Profesor Adam Andrzejewski

W grudniu 2018 r. minęło 20 lat od śmierci Profesora.

Profesor Adam Andrzejewski był ekonomistą o głębokich zainteresowaniach społecznych, badaczem szeroko pojmowanej polityki mieszkaniowej i osadniczej. Pozostaje czołowym powojennym kontynuatorem myśli zapoczątkowanych w tekstach Ludwika Krzywickiego, do których nawiązywali Stanisław Rychliński i Ludwik Landau. W tym nurcie badawczym należy wymienić działalność Teodora Teoplitza, a także Konstantego Krzeczkowskiego, Jana Strzeleckiego, Edwarda Strzeleckiego, Stanisława Tołwińskiego, Michała Kaczorowskiego i in. Podnoszona przez wspomnianych badaczy polityka mieszkaniowa i osadnicza prowadziła do prób urzeczywistniania mieszkania i osiedla społecznego z podstawowymi urządzeniami społeczno-usługowymi.

Międzywojenne podstawy mieszkaniowo-osadniczej naukowej twórczości Adama Andrzejewskiego były nad wyraz solidne. Już w okresie szkoły średniej interesował się zagadnieniami kultury, zwłaszcza historią literatury pięknej i teatru. Przedwojenną publicystykę rozpoczął w 1933 r. od świata literatury i poezji związanej z problematyką społeczną. Od 1938 r. pisał pierwsze zaangażowane teksty dotyczące spraw społeczno-gospodarczych, w tym zagadnień mieszkaniowo-budowlanych, urbanizacji i polityki przestrzennej. W bibliografii publikacji Adama Andrzejewskiego, która liczy ponad 550 pozycji, więcej niż 100 przypada na lata 1933–1939.

W podchodzeniu do zagadnień mieszkaniowo-osadniczych widać ślady jeszcze przedwojennych kontaktów Adama Andrzejewskiego ze środowiskiem Instytutu Gospodarstwa Społecznego zawiązanych pod wpływem Ludwika Krzywickiego i Konstantego Krzeczkowskiego w czasie studiów w SGH (1932–1936). Adam Andrzejewski zaczął się wówczas stykać z innymi postaciami nauki polskiej: Edwardem Lipińskim, Michałem Kaleckim i Czesławem Bobrowskim. Uczestniczył w ruchu studenckim, współredagował „Życie Akademickie” oraz czasopismo „Przemiany”, był sekretarzem redakcji w tygodniku „Naród i Państwo”, a przy tych okazjach spotykał m.in. Bolesława Srockiego, Jana Reychmana oraz Melchiora Wańkowicza. Walczył w kampanii wrześniowej, był pięć lat w obozie jenieckim.

Adam Andrzejewski działał w reaktywowanym na krótko (1946–1949) Polskim Towarzystwie Reformy Mieszkaniowej. W 1949 r. utworzył wraz z Michałem Kaczorowskim Instytut Budownictwa Mieszkaniowego przemianowany w 1968 r. na Instytut Gospodarki Mieszkaniowej (przetrwał do 2002 r.). Łączył IBM/IGM z pracą w Szkole Głównej Planowania i Statystyki (1953–1986), od 1992 r. SGH. Kierował Zakładem Gospodarki Mieszkaniowej w Katedrze Gospodarki Miejskiej, a następnie Katedrą Polityki Mieszkaniowej. Zasiadał w Senacie SGPiS, będąc po śmierci Edwarda Strzeleckiego dyrektorem (1965–1970) reaktywowanego w 1957 r. Instytutu Gospodarstwa Społecznego. Na powołanym w 1968 r. Wydziale Ekonomiczno-Społecznym był dyrektorem Instytutu Gospodarki Miejskiej i Polityki Mieszkaniowej (kierował Zakładem Polityki Mieszkaniowej i Osadniczej). W 1996 r. na 90-lecie SGH został współautorem (i był nieformalnym redaktorem i opiniodawcą) jubileuszowej publikacji przedstawiającej kierunki badań nad mieszkalnictwem i osadnictwem w SGPiS/SGH. Praca w IBM/IGM oraz SGPiS/SGH stanowiła platformę aktywności Adama Andrzejewskiego w wielu innych instytucjach, towarzystwach, komitetach, radach naukowych, ciałach doradczych itp. – polskich i zagranicznych.

Otwarty kryzys społeczno-gospodarczy i polityczny, który od 1980 r. dotknął wszystkie dziedziny życia kraju, odkrył również słabości infrastruktury materialnej i instytucjonalnej naszych miast i osiedli […]. Nastąpiło dodatkowo obniżenie niskiego standardu warunków bytowych: komunalnych, ekologicznych, mieszkaniowych. W 1989 r., po dziewięciu latach ogólnego kryzysu, nie mamy, ani jako społeczeństwo, ani jako władza, pełnej świadomości o istnieniu i o charakterze tego odrębnego, choć ściśle powiązanego z ogólnym – kryzysu, który objął sferę osadnictwa.

A. Andrzejewski, Procesy urbanizacyjne w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, ,,Biuletyn KPZK PAN”, z.154, PWN, Warszawa 1991, s. 73.

Wypromował kilka pokoleń badaczy. Symbolem i ukoronowaniem związków Adama Andrzejewskiego z SGPiS/SGH, a także IBM/IGM stało się w 2012 r. odsłonięcie tablicy upamiętniającej Profesora w budynku „A”, najstarszym w SGH. Postać i związki Profesora z SGPiS/SGH przybliżył zebranym Piotr Błędowski, dyrektor Instytutu Gospodarstwa Społecznego, a losy i osiągnięcia Profesora łączące się z IBM i IGM omówiła Hanka Zaniewska, ostatni dyrektor IGM. Profesor upamiętniony został także w zbiorach Wirtualnego Muzeum SGH.

Monografia autorstwa Adama Andrzejewskiego przedstawiająca sytuację mieszkaniową w Polsce w latach 1918–1974 (druga o takim znaczeniu po mało znanej, ocalałej w niewielu egzemplarzach przedwojennej pracy Konstantego Krzeczkowskiego) pozostaje najlepszą książką z tego zakresu w Polsce. Akademicki podręcznik do studiowania polityki mieszkaniowej przywoływany jest – mimo innych dzisiejszych uwarunkowań społeczno-gospodarczych – jako wzorzec metodyczno-teoretycznych badań tej problematyki. Profesor w tej i innych pracach podkreślał niezwykle istotne znaczenie mieszkania i warunków mieszkaniowych w życiu indywidualnym i społecznym. Zauważał, że poprzez kształtowanie stosunków i więzi sąsiedzkich oraz tworzenie społecznych form samorządu, mieszkanie, a także formy organizacji osiedli i zespołów mieszkaniowych odgrywają coraz istotniejszą rolę w kształtowaniu szerszego środowiska społecznego opartego na więzi przestrzennej.

W pracach Adama Andrzejewskiego (wydawanych także w ówczesnym tzw. drugim obiegu) powstających w okresie narastającego strukturalnego kryzysu mieszkalnictwa i całej gospodarki polskiej lat 80. coraz częściej pojawiały się rozważania prognostyczne o charakterze ostrzegawczym wsparte wariantowymi ujęciami rozwoju mieszkalnictwa. W pierwszych latach transformacji wskazywał przede wszystkim podstawowe zagrożenia i niejasności w rozwoju mieszkalnictwa i osadnictwa w Polsce.

Zajmijmy się mieszkaniami małymi, zamieszkałymi przez ludność pracującą fizycznie i proletariat umysłowy. Szklane domy dla nich miały być przecież przeznaczone […]. Między rokiem 1921 a 1931 przeciętne zaludnienie mieszkań 1-izbowych w miastach Polski wzrosło z 3,8 na 3,85. Odpowiednie cyfry dla stolicy wykazują tę samą tendencję w silniejszym jedynie stopniu. Odsetek ludności, zajmującej mieszkania jednoizbowe, wzrósł z 31,3% na 36,9% (w Łodzi z 52,0 na 58,6%!), przeciętne zaludnienie izby osiągnęło 4 osoby, podczas gdy na zachodzie Europy Londyn wykazuje w tej kategorii mieszkań 1,75 osób na izbę, Berlin 1,77, Bruksela 1,45. Podobne dysproporcje występują w zaludnieniu mieszkań dwuizbowych.

A. Andrzejewski, (pod pseudonimem Paweł Jasiński), Szklane domy i rzeczywistość, „Naród i Państwo” 1938 nr 41-42, s. 9.

Adam Andrzejewski już w latach 60. rozpoczął badania związków mieszkalnictwa z procesem urbanizacji miast i wsi obejmujących przemiany demograficzne i społeczne oraz ewolucję infrastruktury podbudowującej rozwój osadnictwa w różnej skali przestrzennej. W latach 70. sformułował koncepcję infrastruktury osadniczej stosowaną przez wielu autorów. Jest autorem monografii ujmującej procesy urbanizacyjne w Polsce w latach 80. i 90. Wytyczona dziełem Profesora ewolucja badań mieszkalnictwa i osadnictwa umożliwiła pojawienie się nowych ujęć badawczych tej problematyki istotnych w dyskusji o miejscu mieszkalnictwa i osadnictwa w pojmowaniu znaczenia rzeczywistości społeczno-gospodarczej dla zamieszkiwania. W rzeczywistości tej dopiero środowiskowo-ekologiczna ocena podnosi osiedla mieszkaniowe do rangi i wymiaru osiedli ludzkich wyznaczających globalną przestrzeń zamieszkaną. Zasadnicze tu – jak się wydaje – ujęcie pokazuje pożądaną główną rolę polityki mieszkaniowej, która stanowi podstawę polityki osadniczej w osiąganiu zrównoważonego rozwoju przestrzeni zamieszkiwania człowieka, w tym przestrzeni zamieszkanej służącego sprawiedliwości społecznej, także wielopokoleniowej, czyli generalnemu przesłaniu koncepcji trwałego rozwoju.

Myśl Profesora pozostaje więc aktualna.

dr hab. Maciej Cesarski, prof. SGH, Instytut Gospodarstwa Społecznego, Kolegium Ekonomiczno-Społeczne SGH