ksiąg poświęconych naukom społecznym, ze szczególnym uwzględnieniem pozycji o tematyce ekonomicznej, znajdują się m.in.: wydany w 1558 r. Traktat o handlu – dzieło francuskiego prawnika Karola Molinaeusa, pioniera w rewidowaniu postawy o zakazie pobierania procentu; Komentarze o lichwie z 1577 r. Jana Baptisty Lupiego; dzieło autorstwa Klaudiusza Salamasia pt. Księga o lichwie, wydane w 1638 r. W posiadaniu Biblioteki SGH są również prace autorów polskiego pochodzenia – wydany w Krakowie w 1640 r. traktat ekonomiczno-etyczny Marcina Śmigleckiego O lichwie i o wyderkach (czyli o rencie wykupnej zwanej w Polsce „wyderkafem” lub prosto „wyderką”). Nie sposób pominąć pięknego, zdobionego licznymi drzeworytami wydania Oekonomiki ziemiańskiej generalnej Jakuba Kazimierza Haura czy pierwszego wydania Oekonomii abo gospodarstwa ziemianskiego, dla porządnego sprawowania ludziom politycznym dziwnie pożytecznej Anzelma Gostomskiego. Oba dzieła pochodzą z drukarni znamienitego krakowskiego typografa Krzysztofa Schedla.
Choć w kolekcji starodruków Biblioteki SGH znajdują się niezwykle ciekawe pozycje prezentujące bardzo różne dziedziny nauki, ze względu na profil uczelni, w albumie przedstawione zostały wyłącznie starodruki o tematyce społecznej ze szczególnym uwzględnieniem pozycji o treści ekonomicznej. Książka przedstawia 22 wybrane starodruki ze zbiorów książnicy.
Jak pisze we wstępie autorka, w książce wraz z porządkiem starszeństwa uwzględniono merytoryczne oraz ideowe różnice pomiędzy dziełami w taki sposób, aby wykazać główne nurty myśli ekonomicznej na przestrzeni 300 lat: od bulionizmu (jego elementy można znaleźć u Marcina Kromera czy Stanisława Sarnickiego), poprzez merkantylizm (François Barrême), fizjokratyzm (Hieronim Stroynowski, Jan Ferdynand Nax, Andrzej Maksymilian Fredro) i kameralizm (Johann Heinrich Gottlob Justi), aż po nowożytny premonetaryzm (John Locke) i leseferyzm ekonomii klasycznej (Adam Smith). Szczególne miejsce zajmują liczne rozprawy dotykające problemu procentu oraz lichwy (Marcin Śmiglecki, Claudius Salmasius, Karol Dumoulin, Dionysius Runavv).
Album jest swoistą syntezą rozwoju nauk ekonomicznych, od ich narodzin w czasach renesansu aż do momentu uzyskania współcześnie pojmowanej dojrzałości na przełomie XVIII i XIX w. Symbolicznym finałem prezentowanego wyboru jest głośne dzieło An Inquiry into the Nature and Causes of the Wealth of Nations Adama Smitha, uważanego za ojca współczesnej ekonomii. Hanna Długołęcka podkreśla, że książka nieprzypadkowo jest poświęcona głównie pozycjom autorów polskich, ponieważ jej celem było również ukazanie, że choć nie tak intensywnie jak na zachodzie kontynentu europejskiego, jednak również w Rzeczypospolitej tematyka ekonomiczna była szeroko dyskutowana i zajmowała ważne miejsce wśród dociekań intelektualistów na przestrzeni kilku stuleci.
O doborze pozycji prezentowanych w albumie zdecydowały także oficyny typograficzne, ponieważ w procesie tworzenia książki, zwłaszcza w przypadku druków XVI- i XVII-wiecznych, bardzo istotną rolę odgrywała renoma warsztatu drukarskiego. Autorzy zabiegali o wydruki swoich utworów w najznamienitszych warsztatach, m.in. u Jana Oporina, bazylejskiego typografa, który wielokrotnie był wydawcą prac polskich autorów. Spod jego pras wyszły m.in. utwory Jana Łaskiego, Andrzeja Modrzewskiego czy drugie wydanie De revolutionibus orbium coelestium Mikołaja Kopernika.
Statuty i rozporządzenia miasta Wrocławia ujrzały światło dzienne w drukarni Scharffenbergów – linii wrocławskiej. W XVI w. oficyna należała do najbardziej cenionych drukarni śląskich. Dzieło Stanisława Sarnickiego wytłoczone zostało w Oficynie Łazarzowej. Warsztat prezentował poziom najlepszych tłoczni europejskich, a jej właściciel – Jan Januszowski – za zasługi na polu typografii otrzymał od króla szlachectwo. Kolejne wydanie utworu Marcina Śmigleckiego O lichwie powstało w drukarni Andrzeja Piotrkowszczyka – najlepszego krakowskiego typografa XVII w. Służący kontrreformacji Piotrkowszczykowie drukowali głównie dzieła jezuitów, m.in. Piotra Skargi, Jakuba Wujka. W warszawskiej drukarni zakonu pijarów (monopoliście na terenie stolicy) wydana została Reformacja Szymona Starowolskiego, zaś pięknie wydane Scriptorum seu togae et belli Andrzeja Fredry powstało w Gdańsku u księgarza i nakładcy Jerzego Förstera – podówczas najwybitniejszej postaci działającej na tamtejszym rynku wydawniczym.
W grudniu 2011 r. świat obiegła wiadomość, że w magazynie Biblioteki Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie odkryto zbiór dokumentów sygnowanych przez królów Polski. Bibliotekarze uważali, że to niespotykana perełka. Na znalezisko pracownicy SGH natrafili przypadkowo w kartonowym pudle obłożonym papierem i przewiązanym sznurkiem. W środku znaleźli kilkadziesiąt dokumentów zapisanych atramentem na papierze czerpanym. Niektóre sygnowane są przez polskich władców – królową Bonę, Zygmunta Augusta, Stanisława Augusta Poniatowskiego. Pochodzą z lat 1555–1790. Są wśród nich listy dotyczące sporów majątkowych, manifestacyje, dekrety, patenty.
Jak trafiły do biblioteki? Jedna z hipotez mówi, że przekazać je miała szkole rodzina Chrzanowskich, której nazwisko powtarza się w części dokumentów z XVII i XVIII w., ale równie dobrze mogły zostać kupione na rynku antykwarycznym. W czasie wojny spaliły się katalogi, jednak królewskie dokumenty ocalały.
Dzieła z XVI i początku XVII w. ukazujące zagadnienia ekonomiczno-społeczne są dostępne w formie elektronicznej. Digitalizacja kolekcji stanowiła część pracy naukowej finansowanej w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” w latach 2012–2015 pt. Szkoła Główna Handlowa w Warszawie – spuścizna intelektualna i architektoniczna jako element tożsamości kulturowej Warszawy i Polski. Kierownikiem projektu był prof. dr hab. Janusz Kaliński, a sekretarzem naukowym dr Barbara Trzcińska.