Lato 3 (361) 2021
Powoli wracamy do normalności. „Gazeta SGH” w wersji drukowanej jest na to kolejnym dowodem. Zastanawiamy się jednak, jaka będzie ta nowa rzeczywistość. Przez cały rok naukowcy z SGH dyskutowali z wybitnymi ekspertami i praktykami z wielu dziedzin biznesu i życia społecznego (str. 4) nad wpływem pandemii nie tylko na gospodarkę, relacje społeczne, zdrowie, ale również na życie naszej wspólnoty akademickiej. Wszyscy chyba są zgodni, że będzie to „nowa normalność”: bardziej cyfrowa (str. 34), bardziej zdalna i – być może – bardziej nam przyjazna, w której nauczeni doświadczeniem docenimy wartość ludzkiego życia i zdrowia, przyjaźni, bliskości.
Mamy nadzieję, że jesienią studenci i wykładowcy wrócą w mury uczelni, że znów będziemy się spotykać i rozmawiać, dyskutować, spierać się – być może ostro, ale zawsze z szacunkiem, bo takie są zasady obowiązujące wspólnotę SGH (str. 24). Jesteśmy też przekonani, że już zawsze będziemy doceniać pracę tych, którzy często są w naszej społeczności „niewidzialni” (str. 28), a bez których funkcjonowanie przez ostatni rok byłoby praktycznie niemożliwe. Liczymy na to, że tę nową rzeczywistość wykorzystamy jako impuls do wprowadzenia zmian na lepsze (str. 37), jeszcze bardziej dostrzegając w relacjach między członkami naszej społeczności człowieka, a nie tylko wykonywaną przez niego funkcję.
Ta „nowa normalność”, do której wracamy, wymaga od nas jeszcze większego wysiłku, większej odpowiedzialności za siebie i innych (str. 3). Pamiętajmy jednak, że jest to także wyjątkowa okazja, żeby na pewne sprawy spojrzeć inaczej, dać im nowy początek. Nie zmarnujmy tej szansy.
Redakcja