Raport „Gościnna Polska 2022+: Jak mądrze wesprzeć Polskę i Polaków w pomocy osobom uciekającym przed wojną w Ukrainie?”

grafika z napisem "Gościnna Polska 2022+"

21 czerwca w Warszawie zaprezentowano raport „Gościnna Polska 2022+: Jak mądrze wesprzeć Polskę i Polaków w pomocy osobom uciekającym przed wojną w Ukrainie?”. Polska w bardzo szybkim tempie z kraju emigranckiego stała się krajem imigranckim. Z ponad 3 milionami migrantów z Ukrainy może stać się państwem wielonarodowym, co będzie wymagało zmian systemowych i spójnego planu zarządzania, by uniknąć potencjalnych konfliktów i zapaści usług publicznych – czytamy w raporcie przygotowanym przez Fundację WiseEuropa we współpracy z szerokim zespołem badaczy i analityków, w tym ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Wśród patronów projektu „Gościnna Polska 2022+”, oprócz SGH, znalazły się następujące ośrodki akademickie i organizacje pozarządowe: Uniwersytet SWPS, Uniwersytet Warszawski, w tym Ośrodek Badań nad Migracjami, Unia Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza, Fundacja Stocznia, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, Fundacja Geremka, Evidence Institute, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Fundacja Związku Polaków m. Kijowa, Ukraiński Dom w Warszawie, Fundacja „Nasz Wybór”, Konfederacja Lewiatan.

„Rozmiary napływu osób uchodzących przed wojną są spektakularne, o skali niespotykanej od czasów II wojny światowej. Liczba migrantów wojennych będzie zależała od przebiegu konfliktu, jednak należy przyjąć, że bez względu na wynik wojny oraz jej konsekwencje dla rozwoju gospodarczego Ukrainy, Polska stanie się krajem wielonarodowym, z oczywistą przewagą narodu polskiego, ale z rosnącym udziałem narodu ukraińskiego oraz rosnącej obecności obywateli innych państw” – powiedział Maciej Duszczyk, profesor UW, jeden z redaktorów raportu.

mężczyzna przemawiający zza pulpituFot. Fundacja WiseEurope

Kryzys migracyjny, z którym obecnie mierzy się Polska, to największe po transformacji ustrojowej przełomu lat 80. i 90. XX wieku wyzwanie w ostatnich kilkudziesięciu latach. Wymaga on całościowego przygotowania i spójnego planu zarządzania poszczególnymi politykami publicznymi przez rząd, samorządy lokalne, organizacje pozarządowe oraz w ramach oddolnych inicjatyw społeczeństwa obywatelskiego.

„Tylko takie podejście pozwoli się zmierzyć z wyzwaniami oraz wykorzystać stojące przed Ukrainą i Polską szanse. Mówimy o milionach ludzi, którzy będą musieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości. To również wielkie wyzwanie dla całej sfery usług publicznych, która będzie musiała poradzić sobie z obsługą ogromnej liczby dodatkowych klientów. Szacujemy, że łącznie z migrantami ekonomicznymi, którzy już w Polsce są, może to być 1,5 mln do ponad 3 mln osób” – powiedział Prezes Zarządu WiseEuropa Maciej Bukowski.

mężczyzna przemawiający zza pulpitu; w tle siedzi kilka osób uczestniczacych w debacieFot. Fundacja WiseEurope

Z napływem tak wielu ludzi w stosunkowo krótkim czasie związane są szanse, ale i wyzwania. Celem raportu jest postawienie dobrej diagnozy. Dokument ma być kluczowym głosem w debacie o modelu i zasadach reakcji państwa na bezprecedensową sytuację spowodowaną masową migracją; ma być także pomocny przy planowaniu działań po zakończeniu wojny, tak aby środki, potrzebne dla odbudowy Ukrainy, były odpowiednio skierowane i wykorzystane.

Raport zawiera prognozy i rekomendacje dotyczące sposobów podejścia do tego problemu w wielu obszarach gospodarki.

Polska stanęła przed wyzwaniem wsparcia i integracji obywateli Ukrainy, zarówno tych, którzy przybyli do Polski przed 24 lutego 2022 roku jako imigranci ekonomiczni, jak również i osób uciekających przed wojną w Ukrainie (w tekście używa się zamiennie dwóch terminów, które mają ugruntowanie metodologiczne i prawne. Są to: „osoby uciekające przed wojną w Ukrainie” oraz „uchodźcy wojenni”). W Polsce są również obecni obywatele ponad 100 państw świata, którzy swoją przyszłość związali z Polską. Poniższe rekomendacje dotyczą przede wszystkim wsparcia oraz możliwej integracji obywateli Ukrainy, których ponad 2,8 mln przebywa w Polsce, ale po niewielkim dostosowaniu mogą stanowić podstawę dla polskiej polityki imigracyjnej i integracyjnej cudzoziemców. Realizacja poniższych rekomendacji zadecyduje o tym, czy imigracja do Polski będzie sukcesem, straconą szansą czy porażką – piszą autorzy raportu.

DZIESIĘĆ KLUCZOWYCH REKOMENDACJI Z RAPORTU „GOŚCINNA POLSKA 2022+”:

Migracje

Polski rząd oraz władze samorządowe powinny uwzględniać w swoich działaniach fakt przekształcenia się Polski w kraj o charakterze imigracyjnym i wielonarodowościowym z dużym udziałem w społeczeństwie obywateli Ukrainy.

Rynek pracy i gospodarka

Polska potrzebuje obecności cudzoziemców na rynku pracy, tak aby utrzymać konkurencyjność gospodarki. Odpowiednie wykorzystanie potencjału imigrantów na rynku pracy wymagać będzie ograniczenia szeregu barier, w tym zwłaszcza językowej, informacyjnej, związanej z obowiązkami opiekuńczymi, kwalifikacji popytowej oraz sprawnego uznawania kwalifikacji.

Mieszkania i akomodacja

Zwiększona obecność imigrantów, w tym osób uciekających przed wojną w Ukrainie, stwarza dodatkową presję na rynku mieszkaniowym. Właściwe odpowiedzenie na wyzwanie w krótkiej perspektywie (identyfikacja i zasiedlenie pustostanów, liberalizacja prawa najmu oraz budowa osiedli modułowych) pozwoli także stworzyć podstawę do poprawy sytuacji mieszkaniowej w Polsce w dłuższym okresie poprzez uporządkowanie i zwiększenie skali rynku najmu, kompleksowy przegląd oraz deregulację prawa budowlanego i regulacji przestrzennych, udostępnienie prywatnym inwestorom terenów zablokowanych pod program „Mieszkanie Plus” lub przekazanie ich gminom, poprawa funkcjonowania Funduszu Dopłat, oraz przygotować się na potencjalne lepsze radzenie sobie ze skutkami klęsk żywiołowych.

Edukacja

W obecnym kryzysie nie ma możliwości zagwarantowania edukacji wszystkim uczniom ukraińskim w tej samej formie. Nie jest to też zasadne, wręcz przeciwnie – należy raczej myśleć o kilku uzupełniających się formułach. Kluczowym jest przejściowe dopuszczenie wszystkich form nauki: w szkołach polskich, w klasach przygotowawczych, ale także nauki zdalnej w systemie ukraińskim, jednak z założeniem wdrożenia systemu, gdzie wszyscy uczniowie uczestniczą w zajęciach w formie stacjonarnej.

Ochrona zdrowia i inne usługi publiczne

Największe wyzwania w ochronie zdrowia wynikają ze wzrostu zapotrzebowania na świadczenia w systemie, który ma ograniczone możliwości kadrowe, finansowe i organizacyjne i jest bardzo osłabiony po okresie pandemii COVID-19. Kluczowe jest zapewnienie dostępu do opieki zdrowotnej i zaspokojenie potrzeb ukraińskich pacjentów, w szczególności w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej oraz zdrowia psychicznego, a także zaangażowanie zawodowe osób uciekających przed wojną, w zakresie świadczenia usług zdrowotnych i opiekuńczych. W najbliższym czasie konieczne jest uruchomienie informacji w języku ukraińskim dla pacjentów z Ukrainy o usługach medycznych i opiekuńczych oraz zapewnienie bezpłatnych zdalnych usług tłumaczenia rozmowy między lekarzem (lub innym personelem medycznym) a pacjentem, w niewystarczającym stopniu posługującym się językiem polskim, a także wsparcie pośrednictwa w zatrudnianiu osób z Ukrainy w sektorze opieki zdrowotnej i społecznej, w tym uznawanie ich kwalifikacji.

Administracja i prawo

Polskie ustawodawstwo powinno zostać przejrzane pod kątem zapisów potencjalnie dyskryminujących cudzoziemców przebywających w Polsce. Ponadto konieczne jest odbiurokratyzowanie procedur legalizacji pracy i pobytu, zarówno dla osób uciekających przed wojną w Ukrainie, jak i dla innych kategorii migrantów oraz zadbanie o ochronę i wsparcie dla osób o szczególnych potrzebach lub narażonych na wykorzystanie, szczególnie w zakresie zatrudnienia (również w części dotyczącej rynku pracy). Konieczne jest także przystosowanie urzędów różnych szczebli do obsługi migrantów w sposób odpowiadający na ich potrzeby, w tym poprzez zatrudnianie osób z doświadczeniem migracyjnym w administracji publicznej.

Rząd, samorząd i społeczeństwo obywatelskie

Przekształcenie się Polski w kraj imigracyjny tworzy zupełnie nową perspektywę funkcjonowania Polski, u której podstaw silną rolę będą odgrywały relacje na linii rząd–samorząd–organizacje społeczne. Nie uda się tego osiągnąć bez przyjęcia transparentnych zasad finansowania i refinansowania przez rząd wszystkich wydatków związanych ze wsparciem i potencjalną integracją imigrantów dla samorządów, a które zostały zlecone przez administrację centralną. Bardzo ważne będzie również ścisłe powiązanie instytucji samorządu terytorialnego z instytucjami społeczeństwa obywatelskiego w zakresie transparentnej dystrybucji środków i organizacji działań pomocowych (krajowych, unijnych i międzynarodowych) na rzecz imigrantów, w tym osób uciekających przed wojną, a także wspierania państw pochodzenia imigrantów, w tym obecnie przede wszystkim Ukrainy.

Polityka integracyjna

Ukraina i Polska są krajami o bardzo niskim dystansie kulturowym, co jest ogromną zaletą obecnej sytuacji. Niewielki dystans kulturowy nie jest jednak równoznaczny z brakiem różnic. Konieczne jest pilne przygotowanie spójnej strategii możliwej integracji imigrantów, w tym osób uciekających przed wojną w Ukrainie. Do realizacji polityki integracji niezbędny jest rządowy program zarządzania wielokulturowością, bez którego wszelkie wysiłki na rzecz integracji będą rozproszone oraz dużo mniej efektywne. Zgodnie z ideą integracji, polityka powinna zostać wypracowana w porozumieniu z przedstawicielami mniejszości tak, aby uwzględniała nie tylko polskie potrzeby, ale również potrzeby tych grup. Jasny i spójny program umożliwiłby zapobieganie ewentualnym kryzysom w przyszłości.

Dezinformacja i cyberbezpieczeństwo

Dezinformacja wykorzystywana jest przez Rosję do osłabiania spójności wewnętrznej wrogich jej państw oraz nadwyrężania ich sojuszy. Kryzys uchodźczy sprawił, że obecne przed wojną szkodliwe mechanizmy, procesy i polityki stwarzają jeszcze większe zagrożenie dla spójności społecznej i bezpieczeństwa wszystkich grup mieszkających i przebywających w Polsce. Dlatego też konieczne jest zapobieganie oraz kontrnarracja dla prób podsycania konfliktów i podziałów pomiędzy mieszkającymi w Polsce różnymi narodowościami, obecnie szczególnie pomiędzy Polakami a Ukraińcami.

Ogólnokrajowa strategia w zakresie polityki migracyjnej

Pilnym staje się wypracowanie ogólnokrajowej strategii w zakresie polityki migracyjnej uwzględniającej doświadczenia członkostwa w Unii Europejskiej, dwóch kryzysów migracyjnych, z jakimi mieliśmy w ostatnich miesiącach do czynienia, oraz prognoz w zakresie przyszłości. Ze względu na wagę migracji zarówno w zakresie politycznym, społecznym, jak i ekonomicznym strategia ta powinna być nadrzędna dla działań podejmowanych w wielu politykach publicznych. Musi być zatem opracowana w oparciu o wiedzę ekspercką oraz w atmosferze wolnej od wpływów ideologicznych.

Raport odnosi się do działań w perspektywie najbliższych kilkunastu miesięcy – do końca roku 2023 z uwzględnieniem nieco szerszej wizji wykraczającej poza ten horyzont.

„Chcemy, żeby raport był kluczowym głosem w debacie o modelu i zasadach reakcji państwa na tę bezprecedensową sytuację. Ma być również pomocny w planowaniu działań po zakończeniu wojny tak, aby środki, jakie będą potrzebne dla odbudowy Ukrainy, były odpowiednio wykorzystane” – podkreślił Maciej Bukowski.

Spiritus movens całego przedsięwzięcia jest Jakub Michałowski. „Problem, z jakim przyszło nam się mierzyć, jest na tyle duży, że wymaga wszystkich sił i środków. I są tacy, którzy fizycznie wożą pomoc na Ukrainę, zbierają dary, pomagają dzieciom, organizują szkoły. A naukowcy i analitycy muszą pomóc tak, jak mogą najlepiej, czyli swoimi intelektem i wiedzą o tym, jak prawdopodobnie najlepiej zarządzać tak ogromnym wyzwaniem społecznym, a więc napływem głównie uchodźczyń z dziećmi do Polski. Bo przecież to nie musi być problem. Chciałbym na to bardziej spojrzeć, jak na szansę. Szansę na wzmocnienie Europy, na bliższe spotkanie dwóch narodów (…). Za tym muszą pójść systemowe działania, które sprawią, że Ukraina realnie stanie się partnerem Polski, realną częścią Europy” – powiedział Gazecie SGH Michałowski.  

Wskazał, że Polska nie ma polityki migracyjnej, chociaż kryzys migracyjny ją wymusza. „Robimy to na razie ad hoc ustawami specjalnymi, ale wszyscy wiemy, że tak nie organizuje się państwa w długiej perspektywie” – zaznaczył rozmówca. Przy projekcie zebrano zespół ekspertów z różnych dziedzin, gdyż kryzys uchodźczy – jak tłumaczył Michałowski – dotyka większości aspektów funkcjonowania państwa polskiego. „Nie można skupić się tylko na ekspertach od migracji i rynku pracy, ale także trzeba spojrzeć na edukację, zdrowie, mieszkalnictwo etc.” – podkreślił Michałowski. Dodał, że jedną z pierwszych osób, które zadeklarowały pracę przy projekcie, była prorektor ds. nauki SGH profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Michałowski podziękował rektorowi SGH profesorowi Piotrowi Wachowiakowi za – jak to ujął – „szybką decyzję nad patronatem nad raportem, dzięki czemu dołączyli kolejni chętni, w związku z czym końcowy efekt merytoryczny jest lepszy”.

mężczyzna przemawiający zza pulpituFot. Fundacja WiseEurope

Spytany o analizę kosztów zjawiska migracji, Michałowski odparł: „Jest za mało danych wyjściowych. Nie wiemy jeszcze bardzo wielu rzeczy, na tyle wielu, że nie jesteśmy w stanie do końca zmierzyć skali tego zjawiska. (…) W raporcie nie ma osobnego rozdziału makroekonomicznego, tylko w tych rozdziałach, w których była wystarczająca ilość danych, żeby realnie coś wyestymować, to tam zostało to zrobione”. Dodał, że na kanwie prac Zespołu projektowego „Gościnna Polska 2022+” „kierowano wiele postulatów do administracji rządowej, by zbierać poszczególne typy danych, które na początku wojny nie były zbierane, a powinny być, gdy chce się na poważnie projektować polityki społeczne".

Pytany o współpracę ze stroną ukraińską Michałowski zwrócił uwagę, że osobą, która pilnowała całego procesu prac nad raportem, była dr Julia Laszczuk (Iuliia Lashchuk), badaczka migracji kobiecej. „Z natury rzeczy mieliśmy baczenie na to, aby wszystko (co znalazło się w raporcie) było filtrowane przez środowiska ukraińskie. Mamy wśród naszych partnerów kilka organizacji ukraińskich. Także w Zespole projektowym takie osoby się znalazły. Każdy z zespołów tematycznych konsultował niezależnie przygotowywane treści ze stroną ukraińską. Mamy także bezpośredni i stały kontakt z ambasadą Ukrainy w Polsce, która objęła raport honorowym patronatem” – powiedział rozmówca Gazety SGH.

Zaznaczył, że „celem raportu jest zakreślenie przez oddolny społeczno-akademicki ruch ekspercki rozwiązań systemowych”. „Ich adresatem jest zarówno administracja rządowa, samorządowa, organizacje pomocowe, szczególnie te duże (…), a także kraje narodowe, które pomagają Polakom pomagać; jest to oczywiście Unia Europejska” – dodał.
 
Koordynatorka projektu „Gościnna Polska 2022+” Julia Laszczuk, która współpracowała z WiseEuropa, powiedziała Gazecie SGH: „Chciałam połączyć dwa światy – polski i ukraiński – żeby się ze sobą poznały. Mamy bardzo dużo wspólnych cech, ale mamy też bardzo wiele różnych podejść". "Chcieliśmy, żeby tekst raportu był wrażliwy językowo i zbliżony do kontekstu zrozumiałego dla obu kraju. Próbowałam połączyć te dwie rzeczywistości. W projekt zaangażowany był 30-osobowy zespół, a więc sporo ludzi, o różnych zainteresowaniach badawczych” – wskazała. Koordynatorka podkreśliła, że napływ migrantów z Ukrainy do Polski "był nagłą sytuacją, która wymagała natychmiastowej reakcji". "Polska nie była przygotowana do tego, bo nikt nie myślał, że coś takiego się stanie. W Polsce, w kraju, który tylko otwierał się na migracje, nie było też strategii działania, zarządzania migracjami" – zaznaczyła.

W skład Zespołu projektowego „Gościnna Polska 2022+” weszły następujące osoby: Marek Balicki, Maria Baran, Jakub Bińkowski, Olga Bochkar, Michał Boni, Maciej Bukowski, Agnieszka Chłoń-Domińczak, Iwona Ciećwierz, Maciej Duszczyk, Olgierd Dziekoński, Tomasz Gajderowicz, Marta Gorczyńska, Halina Grzymała-Moszczyńska, Maciej Jakubowski, Paweł Kaczmarczyk, Witold Klaus, Adam Kozierkiewicz, Iuliia Lashchuk, Radomir Matczak, Jacek Michałowski, Jakub Michałowski, Ignacy Niemczycki, Robert Pater, Oleksandr Pustovy, Michał Sęk, Filip Szulik-Szarecki, Rafał Trzeciakowski, Jędrzej Witkowski, Jerzy Wiśniewski i Jakub Wygnański.

Projekt współfinansowano przy wsparciu Fundacji im. Stefana Batorego, Fundacji Liderzy Przemian ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w ramach Programu Stypendialnego im. Lane'a Kirklanda oraz Fundacji Konrada Adenauera, Przedstawicielstwo w Ukrainie (Charków) i w Polsce.

Link do raportu.

Link do skrótu angielskiego.

Link do skrótu ukraińskiego.

Fundacja WiseEuropa to niezależny think-tank, specjalizujący się w makroekonomii, polityce gospodarczej, europejskiej i zagranicznej. Misją WiseEuropa jest poprawa jakości polityki krajowej i europejskiej oraz środowiska gospodarczego przez oparcie ich na rzetelnych analizach ekonomicznych i instytucjonalnych, niezależnych badaniach oraz ocenach oddziaływania polityki na gospodarkę. Instytut angażuje obywateli, przedsiębiorców, ekspertów oraz twórców polityk publicznych z kraju i zagranicy do wspólnej debaty na temat modernizacji Polski i Europy oraz ich roli w świecie. Celem WiseEuropa jest działanie na rzecz aktywnej i zaangażowanej roli Polski w otwartym, zrównoważonym, demokratycznym rozwoju Europy. W centrum działalności WiseEuropa jest pobudzanie i inspirowanie debaty publicznej na temat przyszłości Polski i Europy.